Z tym ze Clomid dziala dosc mocno na samopoczucie(dlatego wielu laczy go z Provironem)
Ja wole Nolvadex poniewaz czytalem szereg badan wykazujacych ze Nolva jest o wiele skuteczniejsza niz Clomid i to na nizszych dawkach, niestety jak to bywa dalej utrzymuja sie stare przyzwyczajenia i ludzie chetnie biora Clomid.
Zreszta jesli ktos nie odczuwa przykrych skutkow ubocznych to Clomid moze z powodzeniem byc uzyty po cyklu.
Osobiscie zgodze sie ze Spicem ze sama deka to nie jest zaden cykl, milo by bylo dodac winstrol lub anavar-zeby trzymac sie z dala od silniejszych androgenow.
Przy czym uzywajac Dece i Anavar uzywal bym Proviron codziennie po 25mg.
Jesli chodzi o wszytie oslony ktore Spice opisal to sa bardzo pomocne ale wedlog mnie wziete troszke na wyrost:) 200mg deci nie zrobi "spustoszenia" natomiast jesli Bull by sie zdecydowal na Dece,wino i propionat to juz maja wieksze uzasadnienie.
***********************
Moderator dzialu doping
***********************