Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A co mial sie chwalic? Wyladowal po walce w Meksyku bo tam pierwszy raz probowal. Napisalem wyraznie walki w cudzyslowiu. Tak samo jak te Kyokushiny. Aczkolwiek jesli juz ktos mialby walczyc z miszka to preczej chwytacz niz karatek bo temu to by lep urwal.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja tam sobie bynajmniej nie wyobrażam tażających sie po ziemi-300kg niedzwiadka i chwytacza. I co-może będzie mu chciał założyć dzwignię? Prędzej uderzacz ogłuszy miska, przyładowując mu porządnie kilka razy w łeb (w końcu niewdziedż szybszy od nogi nie jest, a i gardy nie trzyma), niż jakiś zapaśnij etc. powali go na ziemię i coś mu tam zrobi. Myślisz że niedzwiedź odklepie jak go będzie bolało? Skończysz na drzewie 2 kilometry dalej . Raz się na Tobie połozy, lub machnie łapą jak go będziesz proobował złapać i masz happy end. No-może jeszcze Cię uchamrać :)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jedene co mozesz zrobic misiowi dac nurka pod lapka i zajsc na grzbiet i probowac dusic. Aczkolwiek wolalbym nie byc zmuszony probowac. jak bedziesz chcial misia kopnac to ci nozke odgryzie.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
różnie bywa. Ale sądzę że jeśli ktoś jest wystarczająco szybki i potrafi na chwilę odwrócić uwage niedzwiedzia czymś innym (chodźby nawet udawanym atakiem, zmyłką or something), to może mu się udać.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Panowie najlepiej krytykowac i jeszcze raz krytkowac lae prosze bardzo możan udac sie do żećni i spróbowac z bykiem przed ubojem jemu i tak wszystko jedno.Jeseśmy za małymi ludzmi aby móc próbowac przerabiac historie po swojemu tym bardziej ,że nikt z nas narazie nie był w japonii i nic tak naprawde nie wie o Oyamie ale jedno jest bez sporne ,żew zdubował najwieksza orgganizacje na świcie3 i trzy krotnie MKOL składał jemu propozycje zrobienia z kyokushin dyscypliny olimpijskiej ale na szczęście dla kyokushin Oyama odmówł
prawdziwymi zwycięscami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dznia codziennego!
Szacuny
0
Napisanych postów
93
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
525
"Jeseśmy za małymi ludzmi aby móc próbowac przerabiac historie po swojemu" - więc skończ swoje karateckie ******lenie bo niezmienisz tego że oyama był leszczem
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dlaczego Volverine na nieszczęście.
Jakby Oyama się zgodził na wstąpienie do MKOL to by Kyokushin skonczyło jak Taekwondo czy Judo.
Bardzo dobrze zrobił że się nie zgodził.