SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Smalec jak zwykle nie leci

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5657

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
Witam, trzecia w życiu redukcja i jak zwykle do dupy Ja to już sam nie wiem czy to aby jest w ogóle możliwe bym zszedł do porządnego poziomu BF(ok 10%).

Redukcję ciągnę już drugi miesiąc, obcinając lekko kcal z węgli aby doprowadzić do "bardzo Low Carba". Z 80 kilo zbiłem co prawda do ok 77, ale cholera wie ile w tym jest wody(podejrzewam, że sporo, od niskiej podaży węgli). BF spadł, ale jak na taki czas i aktywność(wcześniej 4x w tygodniu siłownia, trening Push-Pull niski przedział powt, po treningu 20-30 min aero, w nietreningowe rower 60 min, niedziela wolna) to już powinienem zejść do tego poziomu. Nie mam już pojęcia co za felerny mam metabolizm.

W zeszłym tygodniu zacząłem Wodynowe FBW(pomyślałem, że może trening coś zmieni, zrobiłem przedtem tygodniowy odpoczynek, z dużą ilością czitów, aby się podregenerować): https://www.sfd.pl/METODA_15_10_5_:_ALTERNATYWNE_ZESTAWY_FBW-t307722.html
Zestaw 2 full siłka.
W nietreningowe robię Stubborn Fat Protocol 1.0(10 min interwałów 20-40, 5 min przerwy, 30 min aero), chyba że tego dnia pracuję(pracuję fizycznie, przerzucanie żelastwa w sporych ilościach, praca jest na akord więc czasem jest czasem nie ma)

Dieta na teraz:

1.
5 jajek

2.
serek wiejski

3.(przedtreningowy, sos to NIE JEST planowane źródło węgli, tylko do smaku, bo bym wariował)
150 g wołowiny + sos miodowo-musztardowy(ok 6 g miodu, koło 20 g musztardy = jakieś 10 g węgli) + warzywa(brokuł, marchew kalafior) + 10 g migdałów

4. (potreningowy)
50 g ostrowii + 100 g mleka + woda + 2 banany

5.
potrawka z 200 g kury(cebula + nieco pieczarek + ok 15 g ketchupu + przecier pomidorowy + pół papryki + marchew + kalafior + brokuł, ogólnie posiłek ratujący psychikę, bo smaczny) + 10 g oliwy(osobno)

6.
150 g twarogu półtłustego + 100 g jogurtu greckiego

Z kalkulatora wychodzi:
2.6 g/kg białka
1.0 tłuszczu
0,6(68 g) węgli
1857 kcal
Dodatki nie są tutaj uwzględnione, dlatego tak mało(w sensie, nie wliczony miód, musztarda, warzywa, ketchup, pieczarki, przecier - to podbije kcal głównie węglami o jakieś spokojnie 200, więc realnie jest w okolicach 2100)
Dziennie dodatkowo uzupełniam Omegę 3 + witaminy.

W dni bez treningu siłowego - to samo, ale bez bananów(chyba, że chcę robić SFP, wtedy 50 g ryżu brąz do przedtreningowego, żeby była energia na sprinty).

Kcal nie obcinałem na hura, tylko powoli patrząc czy daje to jakiś efekt. No i tak schodziłem od 2700 zdaje się, jestem tu gdzie jestem i jak g**** było, tak g**** jest. Coś spadło, ale licho. Nie mam pojęcia jak bardzo uparty jest mój metabolizm, ale zaczynam już załamywać powoli ręce, bo kcal jest mało i organizm nadal utrzymuje mniej-więcej stałą wagę(i podejrzewam, że zaraz zabierze się za mięśnie, a fat oleje - obwody spadły, ale to zasługa wody raczej z racji niskich węgli).
Czitów praktycznie nie ma - jak jest napisane, tak w 95% jest w rzeczywistości.
Warzyw dziennie koło 750 g(450 g to kalafior, marchew, brokuł w różnych proporcjach), zero oznak zakwaszenia, żadnych zgag itd.

Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? Na daną chwilę BF wynosi jakieś 15%(wizualnie), więc do 10% jeszcze daleka droga, a ja już jestem w dupie(żadna redukcja mi jeszcze nie wyszła, niezależnie od metody i zaangażowania).

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-07-20 19:48:58
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
Już napisałem Ja już niestety rozkładam ręce. Nie wiem czy tu chodzi o podaż kcal, czy może trzeba całkowicie zmienić podejście, bo mój organizm działa inaczej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 857 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8849
Nie widzę tu żadnego źródła węglowodanów złożonych, ten serek wiejski też raczej nie bardzo, jeśli jest możliwość lepiej mięso. Którego kalkulatora użyłeś? Skorzystaj z Dziennika Posiłków Vitalmax. Ten grecki radziłbym zamienić na naturalny. 5 jajek całych? Samymi 5 żółtkami bardzo podbijasz kcal, według mnie za słaby ten posiłek po treningu także. Pomyśl nad ryżem/kaszą/makaronem durum + pierś kurczaka/ryba/wołowina itp.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
Używałem właśnie tego kalkulatora. Ta dieta ma być praktycznie ketogeniczna, więc generalnie węgli mi tutaj nie potrzeba. Banany są na wyrzut insuliny w najbardziej odpowiednim do tego momencie, aby poprawiać regenerację i utrzymywać mięcho.
Greckiego nie zamienię na naturalny, bo naturalne są walone na składzie. W greckim przynajmniej wiem co jest. Ponadto jest mniej chemiczny = bliżej natury = lepszy.
5 jajek całych, bo śniadanie ma być białkowo-tłuszczowe(i kaloryczne). Założenie jest takie że węgle w większej ilości jem tylko po treningu aby celować insuliną tam gdzie trzeba. Węgle z warzyw mają generalnie niskie IG i także wpadają po treningu(drugi posiłek potreningowy).

No serek wiejski, owszem. Można zamienić na mięso, pytanie po co? Co, zejdzie mi trochę więcej wody? A woda niech sobie zostaje, i tak natychmiast po redukcji wróci od razu, ja chcę się pozbyć tłuszczu, a na to wpływ teoretycznie powinna mieć przede wszystkim kaloryczność. Ponadto białko kazeinowe jest bardziej antykataboliczne, trawi się około 7 godzin, więc serek wiejski w godzinach porannych też powinien ratować mięcho z powodu stałego przypływu aminokwasów.

Wcześniej miałem ryż w jadłospisie, ale cięcie kcal po prostu wymusiło pozbycie się go(takie miałem założenie, schodzę nisko z węglami).

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-07-20 20:34:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 857 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8849
Skoro robisz dietę ketogeniczną i nie leci fat to spróbuj np. low carb. Możliwe, że takie totalne wyzbycie się ww nie wpływa pozytywnie na utratę tłuszczu u Ciebie. Napisz coś więcej o poprzednich redukcjach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
Pierwsza była dawno temu, zwykła zbilansowana. Efekt nikły. Nie pamiętam dokładnie więc nie powiem.
Druga była rok temu, wyjątkowo katorżnicza. To co mam teraz to jest spacerek w porównaniu do tego co robiłem wtedy(miałem takie treningi, że prawie rzygałem). Dieta o ile dobrze pamiętam był low-carb i z biegiem czasu też wszedł na keto. Ta druga już trochę poprawiła(byłem dosyć pocięty, ale został fat w słabo ukrwionych strefach, ale trwało to już wtedy za długo i musiałem przerwać).

Ta początkowo była zbilansowana, później przeszła w Low Carba, teraz jest w praktyce keto. I w sumie na każdym etapie efekt jest lichy.

Próbuję po prostu nauczyć swój organizm czerpać energię z tłuszczu, bo sprawia wrażenie jakby nie miał pojęcia jak to się robi.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-07-20 20:43:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 857 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8849
Co do katorżniczych diet i treningów mogły Ci one bardzo spowolnić metabolizm. Spróbuj przez jakieś 2 tygodnie jeść tyle ile wynika z Twojego zapotrzebowania a nawet z delikatnym plusem (300 kcal) rób nadal trening siłowy i aero i sprawdzaj wagę co 2-3dni. Jeśli będzie ok nie odczujesz zalewania się fatem to rozbujaj w ten sposób swój metabolizm (pamiętaj o regularnym spożywaniu warzyw i nawadnianiu się) i po pewnym czasie utnij te 300 kcal. Mi taki zabieg pomógł rozruszać moją zdewastowaną przemianę materii (piwo, pizza, mało ruchu, słodycze etc) i w jakieś 10 tygodni zszedłem z 97kg na 80.5. Jak na 77kg i 172 cm wzrostu to te lekko ponad 2000 kcal to mało. Ja zaczynałem od około 3200 i ciąłem powoli aż całkiem fat przestał lecieć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
No ja zaczynałem od 2700 i ciąłem powoli tak długo aż fat zacznie lecieć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 857 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8849
I nie leci Ciekawy przypadek, w jakich miejscach masz najwięcej jeszcze nagromadzonego tłuszczu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475
Zeszło dosyć z nóg, wygląda na to że schodzi z rąk, troszkę jakby z klaty, brzuch niewiele, delikatnie boki.
Suma sumarum zostało wszędzie jeszcze dosyć, ale najbardziej rzucają się boki + brzuch.

Zaraz wrzucę foto.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-07-20 21:21:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 857 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8849
U mnie właśnie najgorzej z udami (łydki szczuplutkie) i troszkę dół brzucha jeszcze. Mógłby się ktoś jeszcze wypowiedzieć bo jak regulowanie kcal i trening nie pomaga to już cholera wie :D może wypróbuj J/NJ to co stosuje mr-s pod okiem Konia. Efekty eleganckie, trzeba kombinować, bo jak widać każdy organizm inny :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1643 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16475


Tak to teraz wygląda.

PS. Oba cycki takie same, po prostu blady jestem i tak światło pada
Ogólnie spłaszczyło się nieco - mało węgli.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-07-20 21:28:33
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brzuch! (fotka)

Następny temat

Grube nogi, reszta szczupła

WHEY premium