wymuszone powtórzenia

podstawowy błąd jest taki, ze przy zbytnim przeciązaniu mięśni nie dajesz organizmowi szansy na zregenerowanie ich co może zahamowac rozwoj tychże mięśni a na dluższa metę i rozwoj innych...

myslę, ze dobrze odbierasz to co pisze, zwiększaj obciążenia co trening- a teraz poprostu je zresetuj i zacznij od- powiedzmy 60% obciązenia dla danej ilości powt.

np. gdy ze 100kg. wykonywałes ich 8 to teraz weź na ostatnia serię 60.
i zależnie od dlugości cyklu ktory planujesz zwiekszaj o 5, albo 10%, po wyczerpaniu limitu jeden[ew. dwa] trening możesz wykonać z wymuszaniem.

Ale czekaj, bo jest tak ze mam i tak progres. Tak jak napisalem po treningu klaty mam dwa dni cholernie dlugiego spania i jedzenia. Moze po prostu przestane robic te wymuszone, skoncze tydzien wczesniej trening (czyli jeszcze 1-2 razy ta klata) niz bylo w planie, zrobie 2 tyg regeneracji i jazda znowu?

rozpisz -na początek- rozklad z jakim trenujesz bo troszku mnie to niepokoi; trening klatki wykonujesz 2x w tygodniu? a inne grupy?

pon plecy + tric sroda bary nogi piatek klata + bic
chodzilo mi o to ze mam 2 dni odpoczynku PO klacie jakby cus;]
a a jeszcze zostaly mi 2-3 tygodnie treningu w planie, wiec myslalem czy by tego planu nie skrocic, o to mi chodzilo

Zmieniony przez - zielonybut w dniu 2009-10-11 12:35:12

nie wiem jak to możliwe, ze osoba pisząca w dziale dla zaawansowanych nie wie, że mniejsze grupy trenujemy po wiekszych;
klatka
barki
triceps

najszerszy
biceps

takim torem piowinno to iść; więc tak sobie to poprestawiaj.

Chodzi Ci o to, ze klatke robie na koniec tygodnia?
Robie to po to, by po priorytetowej dla mnie klacie moc sie wyspac przez dwa dni z rzedu na maxa, a nie jak w poniedzialek kiedy mam szanse spac ~8h.
Nie rozumiem dlaczego mam cwiczyc plecy z bicepsem.
Biceps jest juz zmeczony po wspomaganiu plecow, wiec nie dam rady niczego sensowenego z nim juz zrobic tego dnia, to samo sie tyczy trica po klacie.
Co zlego w tym ze bede cwiczyl t po plecach, a b po klacie?



Zmieniony przez - zielonybut w dniu 2009-10-11 13:36:57

"Chodzi Ci o to, ze klatke robie na koniec tygodnia?"
apokalipsie chodzi o to ze najpierw ćwiczysz mniejsza grupę - barki a potem większa - nogi, które robisz po treningu pleców itd. Zamień tak jak Ci podał apokalipsa.

"Nie rozumiem dlaczego mam cwiczyc plecy z bicepsem.
Biceps jest juz zmeczony po wspomaganiu plecow, wiec nie dam rady niczego sensowenego z nim juz zrobic tego dnia, to samo sie tyczy trica po klacie."
Jesli za bardzo czujesz biceps po np. wiosłowaniach to problem może leżeć w tym ze ciągniesz ciężar bicepsem a nie plecami. Staraj się jak najbardziej wyizolować plecy. Poza tym ćwicząc plecy+biceps, klatke+triceps/barki będziesz miał więcej czasu na regeneracje tych partii.

Zmieniony przez - paradoox w dniu 2009-10-11 14:32:09

Zmieniony przez - paradoox w dniu 2009-10-11 14:35:53

No dobra te nogi nie wiem w sumie czemu cwicze po barkach ale juz mniejsza o to, moge to zmienic. O tym bicepsie i tricepsie pogadam z trenerem rzeczywiscie.
Teraz tylko kwestia tego domniemanego przetrenowania mnie nurtuje.
Jezeli cwiczylem tak mocno przez 4 tygodnie z tymi wymuszonymi powt. to koniecznie musialo mi sie cos przetrenowac/popsuc? W sumie to mam zakwasy 2/3 dni po tym jak normalnie i tyle, nadal progres, nie boli mnie glowa i spokojnie sie ucze, spie normalnie itd. Hmmm

...ale ja jasno wyszczegolnilem; klatke powinienes trenowac przed barkami a triceps przed klatka

nogi od biedy można po jakiejś mniejszej grupie- ja tak robie ale ja jestem ewenementem w tym przypadku; dobrze jest je robic jednak wcześniej- tylko trzeba zwracać uwage na staranna rozgrzewkę.