Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
komentarz do dietki na jutro...
mialy byc nie otreby tylko platki owsiane.
Tak mi sie wydaje... bo hiszpanskiego nie znam ale poznaje po wygladzie hah!
Zmieniony przez - Mazinginha w dniu 2011-09-25 10:32:44
Zmieniony przez - Mazinginha w dniu 2011-09-25 10:35:35
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
jestem po dzisiejszym treningu.
Uzylam 2kg hantelek, bo cwiczyl ze mna moj chlopak to wspanialomyslnie dalam mu te ciezsze. Nastepnym razem bede robila juz na 5kg.
Pompek nie udaje mi sie robic, musialam pojechac damskie, ale i tu bez spekakurarnych efektow, trzese sie jak galareta na rekach. Dalam rade tylko 8 w serii.
To byloby cos, potrafic zrobic pompki. Nigdy nie dawalam rady... mam nadzieje ze kiedys zrobie, 20 w serii byloby mega!!!
Po treningu silowym zrobilam Cindy
w sumie nawet niezle, gdyby nie pompki.
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
Po wczorajszym treningu czuje niektore miesnie, najbardziej tylek
mam spuchnieta dlon, wyglada jak balon - w sobote uzadlila mnie pszczola, mam nadzieje, ze do jutra zejdzie opuchlizna bo chce zrobic treniiing!
miska w porzadku dzisiaj, ale ide wieczorem na kolacje (tapasy) i nie wiem na co sie skusze. Postaram sie owoce morza i salatesie.
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
witam po krotkiej przerwie, goscie pojechali w czwartek i w piatek juz bylam na silowni.
Zrobilam cala klatke i rece plus bieg 40 min. Prawie chodzic nie moglam na nastepny dzien!
dzisiaj trening B z rozpiski w domu, jutro pewnie silka.
W piatek przyjezdzaja moi rodzice na 10 dni i bedziemy duzo podrozowac... nie wiem czy dam rade trzymac scisla diete i cwiczyc. Postaram sie! zaraz wkleje dzisiejsza miske.
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
oto dzisiejsza miska. Celowo dalam mniej wegli... czuje sie bardzo ociezale. ostatnie dni nie byly wzorowe pod wzgledem jadlospisu.
dzisiaj zatem powrot do calkowicie zdrowego jedzonka.
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
125
jestem po treningu. MASAKRA!!!!
wzielam do lapki 5kg i nie do wiary jak mi ciezko bylo.
Plank 30sek...
a potem wspanialomyslnie pobieglam w (sloncu) ulica. Droga jest nice pod gore jest wiec myslalam ze tam padne! do tej pory poce sie jak mysz. Wszyscy patrzyli sie na mnie z rozbawieniem. Jeszcze zobaczymy!!!!:D
walcze dalej.
pozdrawiam waleczne Ladies
jutro na silce wyciskac bede nogi