Przeglądam to forum w miarę systematycznie i postanowiłem dołączyć do famili SFD.
Na początku kwietnia skończyłem cykl, który zacząłem pod koniec stycznia. Było to 20 testa niżej opisanego (250 c4d i jestem z niego bardzo zadowolony (7kg czystego mięska, pilnowałem diety, dużo siły i ogólna poprawa definicji mięśni). Na odblok poleciał clomid 5 dni po 100 następnie 10 dni po 50 i oczywiście pod koniec cyklu wszedłem na kreatyne mono z olimpu + nitro2 + białeczko izolat. Wszystko już mi się pokończyło i lecę jakieś 2 miesiące na sucho jedynie jakieś witaminki i pierdołki na stawy.
A teraz pytanko co do cyklu na Testosteronie połączonym z Deca.
Otóż mam 20 strzałów testa (250 takie brązowe ampułki testosteron enanthate na pudełku po angielsku i chyba po irańsku czy coś takie robaczki) do tego 2 fiolki deki po 10 szotów w jednym pojemniczku jeszcze jej nie mam więc nie wiem jak wygląda.
Zastanawiam się jakie dawki brać. Nad testosterone myślałem żeby brać jak poprzednio czyli jedna ampułka co 4 dni bo z tych efektów byłem bardzo zadowolony. Jedynie nie wiem jak tu dodać dece.
Myślałem nad czymś takim.
1-5 deca (?)
5-15 deca (?) + test (250 c4d)
15-20 test (250 c4d)
Co myślicie o czymś takim ? nie wiem jedynie jak dawkować dece.
Dołączam swoje zdjęcia jak to wszystko wygląda.
Liczę na pomoc z góry dzięki ! :)
ps.
Od zawsze miałem problem z ramieniem (biceps/triceps mała łapa).