Puchar Polski Siatkarzy 2011/2012

Tu Kurek, tu Mozdzon, Tu Wlazly, a w Sovi to co na boisku byl tylko Tichacek i Grozer? Akhrem, Nowakowski, Grzyb to tez nie sa ulomki, a i wprowadzajac Bojicia byla by wieksza sila razenia w ataku, przyjecie kto wie, moze wcale nie byloby slabsze, bo w meczach z Sete pokazal ze potrafi przyjmowac nawet lepiej od Alka...

ale taki bojic czy Akhrem to nie taki Kurek , wiadomo ze skład mają mocny, ale jednak Skra dominuje... nie ma co sie oszukiwać ^^ wlazły jest w formie, kurek też = miazga

Akuratnie Kurek w tym sezonie niewiadomo czego nie gra i nie byl az tak widoczny wczoraj... Grozer wczoraj zagral lepiej niz Wlazly, Akhrem z drugim lepszym w ataku przyjmujacym (bez wzgledu na nazwisko) zrownowazyliby spokojnie Kurka i Winiara, a srodek w Sowi w ataku gral IMO lepiej

wiesz, ja to wgl uważam ze Ignaczak sie nie popisał wczoraj na libero ;d nie wiem co Ty o tym sądzisz, ale dla mnie wczoraj na moze 30% zagrał ...Serwy cienko bronil , po bloku też nic nie zgarniał , a Grozer faktycznie był łepszy od Wlazłego(pisałem to juz, dla mnie był najlepszy na boisku wczoraj) a Akhrem też faktycznie ładnie, no ale zabrakło tego odbioru i środka , w sumie nie wiele wygrała Skra , jakby im tyle pkt z serwa Resovia nie oddawała to mogło to sie inaczej potoczyć.

Szczerze mowiac, to nie przygladalem sie za bardzo Igle... No tak roznica byla mala i decydowaly szczegoly...

Igła chyba 2 razy w końcówce setów źle przyjął, poza tym przyjęcie całej druzyny było, powiedziałbym, więcej niż przyzwoite. We Fryderykach trener Tichackowi mówił jak ma grać, w Resce ma wolną ręke. Lukas stał się strasznie przewidywalny, wczoraj chyba cała hala wiedziała, ze piłka pójdzie do Grozera - Skra tym bardziej, więc za kazdym razem czekał na niego przynajmniej podwójny blok.

Po 2 secie widać juz było, że Georg oddycha rękawami i czym tam jeszcze tylko może. Imo chodzi o to, żeby przez seta rozkładać atak na każdą strefe, a w końcówkach mozna rzucic więcej do atakującego jelsi się ma "świeżego" kilera w wysokiej formie (Grozer wczoraj). Tichacek zajechał go przez początkową faze gry, a gdy rozegranie po 20 pkcie bylo przewidywalne + zmęczenie Grozera + 2/3 blok Skry to kwestią czasu bylo, że się nadzieje na blok lub wywali w aut przy próbach obijania bloku.

I wlasnie w tkaich sytuacjach ja ta wyzej powinien zareagowac trener, podpowiedziec Tichackowi, zeby się nie bal pograc srodkiem. Nie wspominam juz o zmienach, ale do tego porzebabyło trochę odwagi

pozdr

dobra 2 razy zle przyjał , ale ile mogl pilek wyciagnac po bloku i zadnej nie dał rady , cienizna mecz zagrał wczoraj... :) a trener Skry ustawiał blok tylko na Grozera, było slychac w przerwach technicznych ze wszystko na Grozera :D

cięzko mówić o wyciąganiu piłki po wybloku jesli blok praktycznie nie istnieje :) a obrona ataku Wlazlego czy Kurka wczoraj to nie taka prosta sprawa

druga sprawa to glupie nieporozumienia i tracone pkt w śmeiszny sposób

było kilka piłek po bloku , kilkanaście nawet :) mogl wyciagnac- nie wyciagnal..

Nie bedzie 3-0
Stawiam na tie-break i wygrana JW ;P