Redukcja tłuszczu bez spadku masy - pomocy!!!

Tak więc idź w spokoju i rób swoje.

Czy poza radą Rudej i informacją żeby nie kupować szynki tylko piec samemu macie jeszcze jakieś wskazówki odnośnie mojego pytania?

Nie.

I weź tu człowieku spytaj o poradę to Cie zbluzgają za szynkę. Dziękuje tym co chcieli pomóc:)

Nie rób scen.
Kto chce coś zmienić, to zmienia, a nie rozczula się nad sobą, bo mu sensownei doradzają. Nie po Twojej myśli - rób po swojemu.

I weź tu człowieku gadaj z dziewoją, która wierzy, że się da "szynkę" zrobić z suchego mięsa

dla Twej informacji - są wśród nas również wegetarianki - więc i to "niesmakowanie" mięsa da się obejść przy dobrej woli. masz ryby, masz strączki.
ale pomijając składniki diety czyli tą nieszczęsną pseudo szynkę to Ruda podała Ci precyzyjnie rozkład startowy. Obawiam się że tego również nie przyjmiesz "na klatę"

pomarańcz i jabłko to nie jest pelnowartosciowy posilek, w kazdym, zwlaszcza w tych porannych poludniowych postaraj sie zeby byly bialka wegle i tluszcze. Nie boj sie tluszczy, 30% diety to powinny byc tluszcze

Dziękuję Kabu. Dodam więcej tłuszczy i zmienię drugie śniadanie:)