Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Na obozie w kyokushin chodzi o to aby sie czegoś nauczyć na zasadzie seminarium a nie kogos zajeżdzić.W krótkim okresie czasu mozna wiele rzeczy przekazać gdyz na treningach niekiedy nie ma czasu i mozliowści więc obozy wykorzystuje sie do nadrobienia szkolenia!!!
prawdziwymi zwycięscami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dznia codziennego!
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
Nie jestem pewny czy goju ryu bo wiem ze bylem zaskoczony ze inny styl z karate jest w k1 goju ryu jest tez twarde wiec myslalem...ale pewny nie jestem
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
0
Napisanych postów
103
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
848
Apropo obozu.
Byłem kilka razy na obozie nad morzem.
4 treningi dziennie w tym jeden kobudo. Po pierwszych 2 dniach wszyscy byli załamani i w wolnym czasie, którego było mało leżeliśmy w łóżkach z zakwasami. Zdażały się nawet przypadki, że ktoś nie zdążył na śniadanie po kilkukilometrowym biegu na plaży. W takim wypadku nie jadł bo po śniadaniu był trening.
Po kilku latach wszyscy dobrze wspominają te czasy.