ostatnie pol roku zdrowe zycie (bardzo zdrowe jedzenie, suplementacja, kardio, dbanie o siebie) stalo sie priorytetem nad robieniem z siebie pokraki. mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i nie bede musial schodzic
STERYDY = ŚMIERĆ
adin, dwa, tri .... tolka spakojna