Witam wszystkich, ćwiczę już ok pół roku teraz po wakacjach wracam do treningu. Mam już ułożony cały macrocykl. Mój problem polega na tym że mogę ćwiczyć tylko od pon do czwartku, a w sobotę nie chcę wpisywać treningu bo z tymi sobotami rożnie bywa i nie zawsze mogę iść na trening. Ćwiczę 4 razy w tygodniu i nie wiem czy będzie to dla mnie korzystne robienie treningów pod rząd tydzien wygląda mniej wiecej tak:
I DZIEŃ - KLATKA + TRICEPS
II DZIEŃ- NOGI + Brzuch
III DZIEŃ - PLECY + BICEPS
IV DZIEŃ - BARY + KAPTURY
Pomóżcie mi tak ułożyć trening poszczególnych partii abym mógł je odpowiednio zregenerować, czy może lepiej na 3-dniowy system się przerzucić?? Chyba że tak może zostać??
I DZIEŃ - KLATKA + TRICEPS
II DZIEŃ- NOGI + Brzuch
III DZIEŃ - PLECY + BICEPS
IV DZIEŃ - BARY + KAPTURY
Pomóżcie mi tak ułożyć trening poszczególnych partii abym mógł je odpowiednio zregenerować, czy może lepiej na 3-dniowy system się przerzucić?? Chyba że tak może zostać??
Més que un club