Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1
Witam!
Otóż mam pytanie, ile zrasta się złamany nos? Był on złamany bez przemieszczenia, także nawet go nie nastawiano. Zwolnienie dostałem na miesiąc, ale na pogotowiu mówili mi że po 2 tygodniach powinien być zrośniety, a inny chirurg u jakiego byłem powiedział że nawet 4 dni. W praktyce ile to trwa?
Szacuny
4064
Napisanych postów
45443
Wiek
4 lata
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
348507
Witaj
Najlepiej jakbyś się skonsultował ze specjalistą. Nie możemy dawać przez internet żadnych konkretnych zaleceń, tym bardziej że większość z nas to nie są wykwalifikowani lekarze.
Jeśli zaś chodzi o samo złamanie nosa to jeśli nie doszło do przemieszczenia czy upośledzenia drożności wystarczy nastawienie kosci i założenie specjalnego opatrunku, czyli tzw. tamponady. Jeśli natomiast doszło do przemieszenia będzie niestety konieczny zabieg. Wówczas lekarz najczesciej odkłada ją do czasu, gdy zejdzie opuchlizna, statystycznie jest to 1-2 tygodnie u osób dorosłych.
Nastawianie nosa wykonuje się metodą zamknięta. Przebiega ona w 2 etapach :
1.Lekarz znieczula nos.
2.Nos zostaje nastawiony za pomocą specjalnych narzędzi.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2018-01-21 18:26:32
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
31712
jak ja miałem złamany (sam nastawiałem ) to ruszał mi się jeszcze chyba z miesiąc jak nie lepiej
1
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
31712
no niestety. Potem jeszcze długo będziesz musiał trzymać rękawicę przy kichawce. Niech walą w podbródek, niech nokautują, niech się dzieje co chce, byle kinol nie odpadł. Taka jest smutna prawda
1
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
31712
widać jesteś szczęściarzem i masz "bokserski" nos. Ja ma wąski i jak tylko konkretnie dostanę to krew mi z pyska tryska Prostego też miał nie będę, ale przynajmniej będę go MIAŁ!
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
31712
jest taki zabieg, że wkładają Ci łyżkę do nosa, łamią na nowo i prawidłowo ustawiają. Sama radość
1
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
4
Napisanych postów
1337
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
21243
istnieje chyba jeszcze jakis zabieg, wyciecia chrzastki (???) czy cos takiego kiedys mojemu koledze mowili na pogotowiu, ponoc po wycieciu, nosa nie da sie zlamac - niewiem ile w tym prawdy
Zmieniony przez - peko1234 w dniu 2007-03-15 17:46:00