SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FitMax_AB - Dowiedź sie co ląduje na Twoim talerzu

temat działu:

FITMAX

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46798

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Dzięki djfafa za podrzucenie zapewne interesującej lektury Z pewnością na nią zerknę - jak znajdę chwilę czasu

Zinko W moim przekonaniu nie jest aż tak smutne to że wiele osób korzysta z nie do końca rzetelnych źródeł co fakt że nie myślą nad tym co czytają nie analizują tego i nie wysnuwają wniosków (naturalnie nie tyczy się to wszystkich niemniej jest to dość powszechne zjawisko)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 4804 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 55930
od pewnego czasu rozmyślam nad 2 sprawami

1. Coraz częściej, oglądając wywiady z kulturystami, rozmawiając z innymi "fanatykami żelaznego sportu" spotykam się z opinią, że nie powinno się mieszać odżywek białkowych z mlekiem, bez różnicy czy ktoś jest podczas robienia masy, redukcji czy roztrenowania. Jak to jest naprawdę ?

2. Czy jedzenie większej liczby jajek dziennie (np. 4-5 czyli więcej od przeciętnego Kowalskiego) ma jakiś negatywny wpływ na zdrowie sportowca? Dużo ludzi słysząc o jajkach od razu pyta: "..a cholesterol ??" Z tego co się orientuję, to jajka, szczególnie żółtka, mają w sobie wiele cennych składników jak lecytyna, selen itd .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 155 Napisanych postów 18766 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 78763
Co do 1 mysle, ze moze chodzic o spowolnienie wchlaniania, ewentualne utrudnienie trawienia, choc poczekajmy na bardziej fachowa opinie.


o do 2 - moim zdaniem to kompletnie błędne przekonanie, mimo, że na (chyba) wszystkich uniwerkach, AM'ach itd na dietetyce uczą, że jajka max 1dziennie, a najlepiej to tylko 2*posilek "jajeczny" w tygoniu to nie od dzisiaj wiadome jest, ze(oczywiscie mowimy tutaj o zdrowym osobniku bez hiopercholesterolemii i miazdzycy) spozyty cholesterol nie rowna sie podniesionemu we krwi(duzo gorsze w tym wypadku sa tluszcze trans i znaczna ilosc tluszczy nasyconych), a duza zawartosc lecytyny w jajkach moze wrecz sprzyjac spadkowi poziomu cholesterolu tyle z mojej wiedzy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4196 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53586
Richard coraz więcej osób zdaje sobie ztego sprawę że mleko i produkty mleczne to g... i ich odstawienie powoduje wyrażną poprawę i zdrowia i samopoczucia, szcególni Ci co narzekają na sprawy alergiczne lub gastryczne.
Oczywiście możemy się jarać badaniami że szklanka mleka z białkiem po treningu jest lepsze niż z białko z wodą, tylko należy rozpatrywać sprawę ogólnie a nie tylko na podstawie jednego parametru.

Co do jajek od mniej więcej 15 lat jem minimum 20 jajej tygodniowo i jakoś nie widzę negatywnych objawów. Cholesterol to mit wypromowany przez koncerny farmaceutyczne tak żeby połowa społeczeństwa do końca życia była ich klientami, bo statyny to najcześciej sprzedawane leki na świcie.
Przeciętny Kowalski powinien mieć cholesterol na poziomie 250 i to jest jak najbardziej prawidłowy i przede wszyskim naturalny wynik. Obniżania więcej przynosi szkód niż pożytku.

Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 4804 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 55930
jeśli chodzi o mleko, to nie jest ono polecane dla osób z nietolerancją na laktoze (sam nie pije mleka) wiec to jeszcze rozumiem, ale co w przypadku, gdy zaleca sie piciem białka z mlekiem, osobie ktora nigdy nie miala problemow z gastrycznych po nabiale...

co do jajek i cholesterolu, to bardzo czesto slysze od ludzi spiewke "cholesterol podniesie Ci sie od tego, jak połączysz żółtka z cukrem" w sensie, że np ktoś zje jajecznice/gotowane jajka itd i np popije słodzona herbatą czy kawą


ja również jem stosunkowo dużo jajek w tygodniu (więcej jednak białek jaj niż całych) i tez chyba nie zauwazylem zeby cos bylo ze mna nie tak

Zmieniony przez - _Richard_ w dniu 2012-01-02 12:24:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Witam po krótkiej nieobecności
Widzę że zarówno Paweł jak i djfafa stoją na straży co niezwykle mnie cieszy

Jeżeli chodzi o moje spojrzenie na kwestię odżywek z mlekiem Podstawowa rzecz Większość odżywek białkowych i białkowo-węglowodanowych lepiej smakuje z mlekiem aniżeli z wodą i to jest najprawdopodobniej główna przyczyna takiego rodzaju zalecenia do sposobu przygotowywania
Naturalnie można to motywować większą ilością składników odżywczych itd

Z tym że tak jak pisał djfafa podstawowym problemem mleka jest laktoza i jej nietolerancja My jakoś jeszcze aż tak wielkiego kłopotu z tym nie mamy ale niektóre społeczności na świecie i owszem Nietolerancja wzmaga się wraz z zanikiem produkcji laktazy (enzymu rozkładającego laktozę) Zanik ten następuje poprzez zmniejszone spożycie produktów mlecznych Stąd więcej laktazy mają małe dzieci aniżeli dorośli Naturalnie duże znaczenie mają geny (kto został przystosowany do konsumpcji mleka a kto nie - kwestia naszych przodków - chociaż i to nie jest regułą) Naturalnie zanik ten nie jest całkowity niemniej następuje na zasadzie - jezeli organizm nie otrzymuje przez pewien czas mleka a wraz z nim laktozy to po co mu laktaza i nie traci energii na jej produkcję Można częściowo próbować powrócić do jakiejś sprawności rozkładu laktozy jednak najczęściej się to nie udaje Po pierwsze organizm się starzeje i tym samym traci sprawność w tej materii a po drugie i chyba ważniejsze raczej nikt nie wytrzymuje powrotu do spożywania takich ilości mleka ze względów gastrycznych Tym samym jeżeli od dziecka byłaby podtrzymywana tradycja picia mleka to organizm zachowałby pewną sprawność możliwości jego trawienia bez specjalnych skutków ubocznych (pod warunkiem że nie ma jakichś większych predyspozycji do nietolerancji) Naturalnie tak czy inaczej jak starość zaczyna wchodzić na kark to zmniejsza się produkcja wielu enzymów trawiennych a tym samym i wspomnianej laktazy - nic nie trwa wiecznie
Zastanawiający jest fakt jak podtrzymać jej produkcje poprzez codzienne spożywanie mleka skoro obserwuje się że wiele dzieci nie lubi mleka - może istnieje jakiś mechanizm który po pewnym czasie karze nam odstawić mleko Pytanie czy jest on tylko kwestią psychologiczną byśmy do wieku starczego nie ganiali za matką w celu kontynuowania noworodkowych przyzwyczajeń czy też ma to coś więcej na celu

Niezależnie jak to jest to fakt nietolerancji a w drastycznych warunkach alergii pozostaje faktem i jest swego rodzaju problemem Co prawda celiakia w moim przekonaniu stanowi większy ale kwestii nietolerancji laktozy nie można pominąć (całe szczęście nie jest aż tak uciążliwa i powszechna)

Dodatkowo dochodzi kwestia o której wspomniał Paweł czyli spowolnienie wchłaniania Uważam że część produktów można rozpuszczać w mleku a części nie Takim produktem którym w moim przekonaniu nie należy łączyć z mlekiem jest hydrolizat Czy komuś się to podoba czy nie to ilość aminokwasów w krwiobiegu w danej chwili ma znaczenie Jeżeli podajemy coś w mleku to z całą pewnością szybkość rozkładu i transportu aminokwasów się zmniejsza (w końcu mleko to sporo kazeiny) Mogą być to kwestie minut jednak należy pamiętać że wszystko ma znaczenie (nagły zwiększony poziom aminokwasów w krwiobiegu determinuje anabolizm chociażby poprzez wielkość wyrzutu insuliny itd - im więcej aminokwasów nagle w danym momencie w krwiobiegu to tym większy wyrzut insuliny)
Nie oznacza to że nie można łączyć odżywek z mlekiem gdyż można tylko należy robić to z odpowiednimi rodzajami Znajdą się też lepsze pory dnia ich stosowania i gorsze

Jako ciekawostkę podam że laktoza ułatwia wchłanianie wapnia Co przemawia za spożywaniem mleka A przynajmniej takie w chwili obecnej istnieje przekonanie

I dodatkowo dochodzi kwestia którą częściowo porusza djfafa a mianowicie ilości parametrów Więcej zależności należy z całą pewnością rozpatrzyć przy mleku jako produkcie złożonym aniżeli przy wodzie I niestety nie można sobie pozwolić na powiedzenie że to nie ma znaczenia gdyż wszystko ma znaczenie W ten sposób dochodzi się do mistrzostwa - dbając o detale


Widzę że kwestii cholesterolu ciąg dalszy... Jak widać jest to niezwykle nurtujący temat a w szczególności poprzez fakt że zbyt wiele ludzi jest podatnych na sugestie oraz ma skłonność do wyolbrzymiania problemów (oczywiście chodzi mi o społeczeństwo ogólnie a nie nas tutaj dyskutujących) Do tego dochodzi kwestia finansowa (naturalnie nie nasza tylko producentów środków obniżających cholesterol)...
O pozytywnych aspektach cholesterolu pisałem w tym temacie wcześniej i w dalszym ciągu podtrzymuję tezę że pewna jego ilość jest potrzebna a szczególnie u mężczyzn a już w ogóle u mężczyzn trenujących
Tak swoją drogą ludzie martwią się jajkami a jak jedzą jakiegoś fast fooda na mieście to nie liczą cholesterolu Zatem o co chodzi?...

Zmieniony przez - FitMax_AB w dniu 2012-01-02 13:23:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4196 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53586
Richard tylko że większośc ludzi nie wie że nie toleruje laktozy to raz a dwa, człowiek to jedyny dorosly ssak który spożywa mleko. Znaw wiele osób które odrzuciły mleko i poczuły się lepiej mimo że stwierdzonej nietolerancji nie mieli.

Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4196 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53586
Wg niektórych żródeł 95% cholesterolu krążącego we krwi to cholesterol endogenyy, więc tak naprawdę nie ma sensu przejmować się tym zawartym w pożywieniu, bo ma znikomy wpływ na jego wartość.

Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 81 Napisanych postów 872 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 103983
Polecam art Solarosa nt mleka po treningu.: https://www.sfd.pl/Mleko_po_treningu-t742205.html. Osobiście nie widzę powodu by unikać małych (100-200ml) mleka po treningu. Ten gram tłuszczu znacząco nie utrudni wchłaniania a już na pewno nikogo nie zabije

Teraz... teraz wasze wargi praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3111
Witaj Mehler miło mi że odwiedziłeś temat

Z pewnością artykuł który przytoczyłeś jest ciekawy i wiele można z niego się dowiedzieć Solaros niejednokrotnie pisze mądre i ciekawe rzeczy Niemniej z przedstawionych badań wynika jedno że mleko po treningu nie powinno być łączone z izolatem bądź hydrolizatem białek serwatkowych
Jeżeli chodzi o spowolnienie wchłaniania aminokwasów co przekłada się na ilość aminokwasów w krwiobiegu w danej chwili to pisałem o białku kazeinowym (występującym w mleku) a nie o tłuszczu Jednak i to ma swój wpływ na ten proces Jak zauważono w badaniach podlinkowanych anabolizm zalezy m in od ilości leucyny w danej chwili aminokwasów egzogennych insuliny itd Uzyskamy to wtedy kiedy w białku mamy dużo leucyny i aminokwasów egzogennych które to szybko przedostaną się do krwiobiegu W tym przypadku wygrywa białko serwatkowe nad kazeinowym Naturalnie takie rozważania prowadzi sie biorąc pod uwagę taką samą ilość białka w szejku Wyrównywanie ilości białka poprzez mleko wydaje się tańszą opcją jednak nie dużo a przy tym mamy kilka dodatkowych składowych do rozważenia ich wpływu na szybkość wchłaniania całej reszty a tym samym maksymalny pik aminokwasów egzogennych a w szczególności leucyny Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć że są to detale i być może miałby rację Jednak tak jak wspomnialem wcześniej na detalach świat się opiera Być może dla przeciętnego Kowalskiego nie będzie miało to znaczenia czy wypije białko z mlekiem czy z wodą Jednak uważam że dla rozważań nad tą sprawą ma to znaczenie

Swoją drogą dobrze że wspomniałeś o tłuszczu gdyż wiele osób widzi mleko jako produkt bogaty w białko wapń oraz tą niekoniecznie lubianą laktozę A przecież mleko to również bogactwo tłuszczy (w wersji pełnotłustej) gdzie znaleźć możemy zarówno nienasycone jak i nasycone kwasy tłuszczowe oraz omawiane wcześniej - cholesterol oraz (tak przy okazji o tym wspomnę) witaminę D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rywalizacja - LATO 2011 - wybieramy zwycięzce!!

Następny temat

Nadchodząca nowość marki FitMax!! BCAA+EAA w proszku!!

WHEY premium