Jak z tym białkiem?

Witam ponownie...
Jest taka książka OLIMP o odżywianiu (opis składników odżywczych i zapotrzebowanie na nie oraz podobne opisy odżywek)
W rozdziale o białku można znaleźć info,że najlepiej spożywać(aby się rozwijać) - 2 g na kg a później na końcu książki w przykładowej diecie na rozwój masy jest 6 posiłków po ok 40 g białka na dzień (posiłek to zawsze albo 40 g odżywki b. 200 g piersi,szynki,sera lub 250 ryby...nie wspominam o węglach) dieta jest dla osobnika 70 - 80 kg - nawet w tym drugim wypadku ilość białka podchodzi pod 3 g na kg - w moim przypadku przekracza ..
Czy to niekonsekwencja - ta jakby w opisach pokarmu podawali dane z książek o diecie a przy układaniu diety mieli gdzieś wcześniej podane zasady..

Jak myślicie? pozdro

widać że chca jak najlepiej sprzedać odżywki dlatego tyle białka a odejmiz z odzywek i powinno być ok

właśnie z tych odżywek to jest mało - chodzi o ilości mięsa jakie tam piszą...nie wiem - mi to wygląda jak dla ćwiczących na koksie (nie umniejszając im bo ja ich rozumiem;)

Moze nie wliczaja roslinnego.