W 2014 roku Lee Priest brał udział w wypadku samochodowym, który spowodował u niego poważne konsekwencje zdrowotne, głównie z odcinkiem szyjnym. Po latach walki z towarzystwami ubezpieczeniowymi, w końcu we wrześniu postanowił założyć zbiórkę na GoFundMe, aby uzbierać pieniądze potrzebne na operację. Priest jest dość barwną postacią w branży fitness, nie do końca przez wszystkich lubianą, więc został dość mocno skrytykowany.

Ile kalorii na masie, redukcji, podczas odchudzania? - SFD.pl

 

Polecamy również: Lee Priest prosi o wsparcie finansowe

Wydaje się, że uzbierał potrzebną sumę pieniędzy, bo dwa dni temu wrzucił na swój Instagram zdjęcie ze szpitala. Nie obyło się bez komentarza w stronę firmy ubezpieczeniowej.

 

„Prawie 6 lat od czasu wypadku samochodowego do operacji. Mam nadzieję, że firma ubezpieczeniowa, która twierdzi, że udaję ból, kontuzję i zanik mięśni da mi nagrodę dla najlepszego aktora. F – k, zobowiązuję się do mojej roli. Cóż, już prawie czas na drzemkę. Czatowanie później może być trudne. Ale wrócę. Mam nadzieję.”

Po wrzuceniu tego posta, Priest podszedł pod nóż. Jednak kilka godzin później opublikował aktualizację, aby ludzie wiedzieli, że wciąż żyje. Napisał, że cieszy go przyjemną kroplówką z morfiny, która łagodzi ból.

“Myślę, że hejterzy i trolle mogą zrobić zrzut ekranu i udawać, że nie żyję.”

Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia po operacji. Miejmy nadzieję, że przyniesie ona zamierzony efekt i Priest szybko wróci do treningów.

Komentarze (12)
lodzianin1

ogólnie zdrowia
ale to dobry pływak i mega cwaniak , ja bym nie był przekonany do jego zbiórek

4
lordknaga

to stary chachment jest, pewnie chce wyludzic wiecej jak mu sie nalezy, on dla kasy zrobi wszystko :-)

3
rarytas1

Tak samo go lubię jak wy :) typek nic ciekawego sobą nie prezentuje a wozi się całe życie jakby był synem Zenka Martyniuka ;)
czarę goryczy przelał wywiad w którym zmyślał jakim to jest naturalem i nikt poza nim nie ma tego czegoś a ci co wyglądają osiągają to dzięki tonom saa.

1
lordknaga

to jest taki fajny komediant do posluchania i ma ciekawe historie na temat kulturystow i zawodow z lat 90ch, ale jesli chodzi o interesy, to jemu wierzyc raczej nie warto... niektore poglady ma spoko no i typ humoru tez jak dla mnie dobry, ale jw. napisalem, jesli chodzi o szmal itd to niestety.

0
M-ka

W US jak nie masz kasy (na dobre ubezpieczenie), to umierasz... Pod tym względem Dziki Zachód się nie zmienia.
W dzisiejszych czasach trudno powiedzieć, kto sobie chce robić oszczędności czyim kosztem (tzn. on czy ubezpieczalnia), szczególnie patrząc na to co wyprawiają w związku z koronawirusem...
Nie chce mi się wierzyć, aby ktoś aż tak kombinował, bo uszkodzenie szyjnego odcinka kręgosłupa grozi paraliżem całego ciała (np. w wyniku powikłań operacji), ale skoro tak piszecie , wszystko możliwe...
Może on ma takie parcie na kasę i "sławę", że aż graniczy to z syndromem Münchausena (sorry, jeśli źle napisałam.

0
lordknaga

w polsce to jest malo znane ale na "dzikim zachodzie" wyludzenia z ubezpieczeni sa na porzadku dziennym :-) w usa jest jak piszesz, mozesz miec dom emeryture itd. posyspie sie zdrowie i mozesz wyladowac z rodzina na ulicy a premium z wiekiem rosnie no ale to usa, priest jest australijczykiem i tez tam mieszka, wiec to kompletnie inny kontynent i tez troche inne realia niz us :-)

0
M-ka

To działa w dwie strony - ludzie wyłudzają ubezpieczenia, a ubezpieczalnie okradają ludzi... Trudno się rozeznać :) .

1
lordknaga

tak jest, firmy podnosza ceny za ubezpieczenia bo wyplacaja wlasnie takim inteligentom i bledne kolo sie robi.

1
M-ka

Uczciwe tylko podnoszą ceny, a mniej uczciwe zaglądają do statystyk i tak formułują umowy, żeby tylko nie objęło cię coś najbardziej prawdopodobnego... Chyba nie ma dłuższych i gorszych umów do zrozumienia, niż ubezpieczeniowe. Ludzie często tego nie czytają, a oni, wiedząc o tym - wplatają całą masę wyjątków i "drobnych druczków" .

Bez prawnika tak naprawdę ani rusz, tak samo przy odzyskiwaniu należności.

0
M-ka

A w Polsce wszyscy oszukują: i firmy i ludzie, nawet ZUS. Z zasady. Jak nie upomnisz się o swoje i nie odwołasz od decyzji, masz to jak w banku.

0
lordknaga

wiem o co chodzi ale popatrz na to z drugiej strony, ubezpieczalnia, to nie zaden czerwony krzyz, to jest firma, ktora chce zarabiac :-) a zus w pl dla mnie to w ogole cos, co nie powinno istniec :-P

1
M-ka

Zaraz nie powinno... Pan Gates na pewno kocha tę instytucję.

1