SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ART] FENOMEN BOKSU

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7829

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
@ Puar

Z tą różnicą, że walki celebrytów miały nakręcić oglądalność MMA.
A ta walka Shaqu miała na celu promowanie jego osoby a nie boksu.

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 312 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5108
"Boks jest przewidywalny", no to jest troche śmieszne co powiedziałeś.
Boks jest coraz bardziej na niższym poziomie z coraz mniej charyzmatycznymi ludźmi.Gdyby się trafił taki nowy Ali który nie tylko w boksie dużo zrobił, albo taki Tyson który był bardzo widowiskowy,i do tego by doszli jacyś ciekawi przeciwnicy jak kiedyś to boks by natychmiast wziął góre.Ale jest taki poziom jaki jest...I tacy ludzie jacy są....
Boks skończył sie po Tysonie,Gołocie,Lewis (ostatni ciekawi zawodnicy).Może kiedyś bedą jeszcze prawdziwi wojownicy z ciekawą osobowością i życiorysem.
I w boksie jest takie coś czego nie ma MMA, czyli np gdy boksuje sie dwóch wielkich bokserów podczas 12 rund widać coraz większe wycieńczenie bokserów i wiele innych rzeczy bo w boksie jest 12 rund bo 3 minuty i to jest lepszy system jak dla mnie niż 3 rundy po 5 minut przy takich walkach jak Ali vs Frazier przez każdą runde u widza narastało napiecię, przez 15 rund podnosiły się u niego emcoje,przez 15 rund oglądał walke boksera nie tylko z przeciwnikiem ale też z samym sobą i z bólem.W MMA widz ogląda to tylko przez 3 rundy pięcominutowe i do tego dochodzi przeważnie dużo parteru średnio widowiskowego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 297 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2249
predzej zniknie mma niz boks.
mma to moda, jest na topie jak wszystko co wchodzi i staje się modne.
boks był jest i będzie.
niedługo wymyślą coś innego i mma będzie znowu na boku .
(osobiście trenuje mma)

sfd.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Na Historii nie mogłem zapamietać królów Polski,ale mistrzów w boksie tak.To moja PASJA.

Boks jest przewidywalniejszy niż inne sporty,ale też mniej się w nim liczy szczeście,a przede wszystkim umiejętności...

W Boksie w 10 na 9 walk wygra faworyt,a w innych sportach za dużo innych czynników gra.Więcej fuksu.

Tacy goście jak Pacquaio i Tyson rozpalają jak żadni inni,

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-03-13 21:57:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Edytuję ,bo źle napisałem na poprzedniej stronie...

Hehe walka wyżej Shaq vs Mosley ,to nie jest oficjalny pojedynek.

Taka walka w boksie nie istnieje,bo w boksie nie ma miejsca na klaunów.

Wiedziałem,że LaRive włoży kij w mrowisko.

Rakhu1

Co do samej walki w parterze, jak to niektórzy nazywają "nudnej", "jeden koles leży na drugim i nic nie robi", "macają sie" - to po prostu czysta nieznajomość tematu. Nie widzicie walki o pozycje, przejść, wymiany uchwytów, prób dźwigni i zmian pozycji, sweepów, i całej masy innych rzeczy walki w parterze bo po prostu nie macie o niej pojęcia wiec najlepiej nazwać to nudą.


To ja np. rozumiem.Czytając fora można się wiele dowiedzieć,ja kiedys uważałem Bruce Lee za półboga i wierzyłem w Pudziana(hehe bo nie znam sie na MMA).

Ale zrozumiałem,że dużo osób ma pretensje do takiego Pudziana,że on myśli,że od tak można być championem,a na to trzeba lat...Na np. walkę w parterze trzeba lat by ją opanować na 100 %

Rzeczywiście jakby Pudzian od tak przeszedł do Boksu i mówił,że bedzie MŚ też bym się śmiał i wyszydzał,ze on myśli,że to tak łatwo.

Natomiast wiem,że gdybym ja wszedł do klatki,na te nudy w parterze,to okazałoby się,ze po 5 sekundach już bym klepał,ale tu nie chodzi o nieznajomość walki w parterze...

Tu chodzi o preferencje...Pomimo iż znam zasady takich sportów jak Siatkówka(uprawiałem),Piłka nożna,kumpel trochę też wytłumaczył mi zapasy w MMA(ale i tak sie nie znam),to dla mnie są to nudne sporty...

I tu nie chodzi o niewiedzę,jeden woli brunetki drugi blondynki...

Tu chodzi,o to,że jeden sport mnie rozpala,a drugi ziębi i czasami nie wiem dlaczego tak jest.(moze psychika ?)

Dla mnie np. nie ma znaczenia,to ,że jedna formuła jest bardziej urealniona od drugiej,a komuś,to moze robić różnicę.

Ja wolę boks,oglądać i uprawiać,bo w tej płaszczyźnie czuję się świetnie,w tym sporcie stawia się jak w żadnym innym na siłę,precyzję,szybkość rąk...A to moje atuty.

I nawet gdy nie rozumiałem boksu i tak lubiłem go oglądać.

Wy też z jakisch przyczyn nie lubicie tak oglądać czy uprawiać tylko boksu,a ja z jakiśch przyczyn lubię.

I nie zawsze chodzi,tu o niewiedzę,ale o preferencje i inne czynniki.

Ja np. wolę być lepszy do perfekcji w jednej płaszczyźnie.


Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-03-13 22:04:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 312 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5108
Dokładnie Pacquiao w swoim kraju jest niemal uważany za jakiegoś półboga tam boks będzie na topie najkrócej do śmierci Pacquaio.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Oj i z takim podejściem sie przeliczysz. Boks to przeżył, bo wszyscy wiedzą co bokser z takim karateką czy kung-fu masterem by zrobił

Oj teraz Rakhu to od Ciebie powiało ignorancją Akurat w vale tudo mało było osób trenujących style tradycyjne. I różnie z ich umiejętnościami bywało.




Bokser vs koleś od ninjitsu.
No i chyba nie trzeba wspominać o Machidzie? W każdym razie stylów samego kung fu jest wiele i chcesz oceniać kung fu po występach Jasona DeLucii???

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1932 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9742
o widzę, żae Cezary zainteresował się treścią- iście jest to dla mnie zaszczyt, może jeszcze Kubixa się przekona?
co do walki Sugara z koszykarzem- to tak jakby uznać za pojedynek konkurs rzutów osobistych kogoś z publiki z Marcinem Gortatem- to są zabawy a nie zawodowe, oficjalne pojedynki!
w mma jest mnóstwo dziwaków- jakby mogli, to posyłali by do walki gości, takich jak Ci, których w filmie 300 posyłali Persowie

W boksie złą robotę robią federacje,promotorzy i sędziowie, ale to się z czasem zmieni.
Boks to sport- to olimpijski sport, którym mma nigdy nie zostanie...
Boks ma przebogatą tradycję, ewoluował wiele lat, i wierzę,że wyeliminuje w końcu większość z zarzucanych mu wad. MMA przy boksie to tak jak młoda sosenka przy starym, silnym dębie, wszyscy myślą,że dąb uschnie,a to sosenke zetną bo nie jest zabytkowa chwilowa popularność- max kilkadziesiąt lat- nigdy kilka tysięcy

Zmieniony przez - MackoMedyk w dniu 2011-03-13 22:20:43

Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
(tak tak na ulicy kładziesz przeciwnika na ziemie, zakładasz duszenie a z tyłu benc bardzo pomocne)

Żebyś wiedział. Niedawno mi się przydało na... imprezie. Tak poza tym do bjj powstało do walki na ulicy, jak powiedział Helio.

MMA była zbliżona do walki realnej. Bo jak wspomniałeś jest coraz bardziej ograniczona, bo federacje zabraniają kopania w głowę, uderzania łokciami w najczylsze miejsca. To ludziom się podobało (walka do upadłego ala gladiatorzy). Bo widzom podoba jak krew się leje.

MMA dalej jest bardziej zbliżona do walki realnej od boksu, chociaż kiedyś była jeszcze bardziej.

MMA coraz bardziej przypomina zapasy/judo z dodatkiem uderzeń i kopnięć, które są mało popularne wśród zawodników. I dlatego większości ludziom przestanie się podobać - jak sam to określiłeś - przytulanie się.


Widać, że się tym interesujesz.

Ale przez to, że ludzie w mma dużo się przytulają widownia zmniejszy się po pewnym czasie i zostaną tylko zapaleńcy.

Wątpię.

Ograniczają się do skutecznego parteru. A to ujmuje na widowiskowości.

Nie. Nie ograniczają się. Doucz się w temacie.

To ja np. rozumiem.Czytając fora można się wiele dowiedzieć,ja kiedys uważałem Bruce Lee za półboga

A czemu już nie uważasz?

Ostatnia sprawa. Widzę, że wiele osób gada tu o tym, że MMA to strasznie młoda dyscyplina, chwilowa moda i inne bzdety. Wynika to z Waszego niedouczenia.
Otóż coś w stylu mma było już w starożytnej Grecji, zwało się - pankration. Później, na początku XX wieku (a nawet wcześniej - obczajcie sobie nazwisko Mitsuyo Maeda) zaczęto organizować zawody vale tudo. Słowo kluczowe: BRAZYLIA i rodzinka GRACIE. A potem to już Pancrase, UFC, IVC, Pride. Jak można mówić, że to moda? Tak mogą mówić tylko idioci wymądrzający się, a znający coś takiego jak MMA od występów Pudziana.

Co do programu który zapodał Rakhu, to wkurzył mnie w nim najbardziej Kostyra. Kawulski chyba powiedział, że MMA to wiele różnych sztuk walki złączonych w całość, sposób treningu przekrojowego, na co Kostyra: "a skąd wywodzą się uderzenia młotkowe? Młotkiem to można gwoździe wbijać". No to dopowiem to co zapomnieli dopowiedzieć panowie od KSW, wracając przy okazji do wcześniej poruszanych tu zagadnień: w MMA stosuje się te techniki, które działają np. na ulicy. Tam można byłoby zastosować coś takiego. W MMA nie trzeba koniecznie stosować technik z danych stylów, trzeba po prostu wygrać. Nikt nie zabrania stosować środków prowadzących do celu (oprócz akcji zakazanych, takich jak palce w oczy np.). Dlatego lepiej nazywać to wszystko vale tudo (ugrzecznionym już dzisiaj). Uff...

Tak poza tym, to cały ten "konflikt" jest sztucznie pompowany i nie wiem po co ciągnąć w ogóle tą dyskusję. Boks jest skuteczny i ci co walczą w turniejach mieszanych sztuk walki go ćwiczą. Bo techniki ręczne są bardzo ważne. Jeśli jakiś bokser chce być na prawdę dobry w realnej walce to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby potrenował z kolegą zapaśnikiem np. obronę przed sprowadzeniem na glebę. Wtedy jego umiejętności w szeroko pojętej sztuce wojennej na pewno wzrosną. To samo ma się w przypadku zapaśnika trenującego też boks. Sztuki walki w naturalny sposób się przenikają i wkurza mnie ten cały "konflikt". Dajcie na luz. No.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1932 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9742
Puar tak czy owak, temat nie został założony po to, by sprzeczać się który styl(formuła) jest lepszy, starszy itd.
w arcie wyjaśniłem fenomen boksu, uznaję,że na najbliższe lata mma zdominuje światowe sw, ale twierdzę, że boks to przetrwa i to bez większych trudności.
O pantakrionie nie słyszałem, przepraszam- przyznaję się do niewiedzy i ignorancji.
ART miał na celu wyjaśnić, skąd bierze się tak duża oglądalność i popularność gal bokserskich. chodzi o prostotę.

Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Boks vs MMA

Następny temat

Walka Karate Kyokushin- dlaczego faul?

WHEY premium