Wielka prośba

A wiec wielkie dzieki
wreszcie mam planik :)

Pozdrawiam

Nie za duża progresja jak na początek??

ps.hyh to chyba ja byłem współtworca tego planu

Zmieniony przez - MisieXL w dniu 2005-10-11 19:55:05

No chyba ty bo wzielem go z jakiegos postu
No napewno nie ja (w kazdym bac razie fajny)
A moglbys wprowadzic moze jakies poprawki tak zeby sie nadawalo dla poczatkujacego??
Pozdrawiam

no to łap Misiex soga za autorstwo. Niewykluczone, że sam z niego skorzystam niebawem, tylko muszę trochę do własnych potrzeb dostosować. Zostaje mi niestety tylko 2 dni na siłkę, więc zamierzam tak:
pon: klatka, biceps, triceps
wt: kick boxing (dużo pompek i brzuchów)
śr: wolne (w domu brzuch, aeroby, worek)
czw: plecy, barki, aeroby
pt: w domu (pompki, brzuchy, rozciąganie, worek)
sob: wolne
nd: kick boxing
Nóg nie robię, bo później ciężko kopać. Ograniczam się do przysiadów, rowerka i wspięć na palcach. Co o tym sądzisz MisieX? Może tak być?


Zmieniony przez - kopt w dniu 2005-10-12 08:05:20

Przysiadów ze sztangą rozumiem??
Tak czy siak przydałoby się coś na dwugłowe jeżeli nie robisz martwego

Leon- Po prostu daj mniejszą progresję w ćwiczeniach wielostawowych (wyciskania, przysiady) np 12>10>10>8 i zamiast MC zrob lawke rzymską
Pozdrawiam

Przysiadów oczywiście bez sztangi bo na kb Martwy mogę dodać i ew kilka serii prostowania siedząc. Wiem, że to wszystko i tak mało, ale po prostu jak ćwiczę nogi, to potem na treningu mogę gościa co najwyżej w kostkę kopnąć Rozumiem, że jak dodam ten martwy, to może to tak wyglądać?

Sorry ale moze mi wytlumaczyc co to znaczy ta progresja
to znaczy ze najpierw mam robic 12 powtorzen pozniej 10 a pozniej dwa razy po 8??

progresja: zaczynasz od małych ciężarów przy dużej ilości powtórzeń i stopniowo zwiększasz obciążenia zmniejszając równocześnie ilość powtórzeń
regresja: na odwrót

12>10>10>8 a mozesz mi to rozszyfrowac??:)