Przeciążenie mięśni.

Witajcie,

Zawsze robiłem max powtórzeń w serii, dziś się dowiedziałem że to nie najlepszy sposób na trening. Chciałbym się dowiedzieć od was co jaki czas podnosić sobie ilość powtórzeń w serii. Co miesiąc co 2 tygodnie? Jak to jest z wami?

Ja ćwiczę na wyczucie, jak stymulacja jest za słaba, to dokładam. Ćwiczę do ostatniego poprawnego (nie szarpię się z powtórzeniami) albo zostawiam parę powtórzeń w zapasie. Ale poczekajmy na wypowiedź fachowców, bo ja tylko amatorem jestem

żyłowanie co trening na maksa to nie jest najlepszy sposob. Podnosisz ilośc kg lub liczbę powtórzeń w momencie gdy czujesz ze masz na to siły.

Zachodzi pytanie, po co podnosić? Przecież gdy kształtujemy wytrzymałość to głównie chodzi o skracanie przerw wypoczynkowych między seriami. Schodzenie na coraz niższe zakresy, rozumiem, ale dodawanie?

ale dlaczego od razu zakładasz ze autor kształtuje wytrzymałośc i dodawanie czego?

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2012-01-19 22:02:37

No bo chce podnosić ilość powtórzeń w serii, tak wynika przynajmniej z jego postu. Więc pewnie sądzi, że jak będzie robił więcej, to będzie trenował bardziej wytrzymałościowo.

Chyba że chodzi o zmianę zakresów na jakich pracuje - boli mnie ten brak konkretów niektórych osób.

poczekajmy aż się określi

Cokta rzeczywiste trenuje na wytrzymałość i chodzi o to że niektóre powtórzenia robie już na skraju. Pytanie brzmi w jakim okresie czasu powinniśmy dodawać powtórzenia (gdy nie mamy możliwości podnieść ciężaru).

Jak na wytrzymałość, to obciążenia się zwiększa i skraca przerwy wypoczynkowe, a nie dodaje powtórzeń.

Ale czy przez dodawanie powtórzeń nie będziemy ich robić coraz więcej i wiecej? Przez co zwiększy się nasza wytrzymałość?

Tylko powiedz, jaki sens jest wykonywać większą liczbę powtórzeń, kiedy ciężar stoi w miejscu?