SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kolejna próba redukcji i niedoczynność tarczycy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4191

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Tolka, właśnie do końca nie wiem, ile węgli. Jednak z tym nie mam problemu... raczej w drugą stronę... jak zamienić białko na węgle Dziwna jakaś jestem.
Od kilku dni mam jakiś zjazd okrutny. Chodzę spać po 21 i o 6 następnego dnia ledwo jestem w stanie zwlec się z łóżka. Dziś to już totalne apogeum. Poszłam rano się poruszać - spinning plus troszkę takie ogólnorozwojówki (niestety kolano daje mi ostatnio znów popalić... trzeba do jakiegoś fizjo oj trzeba), potem wizyta na hali rybnej... więc obiadek na dziś i jutro ładny... no i padłam... spałam prawie 4 godziny... i znów jestem zmęczona! To straszne jest.
I cały czas chce mi się jeść! Jakaś czarna dziura chyba w moim żołądku. To pewnie głównie siedzi w mojej głowie, ale odkąd zaczęłam brać Euthyrox mój apetyt po prostu szaleje! Mogłabym jeść i jeść - zaspokajam to marchewką (stąd jej tyle w dzisiejszej misce). Czy któraś z Was też tak miała?
Poza tym zaczęłam suplementację olejem z wiesiołka i kokosowym. Ziółka również zakupione (liść orzecha to prawie na wagę złota, bo dostałam dopiero w czwartym zielarskim).

Miska na dziś:



Miska na jutro:



Mam jeszcze pytanko, ponieważ jednak troszkę bez chlebka mi ciężko z niektórymi posiłkami (wcześniej piekłam sama zakwasowy chlebek)... czy myślicie, że coś takiego to dobry pomysł???http://www.mojewypieki.com/przepis/chleb,-ktory-odmienia-zycie
Oczywiście zamiast płatków owsianych jakiś bezglutenowy zamiennik oraz słonecznik w mniejszej ilości. No i wiem, że trzeba będzie uważać z ilością....

Zmieniony przez - Bogna_Wu w dniu 2013-05-16 19:09:40

Zmieniony przez - Bogna_Wu w dniu 2013-05-16 19:11:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
chlebek ok dobra sprawa a jezli nei masz hasi to troche owsianych mozesz jesc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Hej Obliques. Fajnie, że do mnie zajrzałaś Niestety u mnie Hashi hula jak szalone Jutro kolejne badania... Trzeba się pozytywnie nastawić
W takim razie będę testować chlebek w sobotę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 459 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4986
Nooo zjadłąś tej marchwi dziś Białko jeśli nie z mięsa to ze strączków-polecam ciecierzycę z cebulką tymiankiem i majerankiem zamiast ziemniaków.Pyszna!Kombinuj z grochem,fasolą,soczewicą..one na długo sytość zapewniają.Chlebek może gryczany spróbujesz upiec?W przepisach jest tu nawet jakiś chlebek bezglutenowy.PoszukajPoza tym nie oszukujmy się organizm musi się przestawić więc potrzeba mu kilku dni na "nowe życie".Będzie dobrze.

Zmieniony przez - tolka2012 w dniu 2013-05-16 21:49:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
No cóż... Marchewka wchodzi we mnie jak szalona W sumie myślę, że to takie mniejsze zło... Kiedyś w takich sytuacjach wrzucałam w siebie dosłownie wszystko w często przedziwnych połączeniach i ilościach.
Zrobiłam wczoraj badania i jest lepiej. TSH wyraźnie spadło, choć mój doktorek stwierdził, że trzeba będzie troszkę podnieść dawkę Euthyroxu. ft3 i ft4 są przy granicy normy, ale już w normie. Jednak pani w labie jak mnie zobaczyła (chyba wyglądałam jak jakieś zombie, mimo że spałam ponad 12 godzin!!!) to stwierdziła, że powinnam zbadać sobie cukier. No i chyba wyjaśniło się to moje ciągłe zmęczenie - glukoza poniżej dolnej granicy normy. Troszkę mnie to zaskoczyło... No ale mój organizm ostatnio bardzo dziwnie się zachowuje. Byłam wczoraj troszkę pokręcić na rowerku... No i znów kolano boli jak oszalałe
Z jedzonkiem już powoli radzę sobie coraz lepiej. Jednak zaobserwowałam u siebie bardzo dziwną prawidłowość - jak zaczynam jeść to nie potrafię skończyć... mogłabym jeść, jeść i jeść... Jak już się zmuszę do przestania... to po jakiejś godzinie jest dobrze... i wtedy już nie czuję głodu. Potem znów przychodzi pora karmienia i sytuacja się powtarza - po posiłku czuję się bardziej głodna niż przed... Już nie wiem, co robić Jak na razie walczę. Może mój organizm musi się przestawić. Jedno jest pewne - nabiał zdecydowanie mi nie służył... Odkąd odstawiłam zero rewolucji w jelitach i bólu żołądka. Jupi!!!
Niestety ze strączków to jako tako smakuje mi soczewica i soja (a tej drugiej wiem, że niet). Może poćwiczę z cieciorką i dużą ilością przypraw, żeby zabić smak Tolka, dzięki za radę. Muszę wypróbować ten przepis.

Oto moja dzisiejsza miska. Jeśli chodzi o rybkę to nie wiem jaką będzie miał mój "Pan Od Ryby". Wstępnie obstawiłam dorsza, ale to zależy, która będzie najbardziej świeża.




Zmieniony przez - Bogna_Wu w dniu 2013-05-18 09:25:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Wczorajsza miska nieliczona, ale czysta
Niestety jestem wręcz pewna, że zjadłam za dużo Cały czas jestem głodna - to chyba naprawdę jakaś czarna dziura ! Mam nadzieję, że ta cudna pogoda jakoś mnie lepiej nakręci. No i zdecydowanie nie mogę siedzieć w domu...
Fuxiatka, zazdroszczę Ci tego, że nie czujesz się głodna...

Miska dzisiejsza. Posiłki 1 i 2 podzielone na dwie mniejsze porcje.

A jutro wizyta u mojego endo.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Dziś grzecznie bez żadnej jedzeniowej wtopy.
Jednak bez ruszania się, bo kolanko prawie podwoiło objętość.

Plan na jutro



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
rozkładaj ww sobie po równo w posiłkach i więcej posiłków dawaj, i co z tym kolanem jest ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Hej Obli. Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Ogólnie ja te większe posiłki dzielę na dwa - więc w sumie jest 5 posiłków (śniadanie na dwa i obiad na dwa). Tak mi wygodniej ze względu na czas przygotowania posiłków. W dni, kiedy mam więcej czasu, bardziej szaleję w kuchni.
Z kolanem... no kilkanaście lat temu dwukrotnie było uszkodzone więzadło krzyżowe, ale z nim teraz wsio dobrze. Ból kolana zawsze był, ale od grudnia ubiegłego roku było strasznie... więc wizyta u orto, stwierdził chondromalacją II stopnia i zaaplikował 5 zastrzyków z kwasem hialuronowym. Niestety po tej kuracji było jeszcze gorzej - tak bolało, że nie mogłam chodzić. Orto stwierdził, że pyknie mi artroskopię, żeby zobaczyć, co tam w środku. Jednak skonsultowałam to z drugim, który zalecił najpierw rezonans. Na rezonansie wyszło, że za mało mazi w stawie i 14 mm uszkodzenie chrząstki. Doktorek mnie zobaczył z każdej strony i stwierdził, że przyczyną jest płaskostopie, które powoduje koślawienie kolan(mam nosić wkładki na płaskostopie poprzeczne i podłużne - full pakiet) i stan zapalny więzadła pobocznego. Zalecił rowerek i basen, kazał raczej wstrzymać się z jakimikolwiek ćwiczeniami z obciążeniem w staniu. Wcześniej ćwiczyłam sobie na siłowni 2-3 razy w tygodniu - głównie wolne ciężary (martwe ciągi, wyciskania, przysiady itp.) czy ciężar własnego ciała. Poza tym lekarz zalecił 10 zabiegów - prądy z Fastum i laser. Później miałam troszkę przerwy z rowerkiem i ruchem ze względu na dość napięte terminy w pracy (ćwiczyłam góra 2 razy w tygodniu), ale od początku maja zaczęłam znów spinning, żeby się rozruszać. No i od kilku dni znów boli! Strasznie!!! A wczoraj to spuchło tak dość niefajnie. Już nie wiem, co mam robić.
Poza tym byłam dziś u mojego endo. Mam podniesioną troszkę dawkę Euthyroxu i dostałam lek na wywołanie miesiączki (Cyclo-Progynova), której nie mam od połowy listopada. Jakoś ostatnio moje ciało jakoś tak się zbuntowało i nie chce ze mną współpracować Dziś waga pokazała ponad kg więcej niż ostatnio... mam nadzieję, za tydzień już nie będzie taka niedobra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 341
Witam,

Dzisiejsze jedzonko. Śniadanie i drugie śniadanie to placuszki marchewkowo-fasolowe (wyszły naprawdę mega ). Obiad tradycyjnie dzielę na dwie porcje.



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Za dużo czy w zły sposób?

Następny temat

Przyrost masy ciała w czasie ciąży

WHEY premium