Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ok dobra, zrobie sene jak piszesz. A jakis zamysł jaki trenign zrobić też 3x w tyg wkakując na masę? tak że również robić jakieś postępy w sile?
robiac co 5 kg być moze w przysiadzie zejde do 90, bo robiąc a b ab wychodzi 1.5 tej samej wersji na tydzien więc na oko koło 5-6 tyg doszedłbym do maxów moich w siadzie na oko patrząc.
dobra dzięki za pomoc. jak macie coś do dodania to oczywiście chętnie przezytam
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
Fred85 z racji tego, że te ćw sa bardziej dynamiczne i wymagają świeżości, żeby je odpowiednio szybko wykonywać, proponowałem je na początek. Ale rozgrzewak rzeczywiście ma tutaj spore znaczenie i kolejność ćw od tego może również się zmieniać.
Psonic to Ty robisz 3x w tygodniu tj a-b-a i potem b-a-b itd?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2x to nie za mało ? troche nie dotrenowany będę. To nie lepiej walnąc wszędzie po 2.5 progresj zmaiast po 5 i rozpisać na 3x w tyg? takie x2 to raczej na podtyrzymanie ledwo niz z nadzieją na postęp imo.
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
Można tak zmniejszyć progresję do 2,5kg albo zmniejszyć częstotliwośc. To już sobie wybierz. Ja osobiście bym wolał 2 treningi w tygoniu, szczególnie, że drugi tydzien wyjda Ci ciąg 2x na tydzień a to jest za dużo IMHO.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jednak wybiore chyba 3x w tyg z prostego powodu, przez 80% czasu trening 5x5 jest treningiem lekkim, więc troche czasu jednak bym chodził jak podczas deloadu a nie jak podczas treningu. w dalszych tygodniach walne więcej bcaa, a we wcześneijszych będę brał tylko przed treningem lub tylko po , które lepiej?
rozpisane na 12 treningów czyli na 8 tyg.
koło 6 tyg jeśli będzie dosyć redukcji wskocze na dodatni bilans i będę robił póki będzie postęp.
Skoro już wiem że potem będę robił masę to jeszcze się zastanawiam czy nie obniżyć jeszcze troche by móc plan dłużej pociągnąc już robiąc masę, np te 6 max 8 tyg redukcja, i by zrobić jeszcze np z 5-6 tyg masowo, ale nie wiem czy taki lajt pozwoli mi na redukcji utrzymać mięcho i chyba zostane przy pierwszej opcji , wskakując po prostu na mase w którymś tygodniu i potem cofając plan bądź w ogóle zmieniając go
Zmieniony przez - psonic w dniu 2011-02-20 16:30:14
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
IMHO ławki nie skończysz. Skoro teraz bierzesz ~110 na raz to jak Ty chcesz po 8 tygodniach targać 107,5 w pięciu seriach po 5powt W ciągach czy siadzie jeszcze mogę zrozumieć bo przy tej wadze to masz kosmiczne rezerwy siłowe ale ławka tak pięknie nie idzie jak reszta bojów. Z resztą martwy z poziomu 180x1 na 165/5x5 to raczej też kosmos, chyba że masz bardzo dużą wytrzymałość siłową i małe przełożenie na maxa.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ławka ostatnio szła 107.5 x 3 jak robiłem ale już bez najmniejszego zapasu, 110 to był maks jaki sprawdzałem jakieś 5 miesięcy temu po próbach zaczynając od 100 i co 2.5 iść aż się zatrzymam. wiesz jak to jest 5 serii 5 powtorzen , a tylko ostatnia jest ta 'prawdziwa' bo reszta to rozgrzewkowe
162.5 x 3 szlo w martwym więc myśle że 165 x 5 to nie jest aż tak oddalona od tego liczba.
no ale pewno wiesz lepiej.
jeśli utrzymujesz swoje stanowski pewno cofne ławke o 1 i martwy też o 1. siłaczem nie jestem, nie da się tego ukryć. ale próbować trzeba !
Zmieniony przez - psonic w dniu 2011-02-20 18:46:37