yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
Mama nadal się czepia, ostatnio oglądała coś w TV na ten temat i źle to odebrała i truję mi o tym, że będzie ze mnie warzywo - tak jak pisałem wi nnym temacie, i powoli przechodzi to na mnie, że po latach przyjmowania ciosów będę się jąkał, zła pamięć, koncentracja i w ogóle "flak"
...
Napisał(a)
To zadam pytanie inaczej.. Miałeś już jakiś sparing na sekcji?
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
Poza tym mama by wolała, żebyś się czymś zajął typu siłownia, boks, karate itp czy żebyś z kumplami po bramach browary walił?
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
Sparingami bym to nie nazwał, bez kasków tak lekko się klepaliśmy - sam się zastanawiam czemu to miało służyć, a tak to tarczowanie itp
Jak ćwiczyłem na siłowni to według niej źle, bo jestem za młody, jak ja wyglądam w tym wieku, że za dużo ćwiczę - jej zdaniem powinienem się zająć szachami , a tak na serio to jej nie przeszkadza SW i Siłownia u mnie tylko twierdzi, że powinienem się zająć normalnymi sportami(na myśli pewnie ma koszykówka, piłka nożna, siatkówka, bieganie, pływanie itd)
Jak ćwiczyłem na siłowni to według niej źle, bo jestem za młody, jak ja wyglądam w tym wieku, że za dużo ćwiczę - jej zdaniem powinienem się zająć szachami , a tak na serio to jej nie przeszkadza SW i Siłownia u mnie tylko twierdzi, że powinienem się zająć normalnymi sportami(na myśli pewnie ma koszykówka, piłka nożna, siatkówka, bieganie, pływanie itd)
...
Napisał(a)
mi dziadek mówi że on ćwiczył gimnastykę a sporty walki są dla bezmózgich osiłków... zamiast polemizować z mamą i szukać kolejnych schorzeń zastałych lub jeszcze nei nabytych poćwicz trzymanie gardy -w trosce o mikrourazy ;)!
...
Napisał(a)
A czemu wg Twojej Mamy to jest nienormalny sport? Słuchaj Grałem w piłkę jak każdy.. złamania, skęcenia kostek to normalka.. Trenowałem kosza.. Wszystkie palce powybijane.. siatkówka.. nie mam sekcji ale to samo co poprzednio.. bieganie.. naciągnięcia, zerwania mięśni itp.. Nawiasem mówiąc każdy sport jest kontuzjogenny
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
A w boksie jak na razie żadnych urazów, oprócz siniaków więc czuję się bezpieczniej niż w w/w
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
GandziamenA czemu wg Twojej Mamy to jest nienormalny sport? Słuchaj Grałem w piłkę jak każdy.. złamania, skęcenia kostek to normalka.. Trenowałem kosza.. Wszystkie palce powybijane.. siatkówka.. nie mam sekcji ale to samo co poprzednio.. bieganie.. naciągnięcia, zerwania mięśni itp.. Nawiasem mówiąc każdy sport jest kontuzjogenny
Nie wiem czemu według niej źle, a najlepsze to, że nie miała nic do deskorolki, a to dopiero kat dla kolan i stawów skokowych.
Przypomnisz mi - ile trenowałeś/trenujesz boks?
...
Napisał(a)
Ogólnie ok. 4 lat nie wliczając kontuzji (nie nabawiłem się ich przez boks, tylko przez własną głupotę)..
No to deska to rzeczywiście bezpieczny sport (chyba zwany nawet ekstremalnym, z tego co się orientuję?)
No to deska to rzeczywiście bezpieczny sport (chyba zwany nawet ekstremalnym, z tego co się orientuję?)
yyy... coś tam.. :P
Poprzedni temat
Rękawice bokserskie
Następny temat
samoukaranie
Polecane artykuły