Zaczynam..mam prosbe

heh...ja łykam chrom i vit.PP i poki co daje rade
ale te słodycze to mi sie po nocach snia

EnkaM, co U Ciebie?

Hej!
E-lite,pamietasz mnie jeszcze ! Przeczytalam cos mi nakazal.Wszystko wiem i nic nie wiem.
1.Wiem ,ze chce bardzo schudnac
2.Wiem,ze do tej pory robilam to zle , chaotycznie i bez konsekwencji
3.To swietny pomysl wyznaczyc sobie "krotkodystansowe" cele
4.Mam tabele wartosci odzywczych i wiem jak liczyc zawartosc poszczegolnych skladnikow
5.Przyznam ,ze boje sie TAK DUZO JESC
6.Wim,ze prosze Cie o pomoc w ulozeniu diety:)
Pozdrawiam EnkaM

F-inka:) dzieki za pamiec.Idzie mi niezbyt dobrze,ale to glownie z powodow licznych imprez rodzinnych.Musze sie poprawic.Ciebie tez prosze o rade.Pozdrawiam

WOW!!!!!!!!
Nie udzielajcie mi TYLU porad,bo nie wiem ktora wybrac!!!!!!!!

Ułóż coś wg tego co przeczytałaś.

Ech, chętnie bym Ci pomogła...ale nie jestem do tego kompetentną osobą.
Może napiszę Ci od czego warto zacząć:
1.na podstawie wagi i obecnej aktywności oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne,podaję link do wzoru:
https://www.sfd.pl/temat95962/
2.zdecyduj sie na rodzaj diety...jesli buszowałaś trochę po sfd zauwazyłaś,że jest kilka rodzajów diet ( ja osobiście świetnie sie czuje na niskowęglowodanowej-kopalnią informacji na ten temat jest AD)
3.rozłóż makroskładniki diety (BWT) zgodnie z rodzajem diety na którą sie zdecydowałaś,uwzględniając deficyt kaloryczny;czyli po ludzku:
jak bedziesz miec juz zapotrzebowanie kaloryczne obniż ilosc kalorii o max 400-500 (tutaj pomoga w okresleniu ilosci specjalisci) i bazujac na wyniku, a także biorąc pod uwagę typ diety rozłóż makroskładniki czyli białka, weglowdany, tłuszcze zgodnie z zaleceniem diety na którą sie zdeydowałaś.
Pamietaj 1g tluszczu-9kcal
1g białka -4kcal
1g weglowodanów- 4kcal
w ten sposób otrzymasz ilośći BTW jakie powinnaś zjadać w ciągu dnia, wystarczy rozłożyć je na kilka posiłków
4.zdecyduj sie na ruch, bez tego szkoda czasu (najlepiej aeroby+siłownia)
5.Napisz co wyszlo z obliczen, jaka diete wybrałaś...jesli sobie z czyms nie radzisz pytaj,
6. No i do dzieła !

To moje sugestie...moze pomogą Ci co nieco usystematyzować