UFC 148: Silva vs Sonnen 2/Cruz vs Faber 3 - 7 lipca.

No no rzeczywiscie ktoś się przyłożył do analizy.

o takich też niuansach mówiłem temu asowi co pjerdolił porównania stójki JDS z Harim czy innym kurna Holyfieldem

jak widać diabeł tkwi w szczegółach.


Zmieniony przez - lord raV w dniu 2012-07-04 20:51:23

Generalnie to jeszcze bym dołożył ogólne tempo i kierunek natarcia - jak Andersonowi się nie zostawi czasu ani miejsca na pracę nóg, ruchy wokół osi (przeciwnik), na tworzenie różnych ciekawych kątów, to można się do niego dobrać.

Hendoł też miał pewne sukcesy z takim podejściem, tylko poźniej się zechciał bawić w wymiany.

Nom. Zdecydowanie najlepsze efekty są jak się go ciśnie, tylko jeszcze trzeba mieć to czym poprzeć, bo inaczej się skończy jak Maia

Ale to i tak jest lepsze niż stać na przeciwko 30 sekund jak Okami i Belfort

No niezłe porównania zrobili na tych stronkach, fajna ta gilotyna.

Bardzo dokładnie nie czytałem tego artykułu o skracaniu dystansu przez Sonnena i ładowaniu przez niego ciosów w Andersona, ale Hendo dysponujący bombowym uderzeniem, podczas wymiany ciosów nic nie zrobił.
Sonnenowi się udało chyba przez te nieszczęsne, obolałe żebra Silvy.

coś w tym jednak może być przecież bomby Hendo spływały po Andersonie no nic za 3 dni zobaczymy

to przeczytaj, jest wyjaśnione dlaczego Hendo nie zasadził tak dobrze jak Sonnen

Bo Chael używał tylnej ręki (prostego z tylnej) do zadawania ciosów, podczas gdy Spider był gotowy do zrobienia sprawla?

Zmieniony przez - Puar w dniu 2012-07-04 22:53:13

Po za tym Chael to mańkut, zatem jest naturalnie w lepszej pozycji żeby przypjerdolić Andersonowi, no i styl w porównaniu do Hendo dużo bardziej zorientowany na tejkdałny. Hendo lubi polować na KO, a Sonnen poluje na double lega, zawsze.