Pozwalają wyczarować z prostych składników wyjątkowo aromatyczne i smakowite dania. Ich działanie nie kończy się jednak tylko na poprawie walorów sensorycznych potraw. Znaczna część przypraw zawiera składniki wzmacniające układ krążenia, wspomagające profilaktykę chorób nowotworowych, usprawniające metabolizm, działające antywirusowo i przeciwzapalnie. W okresie jesienno – zimowym dobrze sprawdzają się przyprawy, które działają rozgrzewająco. Co zatem warto włączyć do menu?
Pieprz Zawiera piperynę, która nadaje mu charakterystyczny piekący smak. Piperyna pobudza wydzielanie soków trawiennych i poprawia wchłanianie składników odżywczych. Wyciągi z pieprzu poprawiają również krążenie krwi. Pieprz biały doskonale komponuje się z mięsem drobiowym, rybami oraz grochem i kalafiorem, zielony dodaje aromatu zupom i sosom pomidorowym, wzbogaca smak rosołu i pasztetów. Pieprz czarny, najbardziej ostry, sprawdza się jako dodatek do czerwonego mięsa, wędlin i marynat.
Ostra papryka
Za jej piekące działanie odpowiada kapsaicyna, która poza zastosowaniem w kuchni jest wykorzystywana również jako składnik plastrów i maści rozgrzewających. Dodatek ostrej papryki do potraw ułatwia trawienie, poprawia odporność i pobudza przemianę materii. Można ją wykorzystać do przyprawiania potraw mięsnych i warzywnych.
Goździki
Mają właściwości antyseptyczne, są doskonałą przyprawą do pieczeni z jagnięciny i wieprzowiny. Można wykorzystać je także jako dodatek do buraczków, surówek z kapusty, zup owocowych, kompotów, pieczeni wieprzowej, ciast, wędlin i likierów.
Cynamon
Zawiera olejek lotny, saponiny, garbniki i żywice. Charakteryzuje się słodkim korzennym aromatem. Pomaga wyregulować poziom cukru we krwi, łagodzi uczucie pełności oraz wzdęcia. Jest doskonałym dodatkiem do ciast, deserów, dań mlecznych oraz dań orientalnych.
Imbir
Świeże kłącze zawiera olejki lotne oraz gingerol i szogaol, charakteryzuje się ostrym, lekko gorzkim smakiem z cytrynową nutą. Imbir pomaga złagodzić napięcie nerwowe, poprawia perystaltykę jelit oraz pobudza produkcję soków trawiennych, żółci i śliny.
Kurkuma
Jej zapach i aromat jest zbliżony do imbiru. Wyizolowana z niej kurkumina to doskonały przeciwutleniacz, chroniący organizm przed procesami starzenia. Ponadto kurkumina wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwgorączkowe i żółciopędne. Zmniejsza ryzyko występowania niektórych nowotworów. Jest głównym składnikiem popularnej mieszanki przyprawowej curry, stosowanej do drobiu i sosów.
Tymianek
Pobudza apetyt, działa wiatropędnie, rozkurczowo, przeciwpasożytniczo i przeciwgrzybicznie. Sprawdza się jako dodatek aromatyczny do zupy jarzynowej, buraczków, dań rybnych, wołowiny, drobiu, roślin strączkowych oraz ziemniaków. Dobrze komponuje się z cebulą i czosnkiem.
Majeranek
Zawiera olejek majerankowy o działaniu przeciwutleniającym, działa wiatropędnie, przeciwskurczowo, pobudza apetyt i ułatwia trawienie. Jest doskonały jako przyprawa do potraw z roślin strączkowych, żurku, barszczu, sosu pomidorowego. Może być również wykorzystywany do przyprawiania wołowiny, wieprzowiny, baraniny i drobiu.
Czosnek i spółka
Warzywa cebulowe to niezastąpione składniki zimowego menu. Dostarczają witamin i minerałów, a ponadto charakteryzują się również działaniem bakteriobójczym i obniżają ciśnienie krwi. Przygotowane z nich potrawy rozgrzewają oraz pomagają w walce ze szkodliwymi mikroorganizmami. Najsilniejsze działanie antybakteryjne mają świeże rozgniecione ząbki czosnku. Można je dodać do masła, twarogów, pasty z awokado lub sosów. Doskonale sprawdzają się również jako składnik marynat do mięs. Z cebuli i porów warto z kolei przygotować aromatyczne, pożywne zupy przecierane.
Herbata i napary ziołowe
Gorące napary herbaciane i ziołowe są niezastąpione podczas chłodnych zimowych wieczorów. Zwolennicy czarnej herbaty mogą dodać do niej rozgrzewające przyprawy np.: plasterek świeżego imbiru, szczyptę cynamonu, kardamonu lub kilka goździków. W medycynie ludowej jako środki łagodzące objawy przeziębienia i pomagające w wychłodzeniu organizmu stosuje się napary z lipy, tymianku, malin i czarnego bzu. Osoby, które do słodzenia naparów herbacianych i ziołowych wykorzystują miód, powinny pamiętać, że dodany bezpośrednio do wrzątku traci część swoich cennych właściwości. Jeśli zatem chcemy w pełni skorzystać z jego dobroczynnego działania, poczekajmy aż herbata będzie nieco chłodniejsza.
Źródłp wp.pl