Bo jest mega, chociaż teraz wrzuciłem czeko-wiśnia i też ogień.
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
Mianowicie, wsypałem do szejkera, i zacząłem mieszac lyzeczką. I ku mojemu zdziwieniu bardzo dobrze już przy mieszaniu tą łyżeczką się rozpuściło. Potem pare lżejszych machnięć szejkerem, i białko całkowicie zrobione, piana na niecałe 100ml czyli bardzo mała. Opada dosyć szybko. Wniosek? to bardzo dobrze rozpuszczalne białko, i wystarczy lekko pomieszać, a nie machać szejkerem jak szatan
A właśnie przyzwyczajony jestem by machać szejkerem jak najszybciej i jak najmocniej, aż się triceps pompuje ze wzgledu na to, że wcześniej nie piłem tak dobrze rozpuszczalnego białka
Czyli problem rozwiązany zamieszac łyżeczką, lekko pomachać szejkiem i gotowe
Ciekawi mnie tylko dalej, skąd taka różnica między truskawką a czekowiśnią.
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
Zmieniony przez - WESOLY____ w dniu 2011-08-08 22:35:28