widzisz sam mowisz, ze starasz sie liczyc kalorie. a wiesz np ile masz bialka w poszczegolnych posilkach i ile potrzebujesz? nie wiem czy chcesz wprowadzic porzadna diete, ale ta jest cienka. mysle, ze rano zerkasz do lodowki co jest i na tej podstawie rozkminiasz co dzis jesc. zmiany beda ciezkie.
faktycznie az tak duzo sie nie ruszasz. co do posilkow to zaden nie jest pelnowartosciowy.
ja tez nie mam planu na tydzien. mam taki na jeden dzien, ktory mozna lekko modyfikowac w zaleznosci od tego na co mam ochote albo co akurat znajde na polce w sklepie, mowa tu np o miechu;)