TRX Suspension?

Noszę się z zamiarem zakupu linki TRX



Mam w związku z tym pewien dylemat. Kupno w sklepie odpada bo to wydatek około 900PLN. Rozważałem nabycie takowego na allegro z racji przystępniej ceny. Ale tutaj rodzi się pytanie jaka jest jakość tych lin z Allegro. Sprzedawcy zarzekają się że to oryginalne produkty mimo ceny trzy razy niższej od sklepowej. Z tego co się orientuje to na forum były jakieś osoby które posiadają te tańsze. Sprawdzają się jak z trwałością ktoś próbował?

Widziałem filmik jak ćwiczyć z tymi pasami no i pompki i podciąganie to tak samo jak na kółkach gimnastycznych. Różni się to czymś od nich oprócz kształtu "rączki"?

Co do działanie niczym. Ale ma kilka praktycznych zalet:
- regulacja długości,
- uprząż na nogi,
- wygodne mocowanie,
- wygodne uchwyty,

---------------------------------------------
Zamówiłem przyszły kosztowały mnie 250zł od jakiegoś internetowego pasera w każdym razie oryginał.

Wykonam na nich program z DVD Jordana Jovtcheva Ring Training

Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2011-06-10 14:38:49

Mógłbym, jeśli to nie kłopot, prosić o namiary na tego "pasera"? Ale zanim zdradzisz namiary naszego dobrodzieja, jeszcze jedno pytanko: jaki udźwig ma ten suspensor? Utrzyma moje 135-kilowe dupsko, czy lepiej zrobić sobie DIY TRXa z nylonowych pasów o udźwigu 2T?

Z góry dzięki za odpowiedź.

Mówisz masz http://allegro.pl/trx-suspension-trainer-army-force-kit-door-anchor-i1674979507.html

Tak naprawdę słabym punktem są nie tyle same pasy ale to do czego je zamocujesz, drzwi belka sufitowa etc. i czy wytrzymają naprężenia. Pas jako taki nie powinien się urwać no chyba ze jesteś ponad 200 kg sumitą Generalnie zauważyłem że te paski z TRX to te same nylony co stosuje się na budowie.

Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2011-06-18 22:00:39

I to na pewno jest oryginalny TRX? Tanio faktycznie i chciałbym go kupić pod warunkiem, że to nie podróbka, bo z nimi - słyszałem - różnie bywa. Testowałeś swój?

widziałem to wiele razy na eliteFTS i jestem zdania,że trzeba być kompletnym frajerem,żeby wydać na to g**** tyle kasy ;)

koszt tej zabawki to +/- 50-100zł

znajdź jakąś miłą duszyczkę na forach w USA,poproś o podanie wymiarów i zrobienie dokładnych fot. Zakup w budowlanym odpowiednie pasy,sprzączki itd. Daj pani krawcowej i ciesz się,że masz 800zł na suple w kieszeni.
Pozdro ;)

O.K. Kupiłem. Freed85 to na tyle znana marka, że na pewno się nie zawiodę . Dałbym Ci SOGa ale jako świeżynka chyba nie mogę W każdym razie dzięki.



No chyba jednak to chińska podróbka Tak przynajmniej wynika z porównania fotki z jednym z manuali pt. "jak rozpoznać imitację trx". Po oblukaniu kilku takich demaskatorskich produkcji zastanawia mnie jedno: żadna nie pokazuje poważnych wad tych podróbek. Nie ma porównań wytrzymałości i pokazów z urywaniem sprzączek czy pruciem się szwów. Jedyne zarzuty to jakieś krzywe metki, niesymetryczne szwy, inaczej klikające zatrzaski czy miękkość materiału (niezwykle ważne, gdy ktoś chce się tym podetrzeć). W każdym razie różnice jakoś nie rzucają się w oczy a cena trzy i pół raza niższa. Dla mnie git. W razie czego mam wzór dla pancernej wersji którą sam se zrobię. A toto dam mojej filigranowej siostrze.

Zresztą zobaczymy jak dojdzie.

Zmieniony przez - trismus w dniu 2011-06-19 00:54:28

Zmieniony przez - trismus w dniu 2011-06-19 00:54:52

A mnie się wydawało że zakupiłem oryginał. Niestety porównania nie miałem. Choć obliczyłem sobie, że koszt produkcji takiego TRX w amerykańskich warunkach to jakieś 40-50 USD. Taśmy budowlane karabińczyk uchwyty przeszycie itd. czyli reszta z ceny to po prostu haracz za markę . Swego czasu pamiętam że znalazłem podobne linki jakiejś szwalni spod Tuszyna Oczywiście nie nazywało się to TRX tylko Super Duper Liny czy jakoś tak i cena też te cztery razy mniejsza od amerykańskiego zestawu.

Oryginalne TRXy to chińszczyzna. Koszt produkcji tych pasków to jakieś grosze - może z 10 dolców za sztukę (z transportem może 15) - i pewnie nie różni się zbytnio od kosztu wytworzenia podróbki.

Jak się Twój egzemplarz sprawuje pod względem wytrzymałości? Nic nie trzeszczy, się nie pruje, klamry się nie wyginają i.t.p? Bo akurat tego się wynajęci przez Fitness Anywhere "zatroskani konsumenci" nie czepiali. A uchwyty? Podobno trochę miękkie są i się wyginają. Nie powoduje to dyskomfortu podczas ćwiczeń?

Nie nic takiego nie zauważyłem. Jedyna rzecz jaka nie wytrzymała to belka w szopie dlatego wspominałem o mocowaniu. Przy twojej wadze to ja porponuje odpuścić zaczep na drzwi bo wyjdziesz razem z futryną .