Nie sądzę, że to efekt placebo. Pierwszy raz zastosowałem tt, gdy stwierdziłem spadek testosteronu, po badaniu wyszło mi w dolnej granicy, w kilka tygodni po zastosowaniu tt( samego olimpu z 60% saponin)odczułem poprawę.Powrócił zapał i zasób energii, znowu miałem siły do przewalania żelastwa oraz chęci na seks. Poprawa była znaczna i żałuje tylko, że wtedy nie powtórzyłem badań, bo miałbym czarno na białym. Nie widziałem jednak wtedy takiej konieczności bo po oznakach wywnioskowałem, że poziom testosteronu się podniósł.
Myślę, że to kwestia indywidualna i wątpię, że tt pomoże np. po zejściu z koksu albo gdy występują braki w regularnym wypoczynku.
Faktycznie obecna mieszanka działa na mnie najmocniej, z czego się cieszę.