...
Napisał(a)
Siemka sluchajcie zakladam nowy temat bo szukalem juz w internecie (byc moze za slobo) i nie potrafie znalesc potrzebnych info szukalem tez na forum i nie znalazlem a niektore tematy byly juz za stare zeby je odswiezac. Chodzi mi o wojsko jak to wszystko wyglada po odbyciu zasadniczej sluzby wojskowej ? Od czego to zalezy ze niektorzy jezdza na misje a inni maja prace na miejscu ida na 8 godzin i wracaja do domu ? Przez jaki okres czasu mozna jezdzic na takie misje ? ile one trwaja i ile jest przerwy miedzy takimi misjami ? Jestem zielony w tym temacie mialem kiedys na treningach kumpla wojskowego ale nie rozmawialem z nim nigdy o tym jakos nie wiem czemu ;] pytam glownie pod katem zalozenia rodziny i czasu spedzanego w domu. Prosze o sensowne odpowiedzi i dzieki z gory ;]
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Jedno tylko dodam - kontraktu nie dostaniesz, jak "wszystko dobrze pójdzie", tylko jak ukończysz szkołę. Wtedy kontrakt musisz dostać. Inna sprawa - gdzie to będzie.
http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów
...
Napisał(a)
Sensowna odpowiedź jest taka - nie ma czegoś takiego, jak zasadnicza służba wojskowa. To raz. Dwa - chcesz być żołnierzem, to musisz sobie umieć radzić. Pierwsze kroki powinieneś skierować do WKU, albo właśnie do jakiś znajomych wojskowych.
Co do pracy, to mogę Ci powiedzieć, jak pracuje mój znajomy (starszy plutonowy). Na ogół 8 godzin dziennie, a raz-dwa w miesiącu przypadają mu służby porządkowe po (bodajże) 24 godziny. Później ma dwa dni wolnego. Chociaż tego czasu nie jestem akurat pewny, więc niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
Co do misji, to był już na trzech. Dwie pierwsze (Syria i Afganistan) były dłuższe - chyba rok. Na pewno ostatnia (Irak) była krótsza - 6 miesięcy. Po niej dostał 6 miesięcy urlopu. Mówił mi też, że obecnie wysyłają tylko na takie.
Co do jeżdżenia na misje, to sprawa jest podobno bardziej skomplikowana. Bo są przypadki ludzi, którzy nie chcą jechać, a muszą (rozkaz), a są przypadki takich, którzy chcą, a nie jadą (ze względów organizacyjnych).
Co do pracy, to mogę Ci powiedzieć, jak pracuje mój znajomy (starszy plutonowy). Na ogół 8 godzin dziennie, a raz-dwa w miesiącu przypadają mu służby porządkowe po (bodajże) 24 godziny. Później ma dwa dni wolnego. Chociaż tego czasu nie jestem akurat pewny, więc niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
Co do misji, to był już na trzech. Dwie pierwsze (Syria i Afganistan) były dłuższe - chyba rok. Na pewno ostatnia (Irak) była krótsza - 6 miesięcy. Po niej dostał 6 miesięcy urlopu. Mówił mi też, że obecnie wysyłają tylko na takie.
Co do jeżdżenia na misje, to sprawa jest podobno bardziej skomplikowana. Bo są przypadki ludzi, którzy nie chcą jechać, a muszą (rozkaz), a są przypadki takich, którzy chcą, a nie jadą (ze względów organizacyjnych).
http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów
...
Napisał(a)
Aha i jeszcze jedno (i to już słyszane od wielu żołnierzy) - misje, misjami, ale co kilka lat musisz odnowić kontrakt na służbę. Często zdarza się tak, że zaproponują ci takowy w innej jednostce. A więc ta praca wiąże się często z przeprowadzkami. Nie jest to wcale takie łatwe, zwłaszcza dla dzieci (nowa szkoła, znajomi) i żony/męża (nowa praca, o ile będzie).
http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów
...
Napisał(a)
Nie ma czegos takiego ? Yhm no dobrze ja sie tam nie znam ;-p dzieki za odp
...
Napisał(a)
to moze najpierw zapoznaj sie z tematem a potem mysl o wojsku. Bo jeszcze nie jesteś a juzsie martwisz o misje
...
Napisał(a)
No nie ma, nie ma. Już od kilku lat.
Teraz, jak chcesz iść do wojska, to albo zgłaszasz się na st. szeregowego (wtedy musisz mieć jakieś fajne kwalifikacje/uprawnienia, żeby Cię chcieli), albo idziesz do szkoły podoficerskiej (do której ostatnio nie biorą z cywila), albo na studia oficerskie.
Jeśli chciałbyś najpierw "posmakować" wojska, zanim zostaniesz żołnierzem zawodowym, to możesz pójść na służbę przygotowawczą. Rozwinięcie tych wątków znajdziesz na tym forum.
Teraz, jak chcesz iść do wojska, to albo zgłaszasz się na st. szeregowego (wtedy musisz mieć jakieś fajne kwalifikacje/uprawnienia, żeby Cię chcieli), albo idziesz do szkoły podoficerskiej (do której ostatnio nie biorą z cywila), albo na studia oficerskie.
Jeśli chciałbyś najpierw "posmakować" wojska, zanim zostaniesz żołnierzem zawodowym, to możesz pójść na służbę przygotowawczą. Rozwinięcie tych wątków znajdziesz na tym forum.
http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów
...
Napisał(a)
tak z ciekawosci łatwo jest sie dostac na sluzbe przygotowawczą?
i czy pod koniec takiej sluzby mogą przyjąć na zawodowego
Zmieniony przez - SteStifler w dniu 2012-09-12 21:21:24
i czy pod koniec takiej sluzby mogą przyjąć na zawodowego
Zmieniony przez - SteStifler w dniu 2012-09-12 21:21:24
...
Napisał(a)
No przeciez wlasnie staram sie zapoznac po czesci z tematem ;p .Ja nie mysle o wojsku mam inne plany kolega mnie poprosil zebym sie zapytal na forum to sie zapytalem ;] przy okazji poczytalem w internecie z ciekawosci ale nie znalazlem tego co chcialem.
Zmieniony przez - szary90 w dniu 2012-09-13 11:27:04
Zmieniony przez - szary90 w dniu 2012-09-13 11:27:04
...
Napisał(a)
Służba przygotowawcza to twór, który ma głównie przygotowywać ludzi, którzy w wojsku nie byli, do służby w NSR. Pewnie gdzieś tam piszą, że pomaga się też dostać na zawodowego. Ale jak masz dobre kwalifikacje, to dostaniesz się i bez niego.
Czy ciężko się dostać? Gdzieś słyszałem opinię, że długo trzeba na to czekać (ale nie pamiętam od kogo, także patrz na to przez palce).
Fajne natomiast jest to, że możesz wybrać sobie, czy idziesz na służbę dla szeregowych, podoficerów, czy oficerów (jeśli spełniasz określone wymagania), oczywiście nie będąc nigdy w wojsku. One się wtedy różnią długością.
Czy ciężko się dostać? Gdzieś słyszałem opinię, że długo trzeba na to czekać (ale nie pamiętam od kogo, także patrz na to przez palce).
Fajne natomiast jest to, że możesz wybrać sobie, czy idziesz na służbę dla szeregowych, podoficerów, czy oficerów (jeśli spełniasz określone wymagania), oczywiście nie będąc nigdy w wojsku. One się wtedy różnią długością.
http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów
...
Napisał(a)
@autocash Nie pisz bzdur. Odbycie SP jest warunkiem KONIECZNYM w staraniu się o zawodowstwo (oczywiście przy założeniu, że nie odbyło się ZSW).
Wybór spośród trzech korpusów jest iluzoryczny na tę chwilę. Nabór na podoficerów był jeden, na oficerów żaden. I wszystko wskazuje na to, że takowy nigdy się nie odbędzie.
Wybór spośród trzech korpusów jest iluzoryczny na tę chwilę. Nabór na podoficerów był jeden, na oficerów żaden. I wszystko wskazuje na to, że takowy nigdy się nie odbędzie.
Polecane artykuły