jogger
Ja ostatnio dobijam brzuch ćwiczeniem, którym katowała mnie instruktorka tae-bo: w leżeniu wyprostowane nogi w górze i broda do kolan (no, trzeba się starać... 
). Jak zrobiłem to po dłuższej 'masówce' brzucha, przy próbie wstania złapał mnie taki skurcz, że miałem problem z oddychaniem
). Jak zrobiłem to po dłuższej 'masówce' brzucha, przy próbie wstania złapał mnie taki skurcz, że miałem problem z oddychaniem "Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..." 
Anonim
