sciaglem to z innego postu:
Ja osobiscie bym to tak zinterpretował:
Zarówno jeden jak i drugi rodzaj białek cechuje wysoka wartosć biologiczna w zwiazku z czym obydwa rodzaje moga miec zastosowanie we wspomaganiu wysiłku. Oczywiscie izolat jest bezkoknurencyjny i zdecydowanie przewyższa EGG, pod względem wartości odżywczej ale...
Trening siłowy wyzwala specyficzne i silne bodźce hormonalne i metaboliczne które potegują wykorzystywanie białek, w zwiazku z czym osobiscie wykorzystałbym
po treningu białko o troche nizszej wartosci (gdyz pobudzony organizm doskonale sobie z nim poradzi)
Kiedy powoli następuje "wyciszenie" powysiłkowe (np. na noc) zastosowałbym białko o wyższej wartości, gdyż nie ma juz tak silnego "wsparcia" ze strony ukłądu hormonalnego, zatem isolat bardziej poleciłbym na noc. Wówczas wyzszy BV z pewnoscia bardziej będzie przydatny. Jak wiadomo, po zaśnięciu zwieksza sie sekrecja hgh co doskonale współgra z białekim serwatkowym
Ale oczywiscie jeżeli zrobicie na odwrót również bedzie o.k
szukala
"Nie głupcem jest ten,kto głupio gada,lecz ten kto głupca słucha."