Witam,
Na początku zaznaczam, że oczywiście wybiorę się do lekarza, lecz teraz przez kilka tyg jestem za granicą więc to bardzo nie na rękę. Piszę, aby zaczerpnąć pewnych informacji.
Od kilku miesięcy mam drobny problem, z którym nic nie robiłem bo nie czułem takiej potrzeby, lecz z czasem stawało się to coraz bardziej odczuwalne. Po lewej stronie ciała, między mięśniami prostymi brzucha a żebrami odczuwam jakieś zgrubienie, które przy rozluźnionych mięśniach znajduje się lekko pod żebrami, a podczas ich napinania lekko "wychodzi na zewnątrz", po uchwyceniu daje się nieco przesuwać. Obiekt ten powoduje dyskomfort podczas treningu brzucha (nacisk na żebra), czasem przysiadów i MC - przez mocne napięcie gorsetu mięśniowego. Czasem podczas gwałtownych ruchów także odczuwam dyskomfort przy codziennych czynnościach.
Tematem zacząłem się interesować, gdy przez przypadek natrafiłem na artykuł o tłuszczakach. Myślę, że to najprawdopodobniej stanowi mój problem.
Chciałbym dowiedzieć się, w jaki sposób może zostać usunięty / zmniejszony / leczony tłuszczak z tych okolic, oraz jak długo będzie trwał powrót do treningów? Z doświadczenia wiem, że lekarze często "na zapas" zalecają bardzo długą ostrożność. Ktoś z Was miał podobny problem?
Pozdrawiam
Na początku zaznaczam, że oczywiście wybiorę się do lekarza, lecz teraz przez kilka tyg jestem za granicą więc to bardzo nie na rękę. Piszę, aby zaczerpnąć pewnych informacji.
Od kilku miesięcy mam drobny problem, z którym nic nie robiłem bo nie czułem takiej potrzeby, lecz z czasem stawało się to coraz bardziej odczuwalne. Po lewej stronie ciała, między mięśniami prostymi brzucha a żebrami odczuwam jakieś zgrubienie, które przy rozluźnionych mięśniach znajduje się lekko pod żebrami, a podczas ich napinania lekko "wychodzi na zewnątrz", po uchwyceniu daje się nieco przesuwać. Obiekt ten powoduje dyskomfort podczas treningu brzucha (nacisk na żebra), czasem przysiadów i MC - przez mocne napięcie gorsetu mięśniowego. Czasem podczas gwałtownych ruchów także odczuwam dyskomfort przy codziennych czynnościach.
Tematem zacząłem się interesować, gdy przez przypadek natrafiłem na artykuł o tłuszczakach. Myślę, że to najprawdopodobniej stanowi mój problem.
Chciałbym dowiedzieć się, w jaki sposób może zostać usunięty / zmniejszony / leczony tłuszczak z tych okolic, oraz jak długo będzie trwał powrót do treningów? Z doświadczenia wiem, że lekarze często "na zapas" zalecają bardzo długą ostrożność. Ktoś z Was miał podobny problem?
Pozdrawiam