SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Malli i redukcja! Powrót do przeszłości :D

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4208

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
Witam serdecznie!
Jestem Ala i mam dość już siedzenia przed komputerem, hihihi. A tak na serio, to chce się za siebie zabrać, ale w ten dobry sposob, odpowiedni, bez głupiego błądzenia. Mam troche pytań i szukam na nie odpowiedzi, a póki co zamieszczam info o sobie. :) Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć tutaj pomoc. Odnośnie treningów i diety, by zdrowo się odchudzic, "wylaszczyć" i ujędrnić :)

Wiek : 20
Waga : 65
Wzrost : 167
Obwód w biuście : 91
Obwód pod biustem : 78
Obwód talii w najwęższym miejscu :73
Obwód na wysokości pępka : 89
Obwód bioder : 99
Obwód uda w najszerszym miejscu: 61
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Piersi, ale ogólnie chyba od pasa w góre.

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) Siłownia, ale nieregularnie. Chodziłam na siłownie od Stycznia 2010 do lipca, potem przestałam, wrociłam dopiero spowrotem w maju 2011, ponieważ chodziłam do szkoły, i nie zdążałam chodzic na siłownie. Miałam tak rozłożony plan, że nie mogłam chodzic nawet rano przed szkołą. Teraz mam zamiar chodzic 3x w tygodniu na siłownie. Poniedziałki, srody, piątki, ewentualnie niedziele. Choc tutaj możliwe, że co drugi weekend tylko. CHciałabym się zapisac dodatkowo na jakieś inne formy ruchu, ale nie mam kompletnie pojęcia, co mogłabym wybrać. Myślałam o basenie, ale znowu karnet to dodatkowe koszta. :(
Nacodzień pracuje przy komputerze w domu, więc mysle też o tym by w wtorki i czwartki sobie rano biegać, ale nie mam pojecia jeszcze jak to będzie. (Lubie sobie pospać... :) )

Co lubisz jeść na śniadanie: Na sniadanie zazwyczaj wcinam Jogurt naturalny z musli i otrebami, do tego jakis owoc (jabłko, pół banana, nektarynka, kiwi itp. w zaleznosci co akurat mam na składzie.) Czasem też zrobie sobie bułkę. Ale to rzadko, ogolnie to nie przeszkadza mi monotonnia w menu, wiec jadam zazwyczaj to co najszybciej moge zrobic, a sa to własnie musli/otreby z jogurtem. ( Czytałam post na forum gdzie pisali, że otreby nie sa zdrowe, ale mi one bardzo pomogły, od kiedy byłam malutka, to czesto miewałam zaparcia, mimo ,ze duzo biegałam i uprawiałam sport, nie jadłam tez jakos przesadnie niezdrowo, jak normalny dzieciak. Od kiedy zaczełam jeśc otreby a do tego cwiczyc, to juz od 2 lat nie mam tych problemów i czuje się naprawde świetnie)

Co lubisz jeść na obiad: Kurczaka, i to mogłabym jeść tonami :), Gotowany, smazony, pieczony w kazdej postaci, choc raczej unikam smazenia, jak juz to dusze na patelni, do tego ryż, a jesli nie mam wyboru i jestem głodna to wrzuce se 2-3 ziemniaki. A jesli nie jestem głodna, to jem samo mieso z sałatką. Ostatnio też przekonałam się do ryb, ale tylko tych filetowanych. Łosoś, panga. Niecierpie tuńczyka z puszki. Choc myślę, że jaky dało się zrobic z nim jakiś obiad to bym to wciagnęła. To samo tyczy się makreli, jak widze ja w lodówce to mnei ciarki przechodza z obrzydzenia. No i oczywiscie zupy, ale staram się unikac tych ktore mja dużo ziemniaków w sobie i widać plamy tłuszczu...

Co jako przekąskę : Zazwyczaj owoce
Co jako deser : Zawsze lubiłam słodycze, i chyba to się nigdy nie zmieni, niemniej jednak ustaliłam sobie, ze bede mogła je jeść tylko i wyłacznie w weekendy, i tylko te ktore sama zrobie, tzn ciasta/ciasteczka. ( Wiem co do nich wkładam, i wiem w jakich ilościach) A plusem tego wszystkiego jest, że zawsze rozdaje ludziom ciasto, i rodzina zjada, wiec szybko schodzi z talerza :) Nie jadam cukierków, batonów, chipsów, słonych przekąsek, bo zwyczajnie się od tego odzwyczaiłam.

Ograniczenia żywieniowe : Jest tylko pare produktów, których w zyciu nie wezme do buzi: Szpinak, brukselka, groszek i fasola ( oprocz fasolki szparagowej) i niektore ryby ( tak jak wspomniałam wczesniej) Pewnie znajdzie sie coś czego nie lubie, ale to chyba takie główne

Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : Nie narzekam na moj stan zdrowia, raczej nie mam problemów, rzadko choruje, nie skarze się tez na zadne wieksze dolegliwości. Nie mam regularnych okresów, ale to akurat mam od zawsze. I nie biore żadnych tabsów hormonalnych
Preferowane formy aktywności fizycznej: Bieganie, jazda na rowerze i pływanie. Spacery po miescie, też są dobrym sposobem na wyciagniecie mnie sprzed kompa :D
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Nigdy nie brałam nic, ale myślałam nad kupnem ( wraz z bratem, tzn dołozyc się) i kupic białko. WPC?
Chyba to, co prawda nie mam pojecia czy mi na coś to potrzebne, ale czasem nie zjadam tyle białka ile powinnam, bo nie mam takich mozliwości, i Napicie się koktalju napewno by było jakimś rozwiazaniem. Mam tez kupione tabletki Universal super cuts3 ale wciaz się wacham i jeszce nie wzięłam zadnej tabletki.
Stosowane wcześniej diety : Białkowa ( dukana...) Kopenhaska, to w ogole była kompletna klapa. No i wyszło na to, że zaczełam powoli usuwac z mojego menu, produkty, ktore nie wpływały dobrze na moje samopoczucie. Jak niektóre słodkości, białe pieczywo, tłuste miesa i sery ( bardzo tłuste) I pare innych.

Fotki dodam do następnego posta, ponieważ nie mam jak ich zrobić w tej chwili.

Pozdrawiam serdecznie :)

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2015 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 71184
wszystko możesz jeść poza domem:
sałatkę z ryżem, mięsem, warzywami
mięso z warzywami, oliwą
orzechy z wpc
100g migdałów to już 600kcal - najłatwiej i najszybciej..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
układaj diete zgodnie ze swoimi wyliczeniami
jezeli bialko to Whey
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
Dziękuje za odpowiedź ;)
Z tego co udało mi się wyliczyc, i chyaba w sumi na tym zaprzestałam, bo kompeltnie nie zrozumiałam tego jak to wszystko ładnie podzielić na diety :)

Z moich obliczen wyniklo ze powinnam spozywac ok 1500 KCL dziennie z czego 104g białka 100g weglow i 80g tłuszczów. ( ale znajać siebei i moje zdolnosci matematyczne to pewnie coś sknociłam)



Przepraszam, że z telefonu i niskiej jakości, ale akurat aparat się na mnie wypiął... stary złom.

Co do mojej diety to wyglada ona mniej wiecej tak: ( poki nie zaopatrze się w jakąś normalną wage spozywczą nie jestem w stanie sobie wazyc jedzenia, wiec robie na "oko"
Na dodatek nie mam stalych pór chodzenia na silownie, ponieważ czasem jezdze z bratem, a czasem sama, więc pory roznia się od siebie godzinami, dzisiaj np bylam na 8.30, a wczoraj pojechalam ok 14... :<

Sniadanie1
Jogurt + 3 lyzki musli + np jakis owoc ( jelsi banan, to pol banana)
drugie sniadanie
salatka owocowa ( lub jesli jade na silownie, to banan( badz pol banana w zaleznosci czy jestem glodna) i to co wygrzebie z lodowki)
Obiad:
Zazwyczaj jest to kurczak z ryzem + warzywa, badz zamiast ryzu staram sie wprowadzic kasze jeczmienna.
Badz rybka z ryzem i warzywami, albo zupa jak jest.

podwieczorek:
Tutaj jest roznie bardzo, poniewaz czasem zjem sobie kanapke, z szynka, albo serkiem, albo Owoc. zalezy na co mam ochote

kolacja staram się zeby byl oczysto białkowe, czyli serek wiejski + troche sera bialego( ewentualnie jakies ziola) i do tego wafel ryzowy( to jem jak jest)

Dieta to moja pieta achillesowa, gdybym tylko umiała sobie ją jakoś rozpracować to trzymanie się jej nie bylo by dla mnie problemem, ponieważ nie jestem wybredna i dopoki nie jestem glodna i to co jem jest jadalne, to jestem szcesliwa

Wciąż nie tknęłam universala. Czy przydałyby mi się jakies witaminy dodatkowe?
Byłam na siłowni, stwierdzam jednak, że areoby+silowe, sa dla mnie najlepszym rozwiazaniem. chce schudnac, ale nie chce wygladac jak flak, co z resztą nastąpiło po moim ostatnim odchudzaniu na silowni. moj Brzuchol jest okropny i nie wiem co by z nim zrobic :(

p.s: Bardzo przepraszam, za niektóre literówki, ale aktualnie walcze z nieobgryzanime paznokci i mam tipsy ( moja ostatnia deska ratunku, i moje zdolności pisania na klawiaturze kompletnie zaniknęły... nie wiem jak ludzie mogą z tym funkcjonować :P)

Zmieniony przez - Mallaria w dniu 2011-09-21 11:21:44

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 130 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1335
Cześć! Widzę, że mamy podobną sylwetkę, choć wymiary inne. Będę kibicować!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
Hej :) No, sylwetka do bani, pod koniec poprzedniego odchudzania,a miałam wielki tyłek i tak, a pod piersiami widać mi było zebra... beznadzieja.
Jako, że mamy podobne sylwetki przeczytam sobie twój wątek dokładnie, a nóż-widelec uda mi się znaleźć trochę odpowiedzi :)

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 130 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1335
Na moim raczej nie masz co się wzorować, bo mam specjalną dietę i dopiero zaczynam, sporo błędów na siłce narobiłam przy tym :) Na pewno jak przyjdzie Obliques, to napisze Ci, jak działać i czyj dziennik poczytać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
Ahhh~~ No ja jestem zielona w temacie. haha. dlatego liczę na to, że tutaj mi pomogą :) Nigdy nie podobały mi się kobietki-wieszaki, dlatego nie chce robić głupich błędów. No i podchodzić do tego odpowiedzialnie i zdrowo. a co najważniejsze z przyjemnością
Jak się wie co się robi, to idzie to o wiele lepiej, bo przynajmniej mam jakąś tam malutką gwarancje, że jednak mi to pomoże, a tak jak ćwiczyłam sama, to ciągle się zastanawiałam, czy dobrze robię, czy nie. Musze jeszcze raz przeglądnąć ten wątek z obliczeniami białka,WW i tłuszczu. Wciąż nie bardzo wiem na czym polega dobieranie węglowodanów :/ i ile się ich je na redukcji :(

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 348 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4416
O! Widzę, że masz bardzo podobną sylwetkę do mojej i dukana na swoim koncie.

Jeden mały krok każdego dnia przybliża mnie do celu.
http://www.sfd.pl/marcia1990_/_redukcyjno_motywacyjny_spowiednik_:_-t789605.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
Na dukanie to ja schudłam w pierwszej fazie 3kg, a potem stop... iii przytyłam w ciągu następnych 2 tygodni tyle samo
Od samego początku byłam bardzo negatywnie nastawiona do tej diety. Ale żeby mieć jakieś podstawy i jej nie szufladkować to spróbowałam. Niestety mi nie pomogła. Pomaga ona chyba tylko ekstremalnie otyłym ludziom... Poza tym co za idiotyzm, jak można nie jeść warzyw i owoców :P

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 348 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4416
Mi rozregulowała cały organizm a z brzucha zrobiła oponę!

Jeden mały krok każdego dnia przybliża mnie do celu.
http://www.sfd.pl/marcia1990_/_redukcyjno_motywacyjny_spowiednik_:_-t789605.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 189
O Kurczę! No to faktycznie dieta-zło. Mnie po miesiacu zaczeły boleć nerki od tego całego białka... a może od niejedzenia innych produktów, wkurzyłam się i postawiłam na siłownie. Bo w sumie na tym dukanie to nawet pisze, ze nie mozna ciwczyc :d
Dieta cud, jak się patrzy!
Jesz ile chcesz i do tego chudniesz, żyć nie umierać :D

Jak śpiewała sławna Żaba, niełatwo być zielonym.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

REDUKCJA - POMOCY

Następny temat

Chce poczuć bacik nad sobą. Redukcje czas zacząć.

WHEY premium