Z doświadczenia wiem, że PODSTAWĄ jest, by nie ZRAZIĆ samego zainteresowanego do diety- on musi CHCIEĆ ją stosowacć, więc jeśli gościowi, który zjadał dziennie tyle co mały hipopotam zadamy dietkę z dnia na dzien opartą na ilościach, jakie pozostają małemu hipkowi między zębami, to GWARANTUJE, że po tygodniu-dwóch mamy gościa straconego dla diety.
Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/
Zmieniony przez - Michail w dniu 2003-05-28 21:29:25
PORADY INDYWIDUALNE - www.dobierz-trening.pl
ZAINTERESOWANY PORADĄ - PISZ GG:7426473