jaki olej? omega 3

mam szybkie pytanko , jaki olej lepszym zrodlem o3 , lniany czy rzepakowy??

rybi będzie najlepszy

Zmieniony przez - s.m.p.a. w dniu 2012-01-29 21:54:24

Jeśli chodzi o omega 3 to na pewno olej lniany. Natomiast z olejem lnianym jest pewien problem - bardzo wiele zalezy od tego jak jest produkowany, a szczegolnie przechowywany. Stad olej olejowi nierowny. To samo zreszta dotyczy omega 3 uzyskiwanego z ryb. Ryby ze wzgledu na duze zanieczyszczenie morz zawieraja w sobie duzo metali ciezkich i toksyn. Tak wiec tutaj tez jest wazny wybor skad ta omega jest pozyskiwane. No i oleje rybie to DHA i EPA i nalezy byc ostroznym jednak w stosowaniu bo mozna je przedawkowac. A wracając jeszcze do oleju lnianego to one zawieraja kwasy ALA, z ktorych organizm sam wytwarza DHA czy EPA jesli mu jest potrzebne wiec sa z tego wzgledu tez bezpieczniejsze. I na koniec to jest dostepny w sprzedazy polski preparat, ktore jest w uproszeniu koncentratem oleju lnianego w postaci estrow etylowych. Jest to polski patent i jest to chyba najlepiej przyswajalna omega 3 na rynku - sam go stosuje i widze to po efektach. Dziennie wystarcza jedna lyzeczka LeenLife.

tak dobra reklama dzwignią handlu..... oleofarm polecam

Jesli chodzi o olej lniany to jest kilku producentow polskich: wymieniony oleofarm oraz olvita, zlotopolscy itd. Najwazniejsze by byl zimnotloczony i nieoczyszczony, bo to ma wplyw na jakosc zawartych kwasow i ich pozniejsza przyswajalnosc. A pozniej dobrze przechowywany. To samo zreszta dotyczy olejow rybich - najwazniejsze jest z jakich rejonow pochodza uzyte do pozyskania oleju rybki - bo tak lykasz wiecej roznych dziwnych substancji i bardziej to zaszkodzi niz pomoze. O ile oczywiscie czlowiek dba o to co lyka czyli glownie o swoja watrobe. A co do wspomnianego nutraceutyku - to czemu nie polecac czegos co sie samemu sprawdzilo i uwaza za dobre? Szczegolnei gdy ktos pyta - przynajmniej na temat w przeciwienstwie do automatu promujacego wyroby glownie jednej firmy.Pozdrawiam.

Polecać można ale wypowiedź od razu zaleciała reklamą zresztą przeczytaj je jeszcze raz. Ja promuje te co sprawdziłem te które są ogólnie dostępne i których nie trzeba szukać. O właściwościach nie musisz mi mówić. Generalnie i tak wolałbym jeść tłuste ryby gdybym miał na tyle pieniędzy niż pić oleje lniane.

Szczerze mowiac to nie wiem, czy zalatuje czy nie. Jak moglem napisac o czyms co stosuje nie podajac jego nazwy? No i najpierw odpowiedzialem szczerze na pytanie. Co do dostepnosci to w dobie internetu to nie jest problem. W koncu dzieki temu kupuje sie wiekszosc produktow. Druga sprawa, to co jest powszechne i znane nie znaczy ze jest najlepsze i ze tylko to trzeba polecac. A ryby, to jest oddzielny temat - nie wszyscy je lubia i co najwazniejsze coraz trudniej o dobre i zdrowe ryby. Zreszta nie tylko ryby. Stad potrzeba suplementacji najlepiej jak najbardziej naturalnej. A za olejem tez nie przebadam bo trzeba tego duzo lykac, stad moje zainteresowania innymi produktami. I dlaczego mialbym o tym nie mowic, jesli ktos pyta. Dobra koncze, zupelnie nie potrzebna ta dyskusja. Pozdrawiam

Trudniej o wszytsko co jest zdrowe i naturalne jednak omega 3 z ryb nie równa się tej z olejów. Z tą szkodliwośćią też przesadzać nie można bo bysmy nic nie jedli :) pozdr

Nie rowna sie bo to sa rozne omegi. I tutaj jest wiele mitow - typu, ze DHA i EPA nie sa wytwarzane przez organizm, a to nie jest prawda - bo są i wlasnie z ALA czyli tej zawartej w roslinach a najczesciej ma sie tu na mysli siemie lniane. Stad tez olej lniany, a szczegolnie tzw Budwigowy. Zreszta najnowsze wytyczne organizacji zywieniowych zalecaja raczej suplementacje omega 3 typu ALA niz DHA. No a co do szkodliwosci - coz to oczywiscie trudna sprawa, ale mimo wszystko trzeba sie starac w miare mozliwosci o to dbac. To tak jak z suplementacja naturalna i sztuczna - sztuczna w wiekszosci wypadkow tylko zmienia parametry moczu o ile jeszcze nie zaszkodzi, a suplementy naturalne sa rzeczywistym uzupelnieniem pozywienia, ktore niestety w coraz mniejszym stopniu zaspokaja zapotrzebowanie na witaminy i mineraly. A od okreslonego wieku to w zasadzie bez suplementow sie nie mozna obyc. Stad glownie moje zainteresowanie. Pozdrawiam

Konwersja ala zalezy od wielu czynników jednak mówi się tu o ok 5-10% w zależności od literatury.

Co do liczb masz racje. Dlatego olej lniany trzeba spozywac lyzkami ;). Natomiast wiem jedno, ze zazywanie kapsulek z olejami rybimi nic mi nie dawalo (moze byly slabej jakosci, chociaz nie byl to najtanszy produkt), za rybami nie przepadam chociaz jadam czasami, a suplementacja omega 3 o ktorej wspomnialem zdecydowanie wplynela na moj organizm. I tyle. Inna sprawa, ze w dzisiejszym swiecie gdzie rzadzi glownie marketing trudno dostac rzetelna informacje. W wiekszosci wypadkow ludziom nie chce sie szukac. Dziekuje za wymiane pogladow. Pozdrawiam.