Brak diety a stłuszczenie wątroby

Byłem dzisiaj w laboratorium i mówie że chce zrobic sobie : triglicerydy, cholesterol i badanie pod kątem insulinooporności i się zaczął problem. Jedna Pani zaczęła pytać drugą i nie doszły o co chodzi z insulinoopornością. Więc możecie podpowiedziec jakie badania mam zrobic pod kątem tej insulinooporności. Z góry dzięki.

Najpierw proponuje zrobic trojglicerydy i cholesterol + glukoza we krwi na czczo. Jezeli posiom glukozy bedzie podwyzszony, wtedy sa podstawy aby przypuszczac, ze mozemy miec do czynienia z insulinoopornoscia, wtedy najlepiej skontaktowac sie z lekarzem, ktory moze zalecic oznaczenie stezenia c-peptydu. Nie ma co robic od razu bog wie jakich badan, trzeba sprawdzic najpierw podstawy, zeby nie ladowac sie w niepotrzebne koszta

Dzięki bardzo za pomoc.

kitttie

Najpierw proponuje zrobic trojglicerydy i cholesterol + glukoza we krwi na czczo.

Niestety z powodów służbowych mogłem te badania wykonać dopiero teraz, więc tak:
- cholesterol całkowity 188,4 mg/dl (140,0-200,00);
- triglicerydy 139,2 mg/dl (<160,00)
- glukoza (osocze fluorkowe) 97,1 mg/dl (70,00-105,00).

Dodatkowo przez pomyłkę zrobili mi:
- sód 141 mmol/l (136,00-145,00);
- potas 4,2 mmol/l (3,5-5,1).

Także jak widac wyniki raczej sa w porzadku.

"kitttie" możesz coś dodać biorąc pod uwagę te wyniki badań

Jakies pomysły gdzie moge upatrywać przyczyn tego cholernego stłuszczenia, którego nie moge sie pozbyć

Witam

Też mnie to interesuje , tez wykrylem stluszczenie : 190 wazylem w kwietniu 97 Kg , teraz waze 85 , zazywam hepatil , wyniki tez mialem w miare w normie bez przekroczen

musisz zmienić nawyki zywieniowe - ograniczyć spożywane tłuszcze - zwł. zwierzęce i cukry proste. Obsolutnie p/wskazany alkohol - zwłaszcza piwo!! Warto sprawdzić bad. krwi takie jak lipidogram i glukozę na czczo. Poza tym akt. fizyczna.

Leki na stłuszczenie wątroby nie działają (potwierdziły to randomizowane badania) - szkoda na nie kasy, zwłaszcza że tanie nie są.

Też nie rozumiem co oznacza brak diety. Z rewelacji naukowych, z racji tego, że zainteresowałem się bardziej tematem mleka, który jest jak rzeka doszły mnie wiadomości poparte badaniami naukowymi, że laktoza w mleku wpływa na zachorowanie na miażdżycę, jak to gdzieś ładnie określono laktoza jest czynnikiem miażdżycorodnym. Wiedziałem, że laktoza szkodzi wielu ludziom,ale takich tez wcześniej nie znałem. Tu link to strony opisującej przebieg badania. http://www.janus.net.pl/czy_lubisz_mleko_nowy.htm. także moje mleko bez laktozy od MEGGLE ma jeszcze inne plusy, warto na to zwrócić uwagę przy okazji planowania diety.