Jeszcze raz polecam wrócić do książek z biologii
...
Napisał(a)
To, że piszesz mądrym językiem nie sprawia, że nie piszesz bzdur.
Jeszcze raz polecam wrócić do książek z biologii
Jeszcze raz polecam wrócić do książek z biologii
...
Napisał(a)
No to jest zrozumiałe bo jak wiadomo nie od dziś każdy organizm potrzebuje czego innego .
Nie zaprzeczam iż to działa w Twoim przypadku ale osobiście moje odczucia co do tego sposobu dostarczania składników odżywczych są sceptyczne .
Zmieniony przez - Makaveli01 w dniu 2011-05-08 13:10:41
Nie zaprzeczam iż to działa w Twoim przypadku ale osobiście moje odczucia co do tego sposobu dostarczania składników odżywczych są sceptyczne .
Zmieniony przez - Makaveli01 w dniu 2011-05-08 13:10:41
...
Napisał(a)
Ale dowody Makaveli dowody Bez dowodów nie można brać udziału w dyskusji
...
Napisał(a)
"To, że piszesz mądrym językiem nie sprawia, że nie piszesz bzdur.
Jeszcze raz polecam wrócić do książek z biologii"
Mądry język tzn. polski język? Ciekawe.
Pokaż, gdzie piszę bzdury. I daj jakieś argumenty. Bo na razie... Nic takiego nie pokazałeś, mówisz tylko coś o biologii i mojej wiedzy, co ma się nijak do przedmiotu dyskusji.
Chyba, że bzdurami jest to, że trawienie przebiega w jelitach. Faktycznie, ciekawe. Aż zajrzę do książki od biologii, żeby się upewnić. Kto wie? Może masz rację?
Jeszcze raz polecam wrócić do książek z biologii"
Mądry język tzn. polski język? Ciekawe.
Pokaż, gdzie piszę bzdury. I daj jakieś argumenty. Bo na razie... Nic takiego nie pokazałeś, mówisz tylko coś o biologii i mojej wiedzy, co ma się nijak do przedmiotu dyskusji.
Chyba, że bzdurami jest to, że trawienie przebiega w jelitach. Faktycznie, ciekawe. Aż zajrzę do książki od biologii, żeby się upewnić. Kto wie? Może masz rację?
Every f***ing thing is possible.
...
Napisał(a)
F.uckmaster
W żołądku zachodzi wyłącznie trawienie (białka, tłuszcze i węglowodany), natomiast wchłanianie zachodzi już od dwunastnicy.
Trawienie węglowodanów zachodzi w jamie ustnej pod wpływem amylazy ślinowej i jest kontynuowane aż do denaturacji enzymu przez kwaśne środowisko.
Tłuszcze trawione w jamie ustnej oraz w żołądku to tłuszcze mleczne, które są naturalnie zemulgowane a ich trawienie zachodzi pod wpływem lipaz.
Chemiczne trawienie białek następuje dopiero w żołądku pod wpływem pepsyny i trawieniu tam ulega około 10% białek. Dalszy proces trawienia zachodzi w dwunastnicy i jelicie cienkim pod wpływem proteaz trzustki i jelita cienkiego.
Żołądek więc trawi pokarmy, nie wchłania natomiast produktów tych procesów.
Odnośnie sprawności trawienia, biodostępności spożywanych produktów tzn. substancji odżywczych w nich się znajdujących zależy wiele czynników. Główną rolę pełnią tu oczywiście enzymy. By doszło do trawienia, muszą one mieć dostęp do substratu. Duże ilości pokarmu spożyte naraz, będą w tym przeszkadzały a biodostępność (różnica między ilością spożytą a wydaloną) substancji odżywczych (np. witamin) będzie na pewno mniejsza. Ilość strawionego białka też będzie zapewne mniejsza. Przykładowo, spożywane posiłki mleczne, odżywki białkowe w formie płynnej tak szybko przechodzą nieraz przez układ pokarmowy, iż ekspozycja ich na działanie enzymów trawiennych jest zbyt wolne, a niestrawiony produkt jest przyczyną występowania biegunki.
Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2011-05-08 13:19:32
W żołądku zachodzi wyłącznie trawienie (białka, tłuszcze i węglowodany), natomiast wchłanianie zachodzi już od dwunastnicy.
Trawienie węglowodanów zachodzi w jamie ustnej pod wpływem amylazy ślinowej i jest kontynuowane aż do denaturacji enzymu przez kwaśne środowisko.
Tłuszcze trawione w jamie ustnej oraz w żołądku to tłuszcze mleczne, które są naturalnie zemulgowane a ich trawienie zachodzi pod wpływem lipaz.
Chemiczne trawienie białek następuje dopiero w żołądku pod wpływem pepsyny i trawieniu tam ulega około 10% białek. Dalszy proces trawienia zachodzi w dwunastnicy i jelicie cienkim pod wpływem proteaz trzustki i jelita cienkiego.
Żołądek więc trawi pokarmy, nie wchłania natomiast produktów tych procesów.
Odnośnie sprawności trawienia, biodostępności spożywanych produktów tzn. substancji odżywczych w nich się znajdujących zależy wiele czynników. Główną rolę pełnią tu oczywiście enzymy. By doszło do trawienia, muszą one mieć dostęp do substratu. Duże ilości pokarmu spożyte naraz, będą w tym przeszkadzały a biodostępność (różnica między ilością spożytą a wydaloną) substancji odżywczych (np. witamin) będzie na pewno mniejsza. Ilość strawionego białka też będzie zapewne mniejsza. Przykładowo, spożywane posiłki mleczne, odżywki białkowe w formie płynnej tak szybko przechodzą nieraz przez układ pokarmowy, iż ekspozycja ich na działanie enzymów trawiennych jest zbyt wolne, a niestrawiony produkt jest przyczyną występowania biegunki.
Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2011-05-08 13:19:32
...
Napisał(a)
Nie chce mi się z tobą dyskutować, ale nawet głównej treści tego tematu, czyli jak długo pozywienie znajduje się w żołądku.
Jeśli zjesz jeden duży, to będzie dłużej zalegał w żołądku, to chyba logiczne tak?
Czyli będzie wolniej przechodził do następnych części przewodu pokarmowego.
Zanim zostanie strawiony minie parę godzin, w ciągu których organizm przejdzie w stan ekstremalnie kataboliczny no bo przecież jest mu potrzebna energia.
Jeśli ktoś trenuje jest to jeszcze ważniejsze bo tej energii zużywa dużo więcej niż przeciętny człowiek.
To tak w skrócie czemu lepiej jeść małe posiłku a częściej. Możemy być pewnie, że w żołądku pokarm będzie trawiony w takim czasie jaki tego wymaga a później będzie przechodził dalej i będzie szybciej wchłaniany w jelicie cienkim.
Jeśli zjesz jeden duży, to będzie dłużej zalegał w żołądku, to chyba logiczne tak?
Czyli będzie wolniej przechodził do następnych części przewodu pokarmowego.
Zanim zostanie strawiony minie parę godzin, w ciągu których organizm przejdzie w stan ekstremalnie kataboliczny no bo przecież jest mu potrzebna energia.
Jeśli ktoś trenuje jest to jeszcze ważniejsze bo tej energii zużywa dużo więcej niż przeciętny człowiek.
To tak w skrócie czemu lepiej jeść małe posiłku a częściej. Możemy być pewnie, że w żołądku pokarm będzie trawiony w takim czasie jaki tego wymaga a później będzie przechodził dalej i będzie szybciej wchłaniany w jelicie cienkim.
...
Napisał(a)
No i o to, co napisał Skalar, przede wszystkim chodzi.
Jeśli przejemy się, to jest, zjemy za dużo, a w naszym układzie trawiennym już wcześniej będzie solidna ilość pokarmu - z pewnością wchłoniemy mniej składników odżywczych, bo organizm nie wyrobi z taką ilością jedzenia.
Ale jeśli nie jedliśmy przez 15-20 godzin i dostaniemy wymaganą na nasz dzień ilość jedzenia, to organizm przyswoi sobie wszystko. Nie naraz, oczywiście. To będzie trwało. Ale przyswoi.
ergoprox - poczytaj temat o J/NJ, może jeśli ktoś, kto nie ma siedemnastu lat Ci przedstawi to, co ja przedstawiam, to uwierzysz. Nie mam najmniejszej ochoty wbijać komukolwiek wiedzy do głowy, bo po co mi to?
Jeśli trzymasz swojego świętego Graala, jedzenie co 3 godziny, i nie przyjmujesz innych możliwości, to spoko. Twój wybór.
Już zmywam się na kartkówkę z biologii, okej, okej.
Zmieniony przez - Testudos w dniu 2011-05-08 13:24:22
Jeśli przejemy się, to jest, zjemy za dużo, a w naszym układzie trawiennym już wcześniej będzie solidna ilość pokarmu - z pewnością wchłoniemy mniej składników odżywczych, bo organizm nie wyrobi z taką ilością jedzenia.
Ale jeśli nie jedliśmy przez 15-20 godzin i dostaniemy wymaganą na nasz dzień ilość jedzenia, to organizm przyswoi sobie wszystko. Nie naraz, oczywiście. To będzie trwało. Ale przyswoi.
ergoprox - poczytaj temat o J/NJ, może jeśli ktoś, kto nie ma siedemnastu lat Ci przedstawi to, co ja przedstawiam, to uwierzysz. Nie mam najmniejszej ochoty wbijać komukolwiek wiedzy do głowy, bo po co mi to?
Jeśli trzymasz swojego świętego Graala, jedzenie co 3 godziny, i nie przyjmujesz innych możliwości, to spoko. Twój wybór.
Już zmywam się na kartkówkę z biologii, okej, okej.
Zmieniony przez - Testudos w dniu 2011-05-08 13:24:22
Every f***ing thing is possible.
...
Napisał(a)
zobacz co napisał skalar odnośnie enzymów, które też są niezbędny w procesie trawienia:
Odnośnie sprawności trawienia, biodostępności spożywanych produktów tzn. substancji odżywczych w nich się znajdujących zależy wiele czynników. Główną rolę pełnią tu oczywiście enzymy. By doszło do trawienia, muszą one mieć dostęp do substratu. Duże ilości pokarmu spożyte naraz, będą w tym przeszkadzały a biodostępność (różnica między ilością spożytą a wydaloną) substancji odżywczych (np. witamin) będzie na pewno mniejsza. Ilość strawionego białka też będzie zapewne mniejsza. Przykładowo, spożywane posiłki mleczne, odżywki białkowe w formie płynnej tak szybko przechodzą nieraz przez układ pokarmowy, iż ekspozycja ich na działanie enzymów trawiennych jest zbyt wolne, a niestrawiony produkt jest przyczyną występowania biegunki.
...
Napisał(a)
Znam ten sposób odżywiania. Jest bardzo fajny ale tylko dla jednej grupy osób: redukujących i może dla masujących o wadze 60 kk.
Nie uwierzę, że uda się komuś o wadze ~100 i więcej przymasować na tego typu diecie.
W innych sportach taka dieta byłaby zupełbym nieporozumieniem tylko dodam jeszcze.
Nie uwierzę, że uda się komuś o wadze ~100 i więcej przymasować na tego typu diecie.
W innych sportach taka dieta byłaby zupełbym nieporozumieniem tylko dodam jeszcze.
Polecane artykuły