UFC 236: Holloway vs. Poirier

No wiadomo ze gdyby byli obaj podobnego wzrostu i zasiegu, walka wygladalaby inaczej. Niestey Kelvin jest maly.
Licze na piekny brutalny finisz z rak Romero. Mam dosc tego pyskowania, kolejny gamon idzie w slady Rudego

Ludzie potrafia, kto to zrobil??





Zmieniony przez - grind w dniu 4/16/2019 6:48:26 AM

O Jesuuuu co za wojny

ta gala pokazala pare rzeczy:

1) Holloway ani Israel nie umieja korzystac optymalnie ze swojego dystansu - obydwaj bardzo duzo zbieraja od znacznie "krotszych" przeciwnikow. Holloway zebral wpyerdole niesamowity poimo przewagi zasiegu (szacun, ze dal rade sie odrobine odkuc w bodajze 4-ej rundzie), strasznie go Poirer karal sierpowymi swoimi krotkimi raczkami, a przeciez gdzie Poirerowi z jego zasiegiem do np. Conora - niestety Conor gwalcilby ich obu (w przypadku Poirera, Conor ma wszystko lepsze - zasieg, precyzje, sile ciosu itd.) Conor jednak faktycznie wygladal na tle tej kategorii jakby walczyl z karzelkami

2) Israel tez sporo zebral do Gasteluma, ktory przy nim rowniez wygladal jak dziecko (pod wzgledem warunkow). Czym blysnal to na pewno swietne kontry, dobra szczeka (pare razy zebral czysto, a Gastelum ma KO powera), niestety jako taka ogolna defensywa slaba, uniki nie wychodzily itd. Gastelum sie pokazal z naprawde dobrej strony, zascorowal 1 knocdown, 1 obalenia, sporo czysto trafil

Generalnie to Israel juz w kolejnej walce pokazal, ze duzo zbiera - najpierw ze Spiderem, teraz z Gastelumem. Jak bedzie tak wylapywac od Whitakera albo Romera moze skonczyc sie KO. Jednak z Whitttakerem go jak najbardziej widze, Whittaker rowniez zbiera, z Romero jednak moze byc ciezko - Romero jak trafi, to zabije, a do tego moze zapasami zgwalcic Israela


Zmieniony przez - annihilus w dniu 16/04/2019 12:37:08

Wypłaty po UFC 236: Holloway vs. Poirier II

Tylko pięciu zawodników otrzymało sześciocyfrowe wypłaty.

Na czele listy wypłat znaleźli się zawodnicy, którzy tego wieczoru rywalizowali o tymczasowe mistrzowskie tytuły. Największe sumy (po 350 000 dolarów) trafiło na konta Maxa Hollowaya i Israela Adesanyi. Za nimi uplasowali się Dustin Poirier (250 000 dolarów) oraz Kelvin Gastelum (150 000 dolarów). Każdy z wymienionej czwórki dodatkowo otrzymał po 50 000 dolarów z tytułu bonusu za najlepsze walki gali. Za nimi uplasował się Nikita Krylov z gażą w wysokości 160 000 dolarów.

Poniżej pełna lista wypłat.

Dustin Poirier: $250,000
Max Holloway: $350,000

Israel Adesanya: $350,000
Kelvin Gastelum: $150,000

Khalil Rountree: $70,000 (zawiera $35,000 bonusu za zwycięstwo)
Eryk Anders: $50,000

Dwight Grant: $24,000 (zawiera $12,000 bonusu za zwycięstwo)
Alan Jouban: $43,000

Nikita Krylov: $160,000 (zawiera $80,000 bonusu za zwycięstwo)
Ovince St. Preux: $86,000

Matt Frevola: $20,000 (zawiera $10,000 bonusu za zwycięstwo)
Jalin Turner: $12,000

Alexandre Pantoja: $36,000 (zawiera $18,000 bonusu za zwycięstwo)
Wilson Reis: $34,000

Max Griffin: $40,000 (zawiera $20,000 bonusu za zwycięstwo)
Zelim Imadaev: $10,000

Khalid Taha: $20,000 (zawiera $10,000 bonusu za zwycięstwo)
Boston Salmon: $10,000

Belal Muhammad: $70,000 (zawiera $35,000 bonusu za zwycięstwo)
Curtis Millender: $31,000

Montel Jackson: $24,000 (zawiera $12,00 bonusu za zwycięstwo)
Andre Soukhamthath: $22,000

Poliana Botelho: $50,000 (zawiera $25,000 bonusu za zwycięstwo)
Lauren Mueller: $12,000

Brandon Davis: $36,000 (zawiera $18,000 bonusu za zwycięstwo)
Randy Costa: $12,000

Hajp na Adesanie widoczny w wypłacie

W ogóle Romero to się przypadkiem nie wybiera do wagi półciężkiej?

Niestety tak, chciałbym go zobaczyć w MW jeszcze raz. Wg mnie tam jest jego miejsce i przez wiek nie może zrobić wagi. Dla mnie jest mistrzem MW i póki co nie ma nikogo poza Whittakerem, który może go pokonać. Szkoda, że ta ostatnia walka była tak rozstrzygnięta.

Z tego co się orientuję to nawet gdyby przyznali wtedy zwycięstwo dla Romero to i tak by nie miał pasa przez to że nie zrobił wagi

No nie zrobił wagi to prawda i to jest jakaś kontrowersja, ale pewno wiek robi swoje i dlatego jej nie zrobił. Niestety, ale już nie zobaczymy walki rewanżowej i będzie można brać tylko pod uwagę ich pierwszą walkę, gdzie Robert i tak był kontuzjowany.

Romero chyba nie wybiera się jeszcze do dywizji półciężkiej


Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Yoel Romero do Israela Adesanyi: „Do zobaczenia wkrótce”

Niepokonany zawodnik wagi średniej UFC Israel Adesanya został tymczasowym mistrzem po zwycięstwie z Kelvinem Gastelumem w co-main evencie gali UFC 236. Nigeryjczyk kolejny raz zwrócił na siebie uwagę nie tylko fanów MMA, ale także kilku zawodników w tym Kubańczyka Yoela Romero.

W związku z tą wygraną Adesanyi i zdobyciem przez niego tytułu tymczasowego mistrza, jego kolejnym pojedynkiem będzie starcie z mistrzem Robertem Whittakerem. Jak się okazuje, The Last Stylebender może już liczyć na kolejną walkę i to z bardzo mocnym zawodnikiem, bo oto Yoel Romero wysłał mu na Twitterze krótką wiadomość.

Yoel Romero

"Którego poziomu jestem bossem? @stylebender #seeyousoonboi #iluhju”

https://twitter.com/YoelRomeroMMA/status/1117977872529076224

Szczególną uwagę należy zwrócić na jeden hashtag dodany do tego wpisu, a mianowicie - #seeyousoonboi, który jest typowy dla Żołnierza Boga, który tak oznacza swoich przyszłych rywali.

Dzięki zachowaniu czystego konta w UFC 6-0, zwycięstwom z Kelvinem Gastelumem, Andersonem Silvą i czteroma innymi rywalami, wywalczeniu tymczasowego tytułu oraz szumowi wokół własnej osoby, Israel Adesanya stał się łakomym kąskiem dla innych zawodników.

Z kolei były mistrz olimpijski w zapasach Yoel Romero nie rywalizował od czasu, gdy po raz drugi stanął do pojedynku z Whittakerem w czerwcu 2018 roku. Od tego czasu był zestawiany do walk z Paulo Costą i byłym mistrzem Strikeforce Ronaldo Jacare Souzą, ale niestety walki te nie doszły do skutku.

Ciekawe czy chudy goblin bedzie uciekal przed Romero. Podejrzewam ze zacznie sie zaslaniac, ze to Whittaker ma pas, bla bla. Oby nie dali mu uniknac Yoela