Karate,najlepsza destruktywna technika walki

To Ci zle pisze. Jest Miyagi. Zarowno Chojun, jak i An'Ichi Miyagi tak sie pisze.
A Funakoshi w wieku 80 lat odepchnal pijaczka ktory nan wpadl zza rogu.
Itosu to tez slaby przyklad. Jedyny naprawde dobry fajter w tamtych czasach to byl Motobu.

Paweł Ziółkowski

Jak byl mlody to nie, ale mam jak byl w srednim wieku podczas sparingu (ponoc, mogl to tez byc po prostu trening czy pokaz) z Oyama.

Paweł Ziółkowski

apropo Ten scan To z Tytusa na wyspach nonsensu?Dawno juz nie czytalem komiksow Chyba zmienie sobie nick na Dlugoreki Bombardier:)

.

Tak, tamten byl z Wysp Nonsensu.

Paweł Ziółkowski

Bruce, co ty p/i/e/r/d/o/l/i/s/z ? ;
"...To ludzie się liczą" - buhahaha za dużo filmów karate koleś a jak to mawiał Boruta kto wygra kierowca wyścigowy w maluchu czy zwykły w ferrari?..."
"...Funakoshi-twórca Shotokanu, który tak tępicie, " - dawaj go mi bo worków na treningu za mało..."
"...Z Funakoshim bys nie wytrzymał zbyt długo (chyba, że jesteś maratończykiem)" - bo bym go rozwalił chwila moment i bym musiał pobiegać żeby rozładować drzemiące jeszcze we mnie rezerwy energetyczne..."
Takiś dobry? Gdybyś z Oyamą wytrzymał choć parę sekund, padłbym z wrażenia. Niestety jest to niesprawdzalne, ale poczytaj sobie o nim opinie chociażby w Budokanie, mistrzu Thai Boxu... Jak jesteś taki smok, to dlaczego nie chcesz podać, gdzie ćwiczysz i w ogóle nie ujawnisz się? W mordę, profesjonalista...
Jestem w stanie zrozumieć, gdy umiejętności bojowe mistrzów styli tradycyjnych pokroju Oyamy podważane są w kontekście wyników w klatkach ( choć moim zdaniem 100%-owej pewności mieć nie można ), ale tam trafiają kolesie z "górnych półek" MA- trochę samokrytyki!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam





Zmieniony przez - Dziura2 w dniu 2001-12-04 15:30:24

to wlasnie w brusie irytuje hihi

Niestety internet to takie niesamowite "medium".Sporo ludzi gra innych niż jest w rzeczywistości,a NET daje możliwość bezkarnego wygłaszania agresywnych komentarzy.Lubię czytac posty na SFD.Powiedzmy ,że jestem biernym fanem sztuk walki ;).Tu na forum jest jak w życiu: są zdania godne uwagi jak i zdania bełkoty.Nie mam osobiście nic do pana Brusa bo go nie znam,ale nie lubię takich cwaniacko-megalomańsko-wazeliniarskich gadek.Więcej wzajemnego szacunku przydałoby się...Czasami trzeba spojrzeć z pewnego dystansu ;)

bruce byś go rozwalił? buehehehehehe
powodzenia jedż do japoni wykop jego zwłoki i możesz je dymać ile zechcesz

trening ciała i ducha

nie czytalem poprzednich postow ale autorowi sie chyba cos pomylilo...

Fire
Moderator: Fitness

k*********koniec tej gadki i kłucenia się który żółtek by komu na***ał. Ja ******le nap*****lacie nazwiskami jakich japońców czy tam chinoli i sie wszyscy kłucą który był lepszy...póknijcie sie w wasze puste dynie
A ty acid(coś tam)w przyszłości nie wrzucaj takich tematów na forum bo są irytujące i w****iające (jeśli to nie to samo) i później trzeba cztaj jakieś durne komentarze >.