SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FitMax_AB - Dowiedź sie co ląduje na Twoim talerzu

temat działu:

FITMAX

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46856

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Hmmm jakby to inaczej wytłumaczyć...

Otóż alkalizacja nie zmieni ilości azotu który znajdzie się w jelitach poprzez jego zbyt duże dostarczenie wraz z dietą Może w jakiś sposób zmienić florę bakteryjną ale na ile będzie to skuteczne to nie wiem

gazy powstające w jelitach to wynik bytowania drobnoustrojów - są to ich metabolity Sposobem na ograniczenie rozwoju pewnych mikroorganizmów jest ograniczenie im pożywienia Jeżeli spożywasz zbyt dużo białka którego nie przerabiasz to trafia ono do jelit i stanowi pożywkę dla mikroorganizmów (zarówno złych jak i dobrych)

Osobiście doradzam na początek kupno probiotyków i spożywanie przez ok dwa tygodnie Jednocześnie przez ok pięć dni jogurtu "regulującego" wspomagającego wypróżnienie Polecam również zmniejszyć ilość białka albo dzielenie go na mniejsze porcje spożywane częściej
W ten sposób ograniczysz ilość niekorzystnej flory na korzyść korzystnej

Co do błonnika... To zależy jaki rozpuszczalny czy też nie Tak czy inaczej on również stanowi pożywienie dla bakterii... Poza tym spozywany w zbyt dużej ilości i przy zbyt małej ilości wody może powodować zaparcia Można oczywiście spróbować ale nalezy pamiętać by strategię przyjmowania błonnika dobrze sobie zaplanować gdyż w przeciwym razie może być efekt odwrotny

A jeżeli chodzi o czystość posiłków Dużo osób nie je czysto i nie ma takich problemów Może bierze się to od tłuszczy...
Za to spotkałem wiele osób które miały omawiane problemy które spożywały zbyt dużo odżywek białkowych i białkowo-węglowodanowych
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 4804 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 55930
Za to spotkałem wiele osób które miały omawiane problemy które spożywały zbyt dużo odżywek białkowych

i tu może leżeć przyczyna moich problemów, z racji tego, że w ciągu dnia mam 2 porcje białka w prochu...


co do probiotyków, to jest to obojętne jakie kupie ? po prostu pójść do apteki i zapytać o nie i wybrać te najbardziej ekonomiczne ? (tak się pytam, bo kompletnie nie orientuje się w temacie probiotyków )


a co do jogurtu, wystarczy jeden w ciągu dnia ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Nie jest to tak do końca wszystko jedno ale na chwilę obecna nie jestem w stanie powiedzieć które (tym bardziej że nie podaję nazw - z wielu przyczyn) Można za to pójść do apteki i spytać sie doświadczonego farmaceuty

można również i to jest łatwiejsza sprawa kupić probiotyki w sklepie Są to takie jogurciki płynne w buteleczkach (często reklamowane na zwiększenie odporności) I jedna buteleczka dziennie (zaletą takiego produktu jest fakt że są tam żywe kultury (a w proszku, kapsułkach ich forma jest najczęściej uśpiona) Ważne aby przestrzegać daty trwałości i wybierać tą która ma najdłuższy termin (im krótszy czas od produkcji tym więcej bakterii tych pożytecznych jest żywych i "działających" w produkcie - czyli trochę odwrotnie niż w innych produktach gdzie bakterie najczęściej nie giną tylko się mnożą)

Jeżeli chodzi o ten jogurt odnośnie "regulacji" to spotkałem się tylko z jednym takim Ale myślę że każdy wie o co chodzi gdyż cały czas reklamują go w telewizji "na płaski brzuch" znana firma i nazwa (podpowiem że kolor opakowania jest zielony - taka zagadka) Ja polecam w pierwszy dzień zjeść dwa (jeden rano drugi wieczorem) a w kolejne dni polecam jeść jeden najlepiej z rana
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 4804 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 55930
ok wiem o które Ci chodzi, dzięki za pomoc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Po jakże ciężkim weekendzie :) zapraszam do kontynuowania rozważań odnośnie żywności funkcjonalnej

Dla niektórych może być to mało interesujące zagadnienie gdyż produktów z tej półki nie ma zbyt wielu Jednak możecie wierzyć bądź też nie ale ich ilość się zwiększy wraz ze świadomością społeczeństwa co zaowocuje eksplozją ilości produktów i reklam odnoszących się do tej kategorii Dlatego im szybciej dowiemy się coś więcej na temat tej żywności tym lepiej będziemy w stanie dobrać produkt pod własne potrzeby Będziemy również w stanie ocenić czy dany produkt jest wartościowy czy też zwyczajnie nabijają nas w butelkę
Za przykład przydatności tego typu produktów może posłużyć rozmowa z _Richard_

Dzisiaj proponuję Wam zapoznać się z perspektywami rozwoju żywności funkcjonalnej zarówno na świecie jak i w Polsce oraz z tym jaką świadomością dysponujemy w porównaniu z innymi krajami

"Żywność funkcjonalna jest produktem innowacyjnym od kilkunastu lat na rynku światowym. Dzięki spełnieniu licznych wymagań konsumentów, jej rozwój następuje w zawrotnym tempie, co znajduje swoje odzwierciedlenie w stale umacniającej się pozycji na rynku żywnościowym. Fakt ten potwierdza chociażby stale rosnąca produkcja żywności funkcjonalnej na świecie, która według różnych źródeł mieści się w przedziale 3 – 16% rocznie. Tak zawrotne tempo rozwoju wypracowało dla żywności funkcjonalnej niemałą wartość na rynku światowym, wynoszącą w 2009 roku, wg Euromonitor International, 130 mld euro. Największym udziałem w produkcji żywności funkcjonalnej wynoszącym 35% poszczycić się mogą Stany Zjednoczone, drugie miejsce zajmuje Japonia (21%), a trzecie Unia Europejska (20%). Prognozuje się, że Unia Europejska w 2010 roku zwiększy swój udział na rynku żywności funkcjonalnej do wartości mieszczącej się w granicach 20 – 25% (niestety nie posiadam aktualnych danych).

Na całym świecie popyt na żywność funkcjonalną nieustannie rośnie. Związane jest to głównie z chęcią posiadania długowiecznego zdrowia. Nieustanna edukacja oraz propagowanie zdrowego stylu życia przekłada się, na co raz częstsze sięganie po produkty z tej kategorii. Taka charakterystyka obecnego stanu rzeczy nie ulega wątpliwości.

Nie oznacza to jednak, że rynek wspomnianych produktów jest wszędzie taki sam. Otóż trzy najszybciej rozwijające się, a także dominujące rejony świata pod względem żywności funkcjonalnej, znacznie różnią się naciskiem na kierunek wspomnianej żywności. Kraj, od którego zaczęła się ta historia – Japonia, główny nacisk kładzie na utrzymanie zdrowego układu pokarmowego oraz kostnego człowieka. Produkty ukierunkowane są na leczenie cukrzycy, otyłości oraz infekcji dróg moczowych. Niezwykle istotnym elementem dobrego samopoczucia w tym kraju, są wyroby wpływające na stan emocjonalny. W USA najczęściej można spotkać produkty wspomagające układ krążenia oraz serce, jak również wspomagające leczenie osteoporozy i stanów zapalnych. Dość cenione są napoje przeznaczone dla sportowców, energetyzujące oraz żywność wysokobłonnikowa. Natomiast w Europie górują probiotyczne produkty mleczne, margaryny obniżające cholesterol, żywność zwiększająca odporność układu immunologicznego oraz wspomagająca układ krążenia.

W Polsce rynek żywności funkcjonalnej można podzielić na kilka najważniejszych segmentów: wzbogaconej w witaminy, wzbogaconej w składniki mineralne, wzbogaconej w błonnik, wzbogaconej w składniki biologicznie czynne, niskoenergetycznej, probiotycznej, z dodatkiem steroli roślinnych, wzbogaconej w kwasy tłuszczowe omega-3

Żywność funkcjonalna najczęściej kupowana jest w postaci produktów mlecznych (głównie jogurty i desery), koncentratów napojów wzbogaconych w wapń, magnez, witaminy C, E oraz z grupy B, jak również zbożowych produktów śniadaniowych z dodatkiem żelaza, błonnika pokarmowego i witam z grupy B.

Upatruje się wiele możliwości dalszego rozwoju żywności funkcjonalnej. Oprócz doskonalenia istniejących produktów i poszerzania gamy wyrobów w oparciu o już istniejące toki rozumowania, warto rzucić okiem na możliwość przełamania kolejnych granic. Połączenie, bądź zacieśnienie więzi między rynkiem żywności, a rynkiem leków wydaje się być bardziej możliwe niż kiedykolwiek, dając tym samym nowe możliwości działania. Biorąc pod uwagę, iż obu działom, przyświeca wspólny cel poprawy zdrowia, logiczne byłoby połączenie sił w celu uzupełnienia braków i wyeksponowania mocnych stron. Przemysł farmaceutyczny miałby do zaoferowania zaplecze naukowe, patenty technologiczne oraz obycie w dziedzinie badań i rozwoju. Przemysł żywnościowy natomiast dałby możliwość regularnego zbytu produktów, jak również doświadczenie w marketingu. Wiedząc, że w krajach z rozwiniętym rynkiem żywności funkcjonalnej 95% produktów z tej dziedziny jest badanych klinicznie, zbliżenie dwóch gigantycznych rynków wydaje się być nieuchronne.

Negatywne nastawienie ludzkości do modyfikacji genetycznych jest kolejnym murem, który być może w niedługim czasie uda się nadkruszyć. Obawy związane z GMO towarzyszyły niemal wszystkim od samego początku. Pomimo tego, że GMO staje się coraz bardziej powszechne i wszędobylskie, obawy nie słabną. Z racji tego, że żadna dziedzina życia nie jest dostatecznie zbadana, aby móc jednoznacznie stwierdzić, iż wszystko o niej wiemy, to nie należy nieustannie się przed nią bronić. Tym bardziej, skoro nie ma przez dłuższy czas jednoznacznych przeciwwskazań. Uświadamiając sobie, że żywność funkcjonalna połączona jest z nauką oraz edukacją możliwe staje się przekazanie pewnej wiedzy służącej pogłębianiu świadomości konsumenta oraz przesuwanie linii oporu.

Świadomość społeczeństwa Polskiego w dziedzinie żywności funkcjonalnej jest bardzo mała. Tylko 4% badanych Polaków znało pojęcie żywności funkcjonalnej w 2006 roku. Dla porównania w Belgii 49%. W Wielkiej Brytanii, Francji, czy Niemczech nieznajomość tego terminu sięgała 75% pytanych.

Znajomość składników prozdrowotnych w Polsce jest bardzo różna. Przykładowo zdecydowana większość wie o pozytywnych właściwościach witamin i soli mineralnych, z kolei niepokojąco mała zna terminy związane z probiotykami, probitykami i polifenolami. Pomimo tak małej wiedzy, większość jest za prozdrowotną żywnością. Co drugi respondent jest w stanie zapłacić więcej za prozdrowotny produkt. Większość pytanych kupowałaby wspomniane wyroby częściej, jeżeli wiedzieliby o nich więcej. Z powyższych danych wynika jasno, iż rozwój rynku żywności jest możliwy poprzez najzwyklejszą edukację, nie wspominając o reklamie, czy też innych działaniach marketingowych.

Istnieją również pewne przesłanki wynikające z samej kondycji i struktury społeczeństwa polskiego, które wskazują na nieunikniony rozwój żywności funkcjonalnej w tym kraju. Mianowicie niezdrowy styl życia, niedostateczna opieka medyczna, zakorzenione tradycje samo leczenia żywnością, nadmierna liczba osób palących i spożywających alkohol, wzrastające zagrożenie ze strony chorób cywilizacyjnych wydaje się dawać niezbite dowody temu, iż polski rynek żywności wydaje się niezwykle atrakcyjny do promowania żywności prozdrowotnej.

Według prognozy GUSu z 2000 roku ogólna liczba ludności w 2005 roku miała kształtować się na poziomie 38,6 mln. Przewiduje się, że w 2017 wzrośnie do 39 mln, po czym w następnych latach ustabilizuje się na podanym poziomie. Istotne natomiast z punktu żywieniowego będą zmiany w strukturze ludności pod względem wieku. W tej grupie charakterystyczna jest wzmożona walka o poprawę stanu zdrowia i wydłużenie długości życia, w czym mogą wydawać się pomocne wyroby prozdrowotne. Dzieci oraz młodzież mogą stać się sporą grupą odbiorców żywności funkcjonalnej, ze względu na złe odżywianie (fast-foody, małe spożycie produktów mlecznych), czy też siedzący tryb życia (siedzenie przed komputerem, co już w tym wieku może prowadzić do otyłości i problemów z układem krążenia, nie wspominając o późniejszym czasie i pogłębiających się problemach zdrowotnych). Duża grupa konsumentów produktów prozdrowotnych to osoby w każdym wieku, o podwyższonym ryzyku wystąpienia wielu chorób. Występuje tutaj silna chęć zapobiegania negatywnym skutkom obciążenia genetycznego, stresu, niewłaściwego odżywiania, nadwagi, nadmiernego stosowania używek, nadciśnienia. Wszyscy Polacy natomiast borykają się z kryzysem służby zdrowia i wysokimi cenami leków, dla których alternatywą jest właśnie żywność funkcjonalna. Pragnienie życia zgodnie z naturą, bez chemii, może mieć swój wyraz w rozwoju rynku produktów prozdrowotnych.

Dysponując tyloma argumentami przemawiającymi za stałym rozwojem rynku żywności funkcjonalnej, nie należy zapominać o czyhających w ukryciu zagrożeniach. Zbyt masowe podejście do produkcji tego typu wyrobów, może doprowadzić do zmiany jakości i właściwości danego produktu. Pomimo pewnej technologii tworzenia danego produktu, należy pamiętać o tym, że nawet najmniejsze zaniechanie znacznie wpływa na jego właściwości. Powstanie nowego wartościowego produktu nie zależy od samej wiedzy i badań, ale także od procesów technologicznych. Wystarczy mała zmiana w ilości składników, równowagi kwasowo-zasadowej, czy jakichkolwiek innych czynników, a otrzymany zostanie zupełnie inny produkt. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na rozsądne i prawidłowe prowadzenie działań marketingowych. Klienci są niezwykle podatni na wszelkiego rodzaju reklamy, co może doprowadzić do tworzenia się zbyt wielu oczekiwań wobec żywności funkcjonalnej. Nie spełnienie ich przez dany produkt będzie wiązać się z jednym – utratom klienta.

Rynek w Polsce i na świecie dostarcza ogromnej ilości dowodów na możliwości rozwoju żywności prozdrowotnej. Należy jednak być ostrożnym w działaniach, budując podwaliny zaufania wśród konsumentów. Zbyt pochopne podejmowanie decyzji, brak zaangażowania i dostatecznej wiedzy, a także nachalne i nieostrożne działania marketingowe, mogą przełożyć się na pogorszenie jakości produktów, co wraz z niespełnieniem pewnych oczekiwań konsumentów może doprowadzić do ruiny tak niedawno powstały i niezwykle obiecujący rynek żywności funkcjonalnej."
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 4804 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 55930
FitMax_AB poszedłem na Twoją radą i zacząłem stosować polecane przez Ciebie produkty tj. 1x zielona buteleczka i 1x ta druga buteleczka

zacząłem w piątek się do tego stosować i powiem, że jestem zaskoczony efektem, wiatry o połowę się zmniejszyły, na treningu nic mnie nie ciśnie, w piątek robiłem martwy ciąg przy którym zawsze miałem ciśnienie, teraz było wszystko ok


super sprawa


dzięki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Cieszę się że pomogło :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4196 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53586
Fitmax produkty przez Ciebie polecane w USA nie mogą być już reklamowane jako mające udokumentowane naukowo działanie, gdyż ich badania naukowe na które się opierali mają zerową wartość i wiarygodność naukową. Niestety w Europie jako jeden z większych pracodawców i podatników lokalnych rynków bana na te bzdury jakie podają w reklamach nie ma.

Polecam: http://biznes.onet.pl/firma-dannon-zaplaci-21-mln-dol-odszkodowania,18566,4083532,1,news-detal 

Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Prawdę mówiąc nigdy specjalnie nie wierzyłem w badania tak wielkich molochów więc nie jestem zaskoczony że ich pozywają o wprowadzenie konsumenta w błąd
Podobna sytuacja miała miejsce w Europie w zeszłym roku jeżeli się nie mylę Nie znam szczegółów ale którychś z krajów miał podobne zastrzeżenia

Swoją drogą to można by rzec że obecnie jest wielki test dla tego typu produktów Chodzi mi o opinie EFSA - opinie żywieniowe i zdrowotne Między innymi po to jest to robione ze jak nie będzie można zastosować oświadczenia to będzie to oznaczało że wg autorytetów chroniących nas w dziedzinie żywności dany produkt nie działa i nie można go podpiąć pod prozdrowotne produkty Ciekawe jak to będzie funkcjonowało w rzeczywistości

Swoją drogą to że coś nie jest poparte naukowo przez tysiąc pięćset sto dziewięćset niezależnych jednostek naukowych nie oznacza że nie działa Nie twierdzę że omawiane produkty wspomnianej firmy działają bądź nie i w żadnym wypadku ich nie bronie ani nie ganię Jednak skoro wiele osób twierdzi że zielona buteleczka działa to coś w tym musi być... (działa pod względem wypróżniania a nie chodzi o regulację) a może nie ma nic i to efekt placebo... Swoja drogą ciekawe jak to placebo by działało jeżeli jest coś na tzw "moc" to człowiek sobie wmówi że przepływa przez niego moc i faktycznie może tą moc czuć Ale jak sobie można wmówić że ktoś może się wypróżnić?
Bo należy wziąć jeszcze jedno pod uwagę Omawiana firma twierdzi że dany jogurt reguluje układ trawienny czy coś w tym stylu Tak czy inaczej pojawia się określenie reguluje które ja wcześniej wstawiłem w cudzysłów gdyż w tą regulację trochę nie wierzę (ale tez nie twierdzę że tak nie jest) Jednak jeżeli chodzi o możliwość wypróżnienia to uważam że w większości przypadków jest skuteczny Sam próbowałem jak i spore grono moich znajomych

I właśnie dlatego poruszyłem tematykę żywności funkcjonalnej aby móc o niej porozmawiać i czegoś się dowiedzieć Obecnie jest moda na "zdrowie" a przez to bardzo łatwo jest wypaczyć rzeczywistość i trochę ją nagiąć Podany przez Ciebie djfafa przypadek jest właśnie poparciem tego co napisałem w ostatnim moim dłuższym poście na końcu Najkrócej ujmując może się tak stać że marketing zniszczy rynek żywności funkcjonalnej Tego typu afery zniechęcą konsumentów do tego typu produktów a producenci przestaną produkować takie produkty Ciekawe co wtedy stanie się zdrowe modne pomocne i jak szybko upadnie

Tak przy okazji głównie do Ciebie _Richard_
Takich produktów nie je się codziennie Probiotyki i inne bakterie wspierające nasz układ pokarmowy Spożywa się je wg potrzeby lub co jakiś czas profilaktycznie Niemniej robi się też co jakiś czas przerwę (a właściwie spożywa się je co jakiś czas) gdyż mają one tylko wspomóc rozwój właściwej flory poprzez zmianę sił na korzyść dobrej mikroflory Po tej drobnej zmianie sił odstawia się dane produkty i pozwala rozwijać swojej własnej florze bakteryjnej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
I tak żeby powoli móc zakończyć tematykę żywności funkcjonalnej proponuję jeszcze drobne informacje uzupełniające

"Żywność funkcjonalna uważana jest za żywność prozdrowotną. Jest to spowodowane występowaniem różnych substancji bioaktywnych, dla których udowodniono, przy pomocy badań klinicznych, korzystne właściwości zdrowotne. Należy zaznaczyć, że takowe efekty mają być osiągane przy normalnym spożyciu danej żywności. Wywołanie prozdrowotnego działanie jest, zatem możliwe tylko w momencie wystarczająco dużego nagromadzenia pożądanych substancji.

Do najważniejszych bioaktywnych składników żywności, w stosunku do których potwierdzono pozytywny wpływ na zdrowie człowieka, można zaliczyć:
- błonnik pokarmowy,
- oligosacharydy,
- poliole – alkohole wielowodorotlenowe,
- aminokwasy, peptydy, białka,
- wielonienasycone kwasy tłuszczowe,
- witaminy,
- składniki mineralne,
- cholina i lecytyna,
- bakterie fermentacji mlekowej,
- substancje fitochemiczne.

W celu zagęszczenia i uwypuklenia nadzwyczajnych właściwości powyższych substancji stosuje się najczęściej dwie metody: dodanie składnika czynnego do produktu w zwiększonej ilości, bądź zmniejszenie pozostałych składników w stosunku do substancji bioaktywnej.

Opisywane substancje podane wraz z żywnością funkcjonalną powinny być pomocne ludzkości przy:
- przeciwdziałaniu lub zmniejszaniu ryzyka powstawania chorób układu krążenia, cukrzycy, nowotworów,
- wpieraniu rekonwalescencji,
- wzmocnieniu układu immunologicznego,
- wspieraniu procesów fizjologicznych i emocjonalnych,
- regulowaniu podstawowych procesów metabolicznych,
- opóźnianiu procesów starzenia i zapobieganiu chorobom wieku starczego,
- wspieraniu wydolności i sprawności psychofizycznej oraz tworzeniu poczucia dobrostanu.
Wymienione powyżej efekty, substancje czynne mogą wywoływać w pojedynkę, bądź też z współudziałem innego związku czynnego."
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rywalizacja - LATO 2011 - wybieramy zwycięzce!!

Następny temat

Nadchodząca nowość marki FitMax!! BCAA+EAA w proszku!!

WHEY premium