Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
warzyw nie musisz eliminowac;
najprostrzy sposob: kazdy posilek oparty na jakims produkcie bialkowym (mieso, sery, ryby) do tego niskoweglowe warzywa (brokuly, kalafior, kapusta, itd)
do tego dodatek tluszczu w zaleznosci od apetytu (oliwa z oliwek, orzechy, maslo )
sporadycznie owoce
"Everything should be made as simple as possible, but not any simpler."
Szacuny
0
Napisanych postów
131
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1094
polecam kazda rybke smazona naoliwie z oliwek i obtoczona w jajeczku
szpinak na maselku z duza iloscia pieprzu
zeberka ugotowane w niewielkiej ilosci wody z pieczrkami i duza iloscia roznych przypraw
rozne smazone mieska (karkowka schab wolowina )obtoczone tylko w jajku
brokuly zapiekane z jajkiem
lody (utarty kogel mogel z 3 lyskami smietanki kremowki)
sernik wiedenski mniam mniam- przepis na optymalnych
tam tez znajdziesz strone z ciekawymi przepisami
Szacuny
251
Napisanych postów
41358
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
126211
1. wirka nie eliminuj warzyw to najwiekszy blad poczatkujacych na diecie niskoww!!
warzywa (poza straczkowymi) zawieraja bardzo malo ww
zreszta korzysci z przyjmoanie warzyw przewyzszaja wielokrotnie korzyscie z bycia w ketozie !!
2. co jem ??
ok dzienny przyklad
- jajecznica (warzywka plus smalec)
- piersi z grilla (plus w zaleznosci od poziomu kalorycznego oliwa z oliwek)
- piersi z grilla (plus w zaleznosci od poziomu kalorycznego oliwa z oliwek)
- mieso (rozne) plus warzywa
- wedlina troche sera plus ew warzywa
jak potzreba wicj kalorii uzupelniam oliwa z oliwek
Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'
Szacuny
0
Napisanych postów
131
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1094
hihi paleo
no to proponuje:)
wlasnie sniadankowalam
na topie byl omlecik (oddzielnie ubija sie bialko z 2 jaj, potem zoltka i nicala lyzeczka maki sojowej +troche proszku do pieczenia i szczypta soli)
polalam go smietanka 18% i posypalam jagodami
mniaammmmmm
do tego kawka ze smietanka i gruba kromka ciasta bialkowego z roznymi orzechami i pestkami (moj wlasny przepis - co ma tyle ww co pryszcz)
normalnie kocham to zarcie
a waga juz prawie kg mniej:) icha icha akare akare
Szacuny
0
Napisanych postów
131
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1094
prosze bardzo
na taka mała blaszke (mozna podwoic składniki)
5 bialek ubic na sztywno dodac ok 2 łyzek mąki sojowej (ma najmniej ww, czasem daje maki razowej - tez ma małe IG choc wiecej ww)
łyzeczka proszku do pieczenia, szczypta soli, i mnostwo ziaren i orzechow lekko pokruszonych
ja wsypałam ostatnio pol paczki zairen slonecznika , duza garsc lekko pokruszonych orzechow wloskich ziemnych i laskowych:)
piec ok 45 min , zalezy jak nagrzany byl piekarnik i koniecznie pozostawic ciasto w piekarniku az ostygnie- to nie opadnie i bedzie pulchniutkie jak puch
pycha
naprawd polecam
a ww ma tyle co maja ziarna i orzechy no i te 2 tyzki maki sojowej , ktora w 100 g ma podobno 29 ww:)
Szacuny
0
Napisanych postów
131
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1094
jak juz tak sie rozpedzilam
to podam wam moj ulubiony deser
na ZABAJONE:)
2 zołtka ze słodzikiem i odrobina ( pół malego kieliszka)wina bialego ucieramy mikserem z 15 sekund
a potem z tym garnkiem nad garnek w ktorym gotuje sie woda
i nad tą parą krecimy jeszcze az zrobi sie konsystencja smietany
deserek przenosimy do kielicha od wina, posypujemy jagodami i malinkami, przyprawiamy swiezym listkiem miety i wcinami:)
(jesli komus tak zalezy na ww moze zostac only listek:)
Szacuny
1
Napisanych postów
54
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
243
Heeej, fajowskie te przepisy No i z ulgą ogromną przyjęłam że nie muszę rezygnować całkowicie z warzywek , na dodatek te z niskim IG jak brokułki, czy kalaforek uwielbiam najbardziej
Przepisów pipi spróbuję z całą pewnością, brzmią przepysznie (mam nadzieję że także tak smakują )
Dziękuję wszystkim, polecą SOGi, hehe, trzymcie się cieplutko
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"