klk
siema, znajomy z pojęciem (trener personalny, zawodnik mma) ułożył mi taki oto trening:
3 obwody
1 zarzut z wyciśnięciem 15 powt
2 skoki na ławkę 10-15
3 skręty tułowia na pół sztandze 30 powt/ wypychanie dynamiczne pół sztangi
4 swingi z hantlą 15 powt
5 wznoszenie nóg prostych w zwisie 15-20/nożyce/ skłony z wyrzutem piłki przy drabinkach
6 pompki plyomteryczne z klaśnięciem 10-15
7 pompki odwrotne 10 na nogę
8 młotki na gumie 15-30 na rękę
9 podciąganie sie na drążku podchwytem wąsko 10-15/ skip bokserki (haki)
10 skip bokserki z hantlami 45 sekundy wysokie tempo
11 skakanka 45-60 sekund
12 (opcjonalnie)walka z cieniem z hantlami 1 minuta
minuta półtorej przerwy między obwodami
na czym najbardziej mi zależy to poprawić beztlenówke, ogólnie wytrzymałość, i moc oraz przy okazji zrzucić 3-4 kilo do limitu (70). mam na to cały luty (w marcu zawody)teraz takie pytanie czy ten trening nie jest przeładowany?? czy może go rozbić jakoś na pół na początek?? czy będzie ok?? do dzisiaj ćwiczyłem FBW przez jakieś pół roku dość intensywnie, znajomy jest strasznym rzeźnikiem w te klocki dlatego podejrzewam taki plan mi ułożył, mnie się wydaje że nie dam rady, ale dopiero od jutra go zaczynam. stąd prośba o poradę bardziej doświadczonych. pozdro!
3 obwody
1 zarzut z wyciśnięciem 15 powt
2 skoki na ławkę 10-15
3 skręty tułowia na pół sztandze 30 powt/ wypychanie dynamiczne pół sztangi
4 swingi z hantlą 15 powt
5 wznoszenie nóg prostych w zwisie 15-20/nożyce/ skłony z wyrzutem piłki przy drabinkach
6 pompki plyomteryczne z klaśnięciem 10-15
7 pompki odwrotne 10 na nogę
8 młotki na gumie 15-30 na rękę
9 podciąganie sie na drążku podchwytem wąsko 10-15/ skip bokserki (haki)
10 skip bokserki z hantlami 45 sekundy wysokie tempo
11 skakanka 45-60 sekund
12 (opcjonalnie)walka z cieniem z hantlami 1 minuta
minuta półtorej przerwy między obwodami
na czym najbardziej mi zależy to poprawić beztlenówke, ogólnie wytrzymałość, i moc oraz przy okazji zrzucić 3-4 kilo do limitu (70). mam na to cały luty (w marcu zawody)teraz takie pytanie czy ten trening nie jest przeładowany?? czy może go rozbić jakoś na pół na początek?? czy będzie ok?? do dzisiaj ćwiczyłem FBW przez jakieś pół roku dość intensywnie, znajomy jest strasznym rzeźnikiem w te klocki dlatego podejrzewam taki plan mi ułożył, mnie się wydaje że nie dam rady, ale dopiero od jutra go zaczynam. stąd prośba o poradę bardziej doświadczonych. pozdro!
Krzysztof Piekarz
