Hmm ja jestem bardzo zadowolony ze swojego mechanicznego hayesa tyle ze mam go z przodu i wlasciwie nie zdazylo mi sie zebym nie mogl go zatrzymac dwoma palcami do zablokowania kola i chyba o to ma chodzic .
Modulacje ma calkiem niezla nie mowiac juz o wytrzymalosci (wytrzymal conajmniej 10 pozadnych gleb i KILKASET skokow ze schodow od 1,3 m do 2 m i troche mniej dropow np z dachu smietnika .
Nie zawiodl mnie ani razu (tak samo jak tylny avid szczekowy ) i moge go bez wachania polecic kazdemu .
ja na twoim miejscu jednak kupil bym przedni amor bo jest to ogromna wygoda , a jesli czasami chcesz miec twardo to sa amory z blokada skoku (musisz poszukac albo sie kogos zapytac ja sie chwilowo nie orientujee tym bo mi to nie potrzebne )
Wedlug mnie wogle lepiej jest skladac rower z wybranych przez siebie czesci niz kupowac caly bo dobierasz to co chcesz i za ile chcesz .
Mnie to czeka po wakacjach i juz sie nie moge doczekac
Doradca w dziale Sporty Extremalne
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne - Dział mafii Xtreme Sports
"If you wanna be DumM you better be TuFF"