W miniony weekend odbyły się zawody Giants Live Strongman Classic w Royal Albert Hall w Londynie. Wzięło w nich udział 11 siłaczy, a siedmiu z nich rywalizowało w zeszłym miesiącu w World's Strongest Man, co sprawiło, że zawody te były jeszcze bardziej interesujące. Od początku do końca był to niesamowicie ekscytujący konkurs, a po drodze ustanawiano światowe rekordy.
Ku zaskoczeniu wszystkich na pierwszym miejscu podium znalazł się zwycięzca WSM 2020 Oleksii Novikov. Niewątpliwie był pod dużą presją po tym, jak nie zdołał powtórzyć swojego sukcesu z ubiegłego roku. W zeszłym miesiącu, odpadł z zawodów nie docierając nawet do finału. Zwycięstwo w Anglii potwierdziło jednak, że uzyskanie tytułu najsilniejszego człowieka na świecie nie było przypadkiem. Na drugim miejscu znalazł się T-Rex Evan Singleton, a na trzecim Cheick “Iron Biby” Sanou. Chociaż doznał kontuzji zerwania bicepsa, co spowodowało, że w trakcie rywalizacji pozostał w tyle, to jego mocny start i pobicie rekordu w konkurencji Hercules Hold wystarczyło, by mógł stanąć na podium.
Ci trzej strongmani po drodze pokonali także WSM 2021 roku Toma Stoltmana, co dla wielu było prawdziwym szokiem. Impreza Giants Live Strongman Classic była doskonałym przykładem tego, jak nieprzewidywalne mogą być zawody strongman rozgrywane na najwyższym poziomie.
2021 Giants Live Strongman Classic
- Oleksii Novikov: 44.5 p.
- Evan Singleton: 43 p.
- Cheick “Iron Biby” Sanou: 37.5 p.
- Adam Bishop: 33 p.
- Tom Stoltman: 30 p.
- Luke Stoltman: 27.5 p.
- Laurence Shahlaei: 25 p.
- Gavin Bilton: 22.5 p.
- Pat O’Dwyer: 21.5 p.
- Aivars Smaukstelis: 21 p.
- Mark Felix: 9 p.
