Mam 18 lat, jestem mężczyzną (Marian, n się ucieło w nicku) i przy wzroście 183cm waże 86.9kg. Chciałbym osiągnąć wagę 60-65kg.
Codziennie w okolicach 16:00 biegam, mam czas wieczorem na ćwiczenia w domu (nie wiem tylko jakie).
Mój codzienny posiłek - rano jogurt + banan, w szkole 3-4 kanapki, głownie na czarnym chlebie (+ odtłuszczony ser lub szynka, bez masła), obiad zróżnicowany, w miedzyczasie jakiś owoc, na kolacje kanapki, jednak czesto nie robie.
Stosowałem suplement Ultra Ripped, jednak mam wrażenie ze praktycznie nic nie dawał.
Przez dwa miesiace takiego cyklu dnia - moja waga nie zmieniła sie praktycznie w ogóle (może o 1-2kg).
1. Co nie tak? Jakieś pomysły?
2. Co robie źle w bieganiu? Biegam codziennie - 20min trucht, 20 min trucht przeplatany sprintem, 20 min trucht.
3. Jak mógłbym ćwiczyć na wieczór (w domu)?
4. Polecacie jakieś suplementy, może coś silniejszego?
Proszę o wyrozumiałość, jestem tu nowy.