wrócić do sportu???

Mam 17 lat i mam zamiar wrócić do tej dyscypliny po przerwie.W wieku 7-11 lat było "karate shotokan" i przerwa 4 lata potem zacząłem "muay thay" kilka miesięcy trwała ta przygoda i znowu wolne. Myślałem żeby teraz iść na "MMA" Co o tym sądzicie?

Nie rozumiem tematu, po co nas pytasz co myślimy o twoim powrocie do sztuk walki? To twoja sprawa, chcesz to wrócisz, nie to nie. Nie kumam o co chodzi.

hehe sam zdecyduj co my Ci powiemy dla nas mozesz robic co chcesz zebys mial jakies super osiagniecia bysmy moze plakali ze tak dobry fighter odszedl a tak to wsio ryba..:)

sądzimy, że szybko się zapalasz i szybko się wypalasz
i że szczerze nam wisi czy będziesz trenował czy nie
twoje życie. twoja sprawa

dobra Cynik dobre

a na poważnie to czytając temat myślalem ze Ty masz ze 40 na karku...
ja bym cwiczył niezależnie od tego czy mam wenę czy nie. grunt to silna wola i charakter. jak pomysle o tych wszystkich dniach/miesiącach bez treningu i jak daleko bym był gdybym ćwiczył to mi żal du%pę ściska.
poza tym B.Lee powiedzial cos w tym stylu kiedyś: "Jeden dzień bez treningu cofa Cie o 2 dni w rozwoju" wiec nie marnuj życia tylko zasuwaj na jakąś sekcję. żałował bedziesz potem

pozdro

Przejdź na emeryture

Zmieniony przez - pawel16 w dniu 2008-10-14 19:41:04

Zmieniony przez - pawel16 w dniu 2008-10-14 19:42:44

To nie jest tak że jak się ma 40 na karku to się nie chce ćwiczyć ja osobiście podchodzę pod ten wiek i chce mi się ćwiczyć , mało tego wciągam w to jeszcze mojego syna który ma 17 lat i nie ma takiego problemu jak ty czy wracać czy nie . Poza tym powiem Ci że zemną ćwiczy jeszcze czterech gości pod 40 i dajemy sobie radę , a tacy ludzie jak ty nigdy do niczego nie dojdą bo masz słomiany zapal więc odpuść sobie bo chyba nic z tego nie będzie , to trzeba kochać.

Pozdro.

To nie jest tak że jak się ma 40 na karku to się nie chce ćwiczyć ja osobiście...
...trenuję trzy razy w tygodniu o 5-tej rano - wstaję 4.20.