Progresja

Kupiłem podręcznik Weidera, zacząłem go czytac i nie moge skapowac o co chodzi w progresji przedstawionej jako przyklad w tym podręczniku,oto ona: Progresja, gdy wykonuje się trzy serie po 8 - 12 powtórzeń wyciskania w leżeniu:

1 tydzień, dzień 1, seria 1 : 50 x 8
seria 2 : 50 x 8
seria 3 : 50 x 8

dzień 2, seria 1 : 50 x 10
seria 2 : 50 x 9
seria 3 : 50 x 8

dzień 3, seria 1 : 50 x 11
seria 2 : 50 x 10
seria 3 : 50 x 10

2 tydzień, dzień 1, seria 1 : 50 x 12
seria 2 : 50 x 11
seria 3 : 50 x 10

dzień 2, seria 1 : 50 x 12
seria 2 : 50 x 12
seria 3 : 50 x 11

dzień 3, seria 1 : 50 x 12
seria 2 : 50 x 12
seria 3 : 50 x 12

3 tydzień, dzień 1, seria 1 : 52,5 x 10
seria 2 : 52,5 x 8
seria 3 : 52,5 x 8

dzień 2, seria 1 : 52,5 x 11
seria 2 : 52,5 x 10
seria 3 : 52,5 x 9

dzień 3, seria 1 : 52,5 x 12
seria 2 : 52,5 x 11
seria 3 : 52,5 x 10

4 tydzień, dzień 1, seria 1 : 52,5 x 12
seria 2 : 52,5 x 12
seria 3 : 52,5 x 11

dzien 2, seria 1 : 52,5 x 12
seria 2 : 52,5 x 12
seria 3 : 52,5 x 12

dzień 3, seria 1 : 55 x 9
seria 2 : 55 x 8
seria 3 : 55 x 8

Joe Weider napisał, zeby zaczynać od dolnego wskaznika ilosci powtórzen w serii, a następnie z treningu na trening dodawac jedno powtórzenie, aż do osiagnięcia lub przekroczenia górnego wskaznika liczby potórzeń.Pozniej należy zwiększac obciążenie sztangi (o 2,5 kg na górną polowę ciala i 5 kg. na nogi) i powrócić do dolnego wskażnika liczby powtórzeń, dążąc znów do osiągnięcia górnego wskażnika.Pożniej w książce jest przyklad z jedną serią i przykladem progresji, tu wszystko jest jasne, bo z dnia na dzien dodaje sie tylko powtórzenie, dochodzi do dwunastu, zwiększa obciążenie i powtarza.Natomiast jak to jest w progresji przedstawionej przeze mnie u góry? tzn:ćwiczenie jest w trzech seriach, rozpoczynamy od osmiu w kazdej serii, a dalej mozna zwiękzac ilosc powrorzen jak sie chce, czy jest jakis system?, bo np, drugiego dnia w pierwszym tygodniu, pierwsza seria zwiększa sie o dwa powtorzenie, druga o jedno, trzecia w ogóle, z kolei po przekroczeniu dwunastu powtórzen z ciężarem 50 kg, w trzech seriach, powinno sie znowu rozpoczynac od osmiu powtorzen, tymczasem u Weidera pierwsza seria rozpoczyna się od 10.Dlaczego wię raz dodaje sie do serii po dwa powtórzenia, raz po jednym, dlaczego nie mozna po prostu dodawac po jednym powtorzeniu do kazdej serii caly czas, tak ze bedzie po równo, np, po 9 w kazdaj serii, pozniej drugiego dnia po 10 itd. ?

Mam nadzieję, że zrozumieliscie o co mi chodzi, nie zamierzam narazie cwiczyc wedlug tej książki, kupilem ją raczaj dla poszerzania wiedzy, a pytam z czystej ciekawości.
Pozdrawiam.

Michail jak masz cierpliwość to luknij na górną moją wypowiedż.
To już bedzie naprawde ostatnia prośba.

A o co pytasz??

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Ta rozpiska co ją napisałem u góry jest z książki Weidera, mi natomiast Michail chodzi o to, czy można rozpisywać inaczej tą rozpiskę, np:
tydzień 1, dzień 1,seria 1, 50 x 8
seria 2, 50 x 8
seria 3 50 x 8

dzień 2,seria 1, 50 x 9
seria 2, 50 x 9
seria 3, 50 x 9

dzień 3, seria 1, 50 x 10
seria 2, 50 x 10
seria 3, 50 x 10

i tak do dwunastu powtórzeń.

A nie lepiej robić takiej progresji:
12powt. - 40kg
10powt. - 45kg
8powt. - 50kg
??

...::ZaPrAsZaM::...
http://www.ekipa71.prv.pl
...::Walka z wiatrakami::...
"Piękni młodzieńcy krótko przystrzyżeni opaleni elegancko ubrani wspaniale zbudowani nie pchaj się bo zbani, witam ją uprzejmnie, jeden z bramkarzy, mówię - z uśmiechem na twarzy sorry to się już więcej nie zdarzy...".

Progresja podana przez Weidera jest przewidziana dla początkujących, no i z nieco innej (nie znaczy gorszej) epoki.

Teraz wszystkim się spieszy...

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Ja i tak nie ćwicze wedlug tej książki, tylko wedlug rad dawanych na sfd, a wracając do pytania, czyli nie nalezy zmieniac tej progresji Weidera co ją podałem u samej góry?

Słuchaj co mówi organizm.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

odpowiedzi Michaila sa rozbrajające (nie mowie ze zle)
powinny wejsc w kanon sfd. "Sluchaj co mowi organizm" cytat na miare np. Weidera

jest ok

a propo podoba mi sie tytul tego postu

ok. dzięki za pomoc, czyli zrozumiałem że można zmieniać ilość powtórzeń w seriach jak sie chce, byle tylko dojść do dwunastu powtórzeń w każdej serii.

A propo tego co mówi Michail, to się nazywa chyba trening instynktowny, tyle że na początku to każdy myśli że istnieje złoty trening, doskonała dieta, a jak się to znajdzie to w ciągu miesiąca można stac się wielkim jak Radosław Słodkiewicz.
Pozdrawiam.

Zupełnie nie zrozumiałeś/.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Michail sory ze Ci głowę zatruwam,musisz mieć nie lada cierpliwość ,ostatni raz spróbuję skapowac o co w tym chodzi, jesli teraz nie skapuję to zostawiam to a nauczę się z czasem.

jescze raz Michail spróbuję ci wyjaśnic o co mi chodzi:
jak mamy 1 tydzień 1dzień 1 seria 50 x 8
2 seria 50 x 8
3 seria 50 x 8
i dalej weider mówi zeby dodawac z treningu na trening jedno powtórzenie, tymczasem drugi dzień wygląda tak:
2 dzien 1 seria 50 x 10
2 seria 50 x 9
3 seria 50 x 8
albo jak sie juz ma 52,5 na sztandze to powinno zacząc sie od osmiu powtorzen, przeciez tak mowi Weider, tymczasem to wygląda tak:
1 seria 52,5 x 10
2 seria 52,5 x8
3 seria 52,5 x 8
To w koncu na jakiej podstawie wzrastaja te powtórzenia? Przecież one nie wzrastają z treningu na trening o jeden, tylko róznie, to od czego to zależy?