Szacuny
1
Napisanych postów
231
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5273
witam. mój ojciec chciałby wrócić do gry w siatkówkę.
miał operację na kolano (zbierał się w nim jakiś płyn przez co puchła łydka), a w kostce pękniętą torebkę stawową. Dodam, że oba urazy w tej samej nodze (prawa). Wiek 48 lat.
problemem jest ból i puchnięcie kostki podczas większego obciążenia (wyskok). Kolano też go boli, ale nic nie puchnie.
W jaki sposób może odzyskać dawną sprawność i nie doznać poważniejszego urazu podczas gry?
Szacuny
21
Napisanych postów
548
Wiek
39 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6397
Podejrzewam, ze wszelkie sporty bieżne/skoczne odpadają właśnie ze względu na te obie kontuzje.
Trzeba by wiedzieć dokładnie co to było, żeby cokolwiek doradzić.
Dzień bez treningu to dzień stracony...
ZAPRASZAM NA BLOG - FITNESS, IRONMAN, KARATE
http://bartoszdabrowski.pl
Szacuny
1
Napisanych postów
231
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5273
Głównie chodzi o puchnięcie kostki. Była skręcona z pękniętą torebką stawową i teraz nie ma dawnej sprawności. Czy jest jakiś sposób, żeby powrócił pełny zakres ruchowy i żeby przestała puchnąć?
Szacuny
21
Napisanych postów
548
Wiek
39 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6397
Należy rozpocząć od mniejszych obciążeń kolana i kostki. Jeżeli gra rekreacyjnie w siatkę to może serw bez skakania itp... trzeba powolutku rozpoczynać po takiej przerwie. Pełna sprawność zapewne już nie wróci, ale po kilku miesiącach powinno być już lepiej.
Dzień bez treningu to dzień stracony...
ZAPRASZAM NA BLOG - FITNESS, IRONMAN, KARATE
http://bartoszdabrowski.pl