Kiedy zadasz pierwszy cios wiedz ,że o życie grasz...
Gdy zobaczysz pierwszą krew, mocno uderz jeszcze raz...
...
Napisał(a)
Dlatego pijmy mineralne nie źródlane.
...
Napisał(a)
Gazowana głównie Cisowianka. Jeszcze nigdy z tego powodu żadne skurcze mnie nie łapały. Z tym gaz czy nie gaz to jakieś bajery są
...
Napisał(a)
a co powiecie o niegazowanych smakowych np. żywiec cytryna czy jurajska? czy jest jakaś różnica między smakowymi a bezsmakowymi?
...
Napisał(a)
No czywiście ! Malinowa lepiej wpływa na masę a cytrynowa na rzeźbę Natomiast pomarańczowa z gazem wyjątkowo dobrze działa na wzrost i waskularyzację klatki piersiowej. Szczególnie jej górnej części.
...
Napisał(a)
moze bd sie dziwic,niedowierzac i wlepiac galy w monitor ale ja pije wode po gotowanych parowkach!!! i za***iscie jest
javascript: test('');
javascript: test('');
javascript: test('');
javascript: test('');
...
Napisał(a)
A co do picia wody z kranu niech pan się kiedyś nie zdziwi jak z masy 90 kilo spadnie pan do 60 w 2 miesiące. Tak drogi smakoszu kranówek, lambria już się czai na twoją soczystą masę. Tego pijąc nawet najgorsze źródlanki nie uświadczysz.
Ja dziś sobie do kretki musiałem szklane wody z kranu machnąć.
I chyba nie był to dobry pomysł. Bo odbija mi się takim specyficznym metalicznym posmakiem... ostatnio jak tak było tydzień czasu żygałem. :/
Kiedy zadasz pierwszy cios wiedz ,że o życie grasz...
Gdy zobaczysz pierwszą krew, mocno uderz jeszcze raz...
...
Napisał(a)
Sadomaczo, dziwne rzeczy opowiadasz. Do kretki zawsze piję kranówkę i jest extra. Myślę że ryzyko złapania jakiegoś syfa przez kranówkę jest takie samo jak przy piciu różnorakich tzw. oryginalnych wód. A tak swoją drogą: ma ktoś z Was jakiś konkretny dowód na wyższość wody niegazowanej od gazowanej ??
...
Napisał(a)
Ja lubie cisowiankę
Przyjaciół trzeba mieć blisko, wrogów jeszcze bliżej...
...
Napisał(a)
Nie dziwne rzeczy Eliaszu. Mój znajomy pił kranówe namiętnie z tymże nie przegotowaną i niestety złapał lambrie. Skończyło się to tak jak wyżej opisałem jakoś od końca sierpnia do początku litopada zleciało mu z 89 kg do 66. W różnych miastach jest różna jakość wód.
A pić kranówe przegotowaną też jest niebezpiecznie z racji tego że z czajnika zwykle leci woda z kamieniem ciągłe takie picie ma wpływ na tworzenie się kamieni nerkowych. U mnie np nie udzie wypić herbaty bo zawsze ma nie dobry smak a rodzinni zapaleńcy herbatek z mojej miejscowości w większości mają kamienie w nerkach...
Kranówa jeśli już to przegotowana i odfiltrowana, tylko dużo z tym zachodu.
Zmieniony przez - Sadomaczo w dniu 2008-02-20 15:31:49
A pić kranówe przegotowaną też jest niebezpiecznie z racji tego że z czajnika zwykle leci woda z kamieniem ciągłe takie picie ma wpływ na tworzenie się kamieni nerkowych. U mnie np nie udzie wypić herbaty bo zawsze ma nie dobry smak a rodzinni zapaleńcy herbatek z mojej miejscowości w większości mają kamienie w nerkach...
Kranówa jeśli już to przegotowana i odfiltrowana, tylko dużo z tym zachodu.
Zmieniony przez - Sadomaczo w dniu 2008-02-20 15:31:49
Kiedy zadasz pierwszy cios wiedz ,że o życie grasz...
Gdy zobaczysz pierwszą krew, mocno uderz jeszcze raz...
Poprzedni temat
ATLAS LUB DOBRY WYCIAG !!!
Następny temat
Wrzucajcie fotki swojego ża.../jedzenia %-)
Polecane artykuły