ból tyłu głowy ! pomóż

jak cie nie przestanie bolec ta glowa w trakcie cwiczen to najlepiej udaj sie do lekarza

masakra jest taki ból, czasem miewam

u mnie utrzymuje się on mniejwiecej do połowy treningu, potem przechodzi samoistnie, byc może dlatego że powyrzej połowy treningu strasznie głęboko oddycham a z początku raczej płytko i stąd ten ból Pozatym ostatnio pogoda może sprzyjać bólą głowy, przynajmniej na mnie pogod ma bardoz duży wpływ.

Odychanie jest bardzo ważne. Nie można zapominać o tym.

Witam!!! Mam ten sam problem. Trenuje już ponad 2,5 roku, nigdy nie mialem problemów z bólami a zwłaszcza z bólem głowy. Nigdy tez nie miałem problemu z cisnieniem. Ale ostatnio gdy robiłem klate przy wyciskaniu cos mi ******* z tyłu głowy że mnie niezle przymroczyło. Od tej pory przy klacie albo superseriach boli jak cholera nie da sie wykonać ćwiczenia nie wiem co jest! Biore HMB i Animal Paka od 3 tygodni. Czy może to mieć jakis wpływ? Proszę o pomoc!!!

suple wpływu nie maja napewno.
głowa może pobolewac przy złym oddychaniu i zbyt forsownym/juz całkowicie na bezdechu/ treningu.
dlatego zawsze uczulam aby rzadko robic do ostatniego powtórzenia.

nie można raczej określic z tego opisu co jest przyczyna twojego bólu- mogą bowiem równie dobrze być one spowodowane urazem kregosłupa- może wyginałeś sie na ławeczce na wszystkiwe strony nie mając już sił by dopchnąc ciężar do końca...

Wiesz co rzeczywiście gdy wyciskam duze cieżary w różny sposob kombinuje na ławce może to dlatego, z tym oddechem tez jest różnie... Te bóle kiedyś miną?

pierwszy raz na shocku nie moglem ustac z bolu bani

postaraj sie trenowac wg. wskazowek, które ci wymieniłem- to powinno wiele pomoc.
ból jednakże jeśli nie ustąpi to niestety bedziesz zmuszony odwiedzić gabinet lekarski

OK dzieki za porady pozdrawiam!

Jeżeli zaboli na jednym czy dwóch treningach to może nie należy się tym specjalnie przejmować,bowiem jest multum przyczyn, np. ktoś wypije kawę przed treningiem, inny będzie miał takie problemy,bo miał słaby dzień albo sie nie wyspał,pogoda ma też tu niebagatelne znaczenie.Pozatym w grę wchodzi jeszcze zła technika,za duży ciężar ,no i nieprawidłowe oddychanie.
Natomiast jak zaczyna boleć dłużej,to sytuacja może być niewesoła.
Przedwszystkim to kwestia ciśnienia,ale też mięśni karku i stanu samego kręgosłupa.